Strona 68 z 92
Re: Wimbledon 2024
: 09 lip 2024, 22:50
autor: Art
Re: Wimbledon 2024
: 09 lip 2024, 22:58
autor: DUN I LOVE
Jutro taki sam układ na obu kortach. Najpierw Panie, później Panowie.
Re: Wimbledon 2024
: 09 lip 2024, 23:22
autor: Art
Re: Wimbledon 2024
: 09 lip 2024, 23:22
autor: DUN I LOVE
Pomijając No1e ofc, bardzo równo za jego plecami. Niedługo praktycznie każdy mecz będzie pachniał piątką.
Najwięcej 5-setówek w Erze Open:
36 - WIMBLEDON 2024*
35 - US Open 1983, Australian Open 2024
*turniej trwa
Re: Wimbledon 2024
: 09 lip 2024, 23:37
autor: Jacuszyn
Spiął się mocno Med na Sinnera. Musiało się śnić po nocach tegoroczne AO.
Re: Wimbledon 2024
: 09 lip 2024, 23:39
autor: DUN I LOVE
Jacuszyn pisze: ↑09 lip 2024, 23:37
Spiął się mocno Med na Sinnera. Musiało się śnić po nocach tegoroczne AO.
Zverev na Alcaraza swego czasu też. Chcą pewnie swoje udowodnić. Djoković jednak inna półka i tam takie nastawienie może koniec końców niewiele dać, ale uważam, że finał USO to fatalnie mentalnie nastawiony Danił. Bez wiary kompletnie, pomimo że Serb i wtedy tak zagrał chyba swój najlepszy mecz w 23.
Re: Wimbledon 2024
: 09 lip 2024, 23:50
autor: Robertinho
Jacuszyn pisze: ↑09 lip 2024, 23:37
Spiął się mocno Med na Sinnera. Musiało się śnić po nocach tegoroczne AO.
Chyba też ludzie kompletnie zapomnieli, że umęczony turniejem Danił, który od początku wiedział, że nie wytrzyma całego meczu, więc grał nieco inaczej, miał z życiowo dysponowanym Sinnerem 2-0. Tu Med był świeży, grał jak widzę teraz od początku swój standardowy tenis na maksymalne przedłużanie wymian, jeszcze sobie odpoczął przed deciderem i wyszło jak wyszło. Olbrzymią przewagę doświadczenia jednak ma medvierev nad sinnacalazem, Hiszpan nadrabia jakością, Włochowi brakuje jednak trochę, kiedy jego dość mechaniczna gra A nie daje rezultatu.
Re: Wimbledon 2024
: 10 lip 2024, 9:37
autor: Damian
Re: Wimbledon 2024
: 10 lip 2024, 11:09
autor: Lucas
Re: Wimbledon 2024
: 10 lip 2024, 11:14
autor: DUN I LOVE
Re: Wimbledon 2024
: 10 lip 2024, 13:16
autor: Art
GOAT dzisiaj nie wyjdzie na kort

Re: Wimbledon 2024
: 10 lip 2024, 13:19
autor: Barty
Art pisze: ↑10 lip 2024, 13:16
GOAT dzisiaj nie wyjdzie na kort
Dostał walkowera?...
Re: Wimbledon 2024
: 10 lip 2024, 13:21
autor: Art
Tak, Minotaur załatwił się w końcówce meczu w Filsem.
Re: Wimbledon 2024
: 10 lip 2024, 13:22
autor: Lucas
Czyli Katie nie rozmasowała. Cóż, można było się spodziewać, że niebiosa będą dopomagać swojemu odklejonemu prorokowi.
Teraz Fritz albo Musetti, samo to wiele mówi, z całym szacunkiem dla obu graczy.
Re: Wimbledon 2024
: 10 lip 2024, 13:30
autor: Kiefer
Lucas pisze: ↑10 lip 2024, 13:22
Czyli Katie nie rozmasowała. Cóż, można było się spodziewać, że niebiosa będą dopomagać swojemu odklejonemu prorokowi.
Sama obecność De Minaura w ćwierćfinale Wimbledonu brzmi jak walkower dla kogoś takiego Djokovic, więc nie ma co się nad tym specjalnie rozwodzić.
Re: Wimbledon 2024
: 10 lip 2024, 13:30
autor: Barty
Bez znaczenia w sumie ten walkower, aczkolwiek podmęczyć oczywiście zawsze by było warto. Czyli w pierwszych dwóch rundach ludzie spoza Top100, a poza tym w jego częsci drabinki uszkodzili się Hurkacz, De Minaur i Zverev, czyli sami najwyżej rozstawieni.
Ewidentnie niebiosa chcą #25, cała nadzieja znowu w talencie Alcaraza...
Re: Wimbledon 2024
: 10 lip 2024, 13:31
autor: DUN I LOVE
Kiedy dostajesz De Minaura i myślisz, że łatwiej już być nie może.

Re: Wimbledon 2024
: 10 lip 2024, 13:32
autor: Lucas
Zawsze musiałby trochę pobiegać. Tu jest do napisania praca zbiorowa, a Alex niestety nie mógł wnieść swojego skromnego urobku.
Teraz powiedział, że IO nie są pewne. Też nie był faworytem, ale jeśli chciał sobie zagrać, to oczywiście szkoda.
Re: Wimbledon 2024
: 10 lip 2024, 13:37
autor: DUN I LOVE
Barty pisze: ↑10 lip 2024, 13:30Czyli w pierwszych dwóch rundach ludzie spoza Top100,
a poza tym w jego częsci drabinki uszkodzili się Hurkacz, De Minaur i Zverev, czyli sami najwyżej rozstawieni.
No nie jest przypadkiem, że w 6 lat po 31-ce wygrał tyle samo/więcej niż przez 12 lat wcześniejszej kariery na tym poziomie. I to jeszcze samemu się banując w trakcie Covida.