Rafael Nadal. Życie i twórczość.

Obrazek
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197071
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Rafael Nadal. Życie i twórczość.

Post autor: DUN I LOVE »

Bombardiero pisze: 11 paź 2024, 10:42 Mimo wszystko nawet po hiszpańsku bym skorzystał. Fajna pamiątka, posłałbym Ci później bliczka. :D
Luzik.

Ja mam RF z L’equipe.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Kiefer
Posty: 44193
Rejestracja: 21 lis 2017, 16:25

Re: Rafael Nadal. Życie i twórczość.

Post autor: Kiefer »

Rogera z L'equipe też miałem.
Awatar użytkownika
Barty
Administrator
Posty: 51206
Rejestracja: 01 sie 2011, 15:40

Re: Rafael Nadal. Życie i twórczość.

Post autor: Barty »

Kiefer pisze: 11 paź 2024, 11:09 Rogera z L'equipe też miałem.
Dopóki nie spuściłeś w kiblu 5 lat temu?
Tytuły (30):
2025: Miami 2024: Montreal, Bazylea 2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (38):
2025: Barcelona 2024: Brisbane, Cordoba, Estoril, WTF Turyn 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Awatar użytkownika
Bombardiero
Posty: 21871
Rejestracja: 19 lip 2011, 20:42

Re: Rafael Nadal. Życie i twórczość.

Post autor: Bombardiero »

Jak zabraknie papieru, to i L'euipe z RF nie jest bezpieczne. :(
MTT - tytuły (14):
2025
: Marsylia; 2024: Monte Carlo, Rotterdam; 2023: Toronto; 2022: Montreal, Newport, Eastbourne, Queen's Club, Madryt, Monachium; 2021: Metz, US Open, Parma, Barcelona

MTT - finały(10):
2024: Antwerpia, Montreal, Halle; 2022: Bazylea, Atlanta, Barcelona, Indian Wells; 2021: WTF, Antwerpia, Roland Garros
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 50707
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: Rafael Nadal. Życie i twórczość.

Post autor: Robertinho »

Na właśnie miałem napisać, że gazetkę z Rafa bym zamówił, ale papier gazetowy do wiadomego celu nadaje się średnio.

A kredowy, na którym jest kalendarz przegrywa, to już w ogóle najgorzej, gładki i śliski.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197071
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Rafael Nadal. Życie i twórczość.

Post autor: DUN I LOVE »

Jeszcze przytrafił się powód, żeby kupić gazetę i ją poczytać po hiszpańsku.

Jesteś zawsze wtedy, kiedy Cię potrzebuję, Rafaelu.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Kiefer
Posty: 44193
Rejestracja: 21 lis 2017, 16:25

Re: Rafael Nadal. Życie i twórczość.

Post autor: Kiefer »

Barty pisze: 11 paź 2024, 11:32
Kiefer pisze: 11 paź 2024, 11:09 Rogera z L'equipe też miałem.
Dopóki nie spuściłeś w kiblu 5 lat temu?
Nie 5 lat temu, ale zgadłeś, bo miałem jelitówkę i zabrakło papieru toaletowego na chacie.
Rroggerr
Posty: 10258
Rejestracja: 19 lip 2012, 19:54

Re: Rafael Nadal. Życie i twórczość.

Post autor: Rroggerr »

Śmieszny ten Rafik jako gracz z perspektywy czasu, chyba najbardziej unikatowy/oryginalny stylistycznie tenisista w historii (przynajmniej ostatnich ~30 lat) i zarazem przez lata najbardziej wizualnie (i nie tylko) zohydzający grę zawodnik, który w tym względzie dopiero po latach dostał godnego konkurenta - a jednocześnie jego impakt na barbaryzację męskiego tenisa i śmierć 'klasycznego' tenisa po latach okazał się mocno przereklamowany, patrząc w jakim kierunku to poszło i jak mocne są analogie do żeńskiego tenisa. I tak by się zesrało.

Skoro piszemy co robiliśmy gdy nastąpiło 9/11 jaka była nasza reakcja na tenisowe 9/11 pojawienie się Rafy: do 2018 roku duża antypatia, potem antypatia bardziej z przyzwyczajenia, bo tak naprawdę obojętność, gdy już było wiadomo, że wyniki Rafole wybiją poza skalę, ba, nawet dostał bonusowe punkty za rywalizację z Miedwiediewami czy późnym Novakiem, tu już czysto pozersko ubierało się płaszczyk końca świata gdy alternatywą był np. sympatyczny Premierowicz.
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197071
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Rafael Nadal. Życie i twórczość.

Post autor: DUN I LOVE »

Zawsze będziesz najlepszym hiszpańskim graczem w dziejach. Życzę Ci, abyś pozostał najbardziej utytułowanym.

