Re: US Open 2017
: 03 wrz 2017, 21:06
Akurat promocja tego sportu już zupełnie mnie nie interesuje. Pytałem tylko co nie pasuje w stwierdzeniu, że Carreno wygrał zgodnie z planem i nic wielkiego się nie wydarzyło.
Forum fanów tenisa ziemnego, gdzie znajdziesz komentarze internautów, wyniki, skróty spotkań, statystyki, materiały prasowe, typery i inne informacje o turniejach ATP i WTA.
https://www.mtenis.com.pl/
Przede wszystkim mam dosyć spotkań, w których fajni zawodnicy przegrywają w taki sposób. I to nawet nie z genialnymi/demonicznymi fabsterami, ale personifikacjami tytułu książki "Powrót człowieka bez właściwości". Troszkę we mnie frustracji i rezygnacji w związku tym wynikiem, przepraszam.DUN I LOVE pisze:To był pierwszy wielkoszlemowy występ Denisa (jak Sławek wspomniał, poprz3edzony kwalifikacjami). Chłopak w kwietniu osiągnął pełnoletność, oczekiwanie, że nagle zrobi finał szlema to chyba jednak wiara w cud.
Nawet Nadal w jego wieku nie miał takiego wyniku na koncie.
Oby tej historii nie weszło to w krew.DUN I LOVE pisze:... Takie porażki młodych graczy to rzecz absolutnie normalna i historia tenis mnoży takie przypadki.
Dla mnie niezgodnie z planem, bo uważam, że Denis już teraz na hard ma lepszą grę, o możliwościach nie wspomnę. To po pierwsze, a po drugie, straciłem właśnie ostatni powód do zainteresowana tą imprezą.Mario pisze:Akurat promocja tego sportu już zupełnie mnie nie interesuje. Pytałem tylko co nie pasuje w stwierdzeniu, że Carreno wygrał zgodnie z planem i nic wielkiego się nie wydarzyło.
Dobrze, ale na razie mówimy o meczu z Bustą, o przegraniu z nim trzech TB i dwóch setów z przewagi brejka. Busta bardzo fajne wygląda w biogramie, trzy tytuły, trzy finały. Jak się popatrzy na bilans wygranych, robi się słabo, jak spojrzy WS i M1000, kompromitująco. Typowy średniak, korzystający z nędzy w rozgrywkach, żeby od czasu do czasu zrobić niezły rezultat. Ogólnie, dla młodego gniewnego, mięcho do zmielenia. A tu porażka w najgorszym stylu pachołków zet i useless młodzieży. No nie jestem zachwycony.DUN I LOVE pisze:Nie masz za co przepraszać, po prostu wymagania były jakieś absurdalne (ktoś pisał o finale nawet). Takie porażki młodych graczy to rzecz absolutnie normalna i historia tenis mnoży takie przypadki.
Nie przesadzajmy, powroty z 0-2 już ma na swoim koncie, odpuścić też raczej nie odpuści.Barty pisze:No to w zasadzie już po Francuzie. Zasłużone prowadzenie Argentyńczyka, średni Puj dziś nie wystarcza.