mtenis.com.pl

Kiefer pisze: ↑02 cze 2019, 16:21 Za bardzo męczy się Stan przy własnym podaniu by ogarnąć tego seta moim zdaniem.

50% punktów przy swoim serwisem wygrał Wawrinka w tym secie. Z Nadalem obaj zjechaliby z bajglem, ale Grek powinien ogarnąć chociaż ten mecz.

No kurła, wreszcie.

Ech, młodzian dopiął swego.

Teraz to już pójdzie z górki.

W końcu set, nie było taja, szkoda trochę włożonej w to walki i energii, trzeba było przegrać 3:6 i zaczynać trzeciego seta serwisem. Moim zdaniem Cipas to weźmie 3:1 i te dwa następne sety już nie muszą być aż takie ciasne.

Nie jest Tsitsipas Dimitrowem, żeby oddać się w dwóch setach z rzędu.

Zombie pomogły.

Zapłacimy srodze za ten kabaret na Wimbledonie, już losowanie powinno rozwiać nadzieje. Ale już beze mnie, jeśli do fedala dojdzie. Drabinka drabinką, ale i tak szacuneczek dla "rywali", stary dziad, który od lat unikał cegły, robi ćwiartkę RG bez straty seta, brawo atepe.

A co chodzi z tym Wimbledonem? Cały rok człowiek czyta jak to Federer już nic w Szlemach nie zdziała, a tu nagle zaczyna się błazenada, jak zdecydował się Roger zagrać 10 meczów na cegle w miesiąc.

Jak ma coś zrobić to zrobi, jak nie ma to nie zrobi. Ten RG nic tutaj nie zmienia.

Może zwyczajnie stare kości muszą się ruszać, bo im zastój nie służy.

W tym tempie, to Wisienka dziś nie skończy.

Mario pisze: ↑02 cze 2019, 16:43 A co chodzi z tym Wimbledonem? Cały rok człowiek czyta jak to Federer już nic w Szlemach nie zdziała, a tu nagle zaczyna się błazenada, jak zdecydował się Roger zagrać 10 meczów na cegle w miesiąc.

Jak ma coś zrobić to zrobi, jak nie ma to nie zrobi. Ten RG nic tutaj nie zmienia.

Też zacząłem podchodzić do tego w ten sposób, jaki wpływ na Wimbledon mogą mieć takie spacerki na mączce jak do tej pory? No i też nie rozumiem nagłych oczekiwań co do Wimbla...

Niemniej ja jestem usatysfakcjonowany postawą Szwajcara na clayu i właśnie dlatego podchodzę umiarkowanie optymistycznie do ważniejszej części sezonu, zwłaszcza Wimbledonu.

E. Wawrinka jakby odzyskał wigor, już nie ma tej optycznej przewagi Tsitsipas.

Robertinho pisze: ↑02 cze 2019, 16:38 Zapłacimy srodze za ten kabaret na Wimbledonie, już losowanie powinno rozwiać nadzieje. Ale już beze mnie, jeśli do fedala dojdzie. Drabinka drabinką, ale i tak szacuneczek dla "rywali", stary dziad, który od lat unikał cegły, robi ćwiartkę RG bez straty seta, brawo atepe.

Nie przesadzasz czasem? Do Wimbla jeszcze prawie miesiąc, tutaj Fed zagra jeszcze 1-2 mecze, więc raczej się nie przemęczy.
Jak ma odpaść to może to zrobić jak rok temu z Andersonem... Brak gry na ziemi niczego nie gwarantuje w kontekście trawy.

No i któż tu odczuwa skutki tego poprzedniego seta

No proszę, to Stan ma teraz przewagę a Grek jakby złapał zadyszkę, jak widać kosztowały go te gemy grane na przewagi z końcówki seta.

Ale Wawrinka zaczął grać agresywniej.

Sowa pisze: ↑02 cze 2019, 16:46W tym tempie, to Wisienka dziś nie skończy.

Be szans raczej, bo do zawieszenia gier zostało około 4 godzin.

No i "emeryt" naucza juniora idąc ideologią co poniektórych

Bardzo pewny Stan w tym secie, bezkompromisowy.

Szczerze mówiąc zakładałem, że jeśli spotkanie będzie się wydłużać to Cipas zajedzie w końcu Stasia. Trzeba oddać Grekowi, że się mocno poprawił pod względem przygotowania fizycznego. Póki co nie widać jednak różnicy wieku. Jeśli dojdzie do 5 partii to większe szanse będę dawać Stefanosowi ze względu na lepsze możliwości fizyczne. Do tej pory Stachu wygląda jakby przed meczem najadł się jakiś radioaktywnych kurczaków prosto z Czarnobyla. 34 lata na karku i jeszcze nie puchnie.

LokalnyEkspert pisze: ↑02 cze 2019, 17:26 Do tej pory Stachu wygląda jakby przed meczem najadł się jakiś radioaktywnych kurczaków prosto z Czarnobyla.

Po ile chodzą takie kurczaki?

LokalnyEkspert pisze: ↑02 cze 2019, 17:26 34 lata na karku i jeszcze nie puchnie.

Przyjmuje od Paganiniego ten sam koks co Federer.