Teraz mogę tylko Machac Ci na pożegnanie, Rafaelu.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Jacques D.
Posty: 7695
Rejestracja: 30 gru 2011, 23:02

Re: Rafael Nadal. Życie i twórczość.

Post autor: Jacques D. »

Rroggerr pisze: 11 paź 2024, 12:37 Skoro piszemy co robiliśmy gdy nastąpiło 9/11
Jedno z najbardziej wyrazistych doświadczeń mojej adolescencji, zwłaszcza, że miałem okazję śledzić na żywo. Poza tym , jeden z niewielu realnie symbolicznych momentów historii najnowszej, wciąż do mnie średnio dociera, że uczę już ludzi, którzy urodzili się 10 lat po.

A Rafa jednak był wpływowy, nie aż tak, jak sądziliśmy wówczas, ale jednak. Przemiana Djokovicia była już wtórna, skrojona pod to, żeby móc wygrać rywalizację z nim i chociaż dzisiejsze orły są bardziej klonami Novaka/Murka (samego Rafę, jeśli chodzi o styl, zwłaszcza rotacje, skopiować byłoby bardzo trudno), to pewne rozwiązania i mody, jakie wprowadził wtedy Nadal, latanie pod bandami, returny z trybun, regularnie grane winnery ze skrajnie defensywnych pozycji, ogólnie jednoznaczne już przesunięcie wajchy w stronę fizyczności kosztem techniki, to wszystko nawet jeśli w jakimś stopniu wcześniej istniało, to nigdy na taką skalę i to jednak Nadal przez kilka ładnych sezonów (05 - 10) był twarzą tego, a Djokovic tylko się, z czasem, dołączył.

Analogie do żeńskiego tenisa, oczywiście. Tam pewne rzeczy zawsze działy się szybciej, tak jeśli chodzi o image (Kurnikowa modelka, stroje i wizerunek Martiny, hałaśliwe i ekscentryczne siostrzyczki), jak i sam tenis (łupiące Williamsówny, również siłowe Capriati, Davenport, wcześniej, do pewnego stopnia, Monika), ale nawet tam sadząca baloniaste topspiny atletka w bezrękawniku nie wygrywała Wimbledonu. Była raczej smutna, lecz w miarę harmonijna ewolucja w stronę coraz bardziej ograniczonej ofensywy. A Rafa pojawił się i w kilka lat dawna narracja na temat tenisa była już przeszłością. Wiadomo, w kontekście tego, jak to się ostatecznie rozwiązało, trochę go przecenialiśmy, ale jednak wyrazistości i potężnego wpływu na tenisową rzeczywistość bym XXI w.bym mu nie odbierał.
I know the pieces fit.
Spoiler:
Rroggerr
Posty: 10258
Rejestracja: 19 lip 2012, 19:54

Re: Rafael Nadal. Życie i twórczość.

Post autor: Rroggerr »

Tak, nie odbieram Rafie impaktu, zwłaszcza bycia źródłem inspiracji przekraczania kolejnych granic dla jego pokoleniowych rówieśników i zmiany percepcji tego czym są "atuty" w tenisie, ale w pewnym momencie istniała narracja o tym jak to Rafa stał się praprzyczyną prymitywizacji tenisa, a po czasie widać, że był najbardziej kryształowym - i pierwszym na taką skalę - przedstawicielem całego trendu, który wydaje się nieodwracalny. To, że Amerykanie przez 20 lat nie potrafią wyprodukować ballstrikera z fajnymi podstawowymi uderzeniami, a właściwie całe pokolenie uselessów i Żenów to gracze, którym brakuje jednego topowego atutu, zahaczającego o tenisowe ABC, do czegoś więcej niż okazjonalnego Szlema, to niestety nie jest kwestia fascynacji świdrami na cegle Rafaela, zresztą, dość powiedzieć, że jedyny klasycznie wyszkolony zawodnik w ostatnich latach ze ścisłej czołówki wychował się w tym samym kraju kilkaset kilometrów od Majorki. Ba, jak wierzymy, że w sporcie na tym poziomie jeden zawodnik może wpłynąć na cały kierunek jego rozwoju, to trzeba kibicować żeby Alcaraz zdominował rozgrywki w historycznej skali, bo młody Hiszpan zaczyna być przehypem, jak to forumowe alter ego Pavy'ego określiło, nie dlatego, że czegoś mu brakuje (newballsowa technika i współczesna dynamika - kombinacja zabójcza), a dlatego, że jest jeden. Niestety, nie sądzę, żeby tak to działało.

Czy to drastycznie zmienia optykę Nadala? Ciężko relatywizować emocje i uczucia sprzed lat, więc co najwyżej 'historycznie', i owszem, tylko do pewnego stopnia.
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197071
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Rafael Nadal. Życie i twórczość.

Post autor: DUN I LOVE »

Rroggerr pisze: 11 paź 2024, 15:19Ba, jak wierzymy, że w sporcie na tym poziomie jeden zawodnik może wpłynąć na cały kierunek jego rozwoju, to trzeba kibicować żeby Alcaraz zdominował rozgrywki w historycznej skali, bo młody Hiszpan zaczyna być przehypem, jak to forumowe alter ego Pavy'ego określiło…
Wyjaśnię swoje stanowisko jak wrócę do Polski i usiądę przed normalnym kompem, żeby trochę nakreślić to, co myślę.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
no-handed backhand
Posty: 22409
Rejestracja: 01 sie 2014, 23:07
Lokalizacja: tak

Re: Rafael Nadal. Życie i twórczość.

Post autor: no-handed backhand »

Na telefonie się wygodniej pisze przecież.
Yoshihito Nishioka do Ciebie jedzie
Awatar użytkownika
Bombardiero
Posty: 21871
Rejestracja: 19 lip 2011, 20:42

Re: Rafael Nadal. Życie i twórczość.

Post autor: Bombardiero »

no-handed backhand pisze: 11 paź 2024, 16:13 Na telefonie się wygodniej pisze przecież.
Obrazek
MTT - tytuły (14):
2025
: Marsylia; 2024: Monte Carlo, Rotterdam; 2023: Toronto; 2022: Montreal, Newport, Eastbourne, Queen's Club, Madryt, Monachium; 2021: Metz, US Open, Parma, Barcelona

MTT - finały(10):
2024: Antwerpia, Montreal, Halle; 2022: Bazylea, Atlanta, Barcelona, Indian Wells; 2021: WTF, Antwerpia, Roland Garros
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197071
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Rafael Nadal. Życie i twórczość.

Post autor: DUN I LOVE »

no-handed backhand pisze: 11 paź 2024, 16:13 Na telefonie się wygodniej pisze przecież.
Nie sądzę.

Chociaż poniekąd się odniosłem już do tego w Szanghaju.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Jacques D.
Posty: 7695
Rejestracja: 30 gru 2011, 23:02

Re: Rafael Nadal. Życie i twórczość.

Post autor: Jacques D. »

@Rroggerr Bo Nadal jest istotny historycznie jako ten, który "dał sygnał", a nie jako bezpośrednia inspiracja. Jako taka nie byłby wdzięcznym materiałem - jest zbyt specyficzny. A co do Alcatraza, czy on taki klasyczny... Dla mnie raczej miks wpływów, w samym stylu gry, ruchu fh i bh ma faktycznie coś starszego, coś z Safina, Kafielnikowa, a może Tipsarevicia, zaś w sposobie poruszania się, ślizgach, fazie defensywnej odzywa się Djokovic albo Monfils. Tak jak kiedyś Federer samego siebie trafnie opisał jako "modern retro", tak tu chyba należałoby te elementy zamienić miejscami.
Piszę oczywiście jedynie o samym warsztacie, nie biorąc pod uwagę klasy sportowej.
Ostatnio zmieniony 11 paź 2024, 17:02 przez Jacques D., łącznie zmieniany 1 raz.
I know the pieces fit.
Spoiler:
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197071
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Rafael Nadal. Życie i twórczość.

Post autor: DUN I LOVE »

Jacques D. pisze: 11 paź 2024, 16:59Tak jak kiedyś Federer samego siebie trafnie opisał jako "modern retro", tak tu chyba należałoby te elementy zamienić miejscami.
A to bardzo ładne. :)
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Jacques D.
Posty: 7695
Rejestracja: 30 gru 2011, 23:02

Re: Rafael Nadal. Życie i twórczość.

Post autor: Jacques D. »

DUN I LOVE pisze: 11 paź 2024, 17:01
Jacques D. pisze: 11 paź 2024, 16:59Tak jak kiedyś Federer samego siebie trafnie opisał jako "modern retro", tak tu chyba należałoby te elementy zamienić miejscami.
A to bardzo ładne. :)
Zawsze podobało mi się to określenie. Miał parę takich błysków Roger, z nieśmiertelnym "I've created a monster" na czele.
I know the pieces fit.
Spoiler:
Awatar użytkownika
Kamileki
Posty: 42626
Rejestracja: 26 sty 2019, 0:39

Re: Rafael Nadal. Życie i twórczość.

Post autor: Kamileki »

DUN I LOVE pisze: 11 paź 2024, 10:50
Bombardiero pisze: 11 paź 2024, 10:42 Mimo wszystko nawet po hiszpańsku bym skorzystał. Fajna pamiątka, posłałbym Ci później bliczka. :D
Luzik.

Ja mam RF z L’equipe.
"I ziemia się zatrzymała"
Obrazek
Awatar użytkownika
Kamileki
Posty: 42626
Rejestracja: 26 sty 2019, 0:39

Re: Rafael Nadal. Życie i twórczość.

Post autor: Kamileki »

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości