Strona 69 z 197

Re: Wimbledon 2019

: 08 lip 2019, 0:44
autor: Damian
Preview: Federer, Nadal Lead Bottom Half On Wimbledon's 'Manic Monday'
Spoiler:
https://www.atptour.com/en/news/federer ... ay-preview

Re: Wimbledon 2019

: 08 lip 2019, 0:45
autor: Kamileki
lake pisze: 08 lip 2019, 0:37
Kamileki pisze: 08 lip 2019, 0:11 Nawet po części bym się zgodził gdyby nie fakt, że na hardzie to Novak wygrywał z Fedem wcześniej od Rafy (AO 2008, USO - wiadomo), a Majorkanin to przede wszystkim cegła plus Wimbledon 2008. Ale poza cegłą to Novak pierwszy wygrał z Fedem w innym Szlemie i wg mnie uprzykrzył życie bardziej Fedowi niż Nadal bo zrobił to wielokrotnie na nawierzchniach i turniejach "należących" do Szwajcara (AO, USO, Wimbledon, Masters).
No nie do końca się zgadzam. Pierwsze baty na hardzie zebrał w 2004 r. W szlemie owszem Serb szybciej ograł Szwajcara, ale jednak na hardzie pierwszy Fedal w 2009 i do 2017 wszystko poszło na konto Hiszpana. A gdyby nie Boredo czy Delpo to mogłoby to wyglądać jeszcze gorzej.
Za dużo tych starć na hardzie nie było - AO 2009, AO 2012 i AO 2014. Jeden tytuł Szlemowy wzięliśmy po ograniu Feda na hardzie. A ile wziął Novak? Przemilczę :D

Re: Wimbledon 2019

: 08 lip 2019, 0:49
autor: lake
Żilu pisze: 08 lip 2019, 0:42 Rywalizacja Nadal - Federer od początku była bardzo mocno spolaryzowana - zupełnie odmienna technika, styl gry, jasno określone preferencje co do sprzętu i nawierzchni, a nawet kwestie wizerunkowe i wykształcenie fanatycznych obozów kibicowskich spowodowały, że jakiekolwiek przekroczenie strefy wpływów przez jednego z nich wywoływało i ciągle wywołuje tyle emocji. Nie widzę zatem powodów, dlaczego porażki z bardziej wypośrodkowanym i uniwersalnym Nole miały by być uważane przez Federastów za bardziej bolesne, nawet jeśli jest ich więcej, tym bardziej, że zostały one zrekompensowane przez Serba notorycznym gnębieniem Nadula.
To raz, dwa to Nadal zburzył ołtarzyk, trzy no właśnie sam dodałeś :D
Kamileki pisze: 08 lip 2019, 0:45
lake pisze: 08 lip 2019, 0:37
Kamileki pisze: 08 lip 2019, 0:11 Nawet po części bym się zgodził gdyby nie fakt, że na hardzie to Novak wygrywał z Fedem wcześniej od Rafy (AO 2008, USO - wiadomo), a Majorkanin to przede wszystkim cegła plus Wimbledon 2008. Ale poza cegłą to Novak pierwszy wygrał z Fedem w innym Szlemie i wg mnie uprzykrzył życie bardziej Fedowi niż Nadal bo zrobił to wielokrotnie na nawierzchniach i turniejach "należących" do Szwajcara (AO, USO, Wimbledon, Masters).
No nie do końca się zgadzam. Pierwsze baty na hardzie zebrał w 2004 r. W szlemie owszem Serb szybciej ograł Szwajcara, ale jednak na hardzie pierwszy Fedal w 2009 i do 2017 wszystko poszło na konto Hiszpana. A gdyby nie Boredo czy Delpo to mogłoby to wyglądać jeszcze gorzej.
Za dużo tych starć na hardzie nie było - AO 2009, AO 2012 i AO 2014. Jeden tytuł Szlemowy wzięliśmy po ograniu Feda na hardzie. A ile wziął Novak? Przemilczę :D
Dlatego mówię że nie do końca, a nie wcale. Serb jest po prostu lepszym grajkiem na hardzie i częściej robi dalekie fazy na AO i USO niż Rafał.

Re: Wimbledon 2019

: 08 lip 2019, 1:03
autor: Kamileki
lake pisze: 08 lip 2019, 0:49 Dlatego mówię że nie do końca, a nie wcale. Serb jest po prostu lepszym grajkiem na hardzie i częściej robi dalekie fazy na AO i USO niż Rafał.
W USO dochodzi też Roger i jego popisowe wtopy z 2010, 2011 czy 2017. Spokojnie te trzy spotkania więcej w Szlemie na hardzie Fedal mógł rozegrać.
Żilu pisze: 08 lip 2019, 0:42 Nie widzę zatem powodów, dlaczego porażki z bardziej wypośrodkowanym i uniwersalnym Nole miały by być uważane przez Federastów za bardziej bolesne, nawet jeśli jest ich więcej, tym bardziej, że zostały one zrekompensowane przez Serba notorycznym gnębieniem Nadula.
A jeśli Novak pobije wiele ważnych rekordów Feda (jest to możliwe więc spokojnie można przyjąć taką wersję wydarzeń) to gnębienie Rafy wciąż jest w stanie zrekompensować taki stan rzeczy?

Re: Wimbledon 2019

: 08 lip 2019, 1:10
autor: Żilu
Kamileki pisze: 08 lip 2019, 1:03
Żilu pisze: 08 lip 2019, 0:42 Nie widzę zatem powodów, dlaczego porażki z bardziej wypośrodkowanym i uniwersalnym Nole miały by być uważane przez Federastów za bardziej bolesne, nawet jeśli jest ich więcej, tym bardziej, że zostały one zrekompensowane przez Serba notorycznym gnębieniem Nadula.
A jeśli Novak pobije wiele ważnych rekordów Feda (jest to możliwe więc spokojnie można przyjąć taką wersję wydarzeń) to gnębienie Rafy wciąż jest w stanie zrekompensować taki stan rzeczy?
Oczywiście. Mimo że kilku rzeczy u Djokovica też nie lubię, to nawet w jednej setnej nie wzbudza on we mnie takiego obrzydzenia jak Rafał. I żeby było jasne ma to niewielki związek z "ołtarzykiem Federera", którego wprawdzie jestem kibicem, ale jak to się mówi u nas na forum - rozsądnym.

Re: Wimbledon 2019

: 08 lip 2019, 1:11
autor: Rroggerr
Jak fani Federera będą mieli do wyboru rekord WS dla Djokovicia, albo rekord dla Nadala - a powiedzmy, że scenariusz gdzie rekord dalej zostaje u Feda to może 10% szans - to każdy weźmie to pierwsze.

Co do tego, o czym pisał Del, to patrzę w sobotę na ls, Berrettini przegrywa 1-2, już miałem na forum go nieco pojechać, ale odpaliłem Polsat Sport News, wolno (a to i tak był boczny kort), dobijać trzeba było na kilka razy, trafił w linię przy meczowej dla Diego forehandem, można mu dać spokój. Ciekawe czy zrobi coś więcej niż Puj. Jakaś okazyjna wizyta w top10 może tutaj się nawet urodzić za rok-dwa, a pamiętam, że jak Dawid mnie o niego pytał, to chyba odpisałem, że w sumie fajny z niego shotmaker w challengerach. :P A tu całkiem poważna kariera może z tego wyjść.

Re: Wimbledon 2019

: 08 lip 2019, 1:15
autor: lake
Oczywiście że jest, na zasadzie skoro nie mój Real bity w lidze przez Barce to już lepiej Atleti. To nie Serb jest/był kompletnym przeciwieństwem i nie on pierwszy podniósł rękę na Boga. Nie on jest wcieleniem całego zła w tenisie. :D Skoro już ktoś musi pobić te rekordy/zostać GOAT-em to masz tu klasyczny wybór mniejszego zła.

Jestem sobie w stanie wyobrazić jedną sytuację kiedy Federaści będą kibicować Nadalowi. Gdy jest 19-18 dla Serba i grają finał w NY a Nole może skompletować klasyka. A i tu mam wątpliwości.

Re: Wimbledon 2019

: 08 lip 2019, 1:24
autor: no-handed backhand
Mario pisze: 07 lip 2019, 22:27 Jak tak czytam, to nic już od tego tenisa nie chcę, byle tylko wiadomo komu noga się powinęła w tym turnieju.
+ milią

Re: Wimbledon 2019

: 08 lip 2019, 1:34
autor: Kamileki
lake pisze: 08 lip 2019, 1:15 Oczywiście że jest, na zasadzie skoro nie mój Real bity w lidze przez Barce to już lepiej Atleti. To nie Serb jest/był kompletnym przeciwieństwem i nie on pierwszy podniósł rękę na Boga. Nie on jest wcieleniem całego zła w tenisie. :D Skoro już ktoś musi pobić te rekordy/zostać GOAT-em to masz tu klasyczny wybór mniejszego zła.

Jestem sobie w stanie wyobrazić jedną sytuację kiedy Federaści będą kibicować Nadalowi. Gdy jest 19-18 dla Serba i grają finał w NY a Nole może skompletować klasyka. A i tu mam wątpliwości.
Wybór mniejszego zła rozumiem doskonale, ale wydaje się jakby rekordy Novaka spływały tu po fanach Feda jak po kaczce. A co do ich kibicowania Rafie to ja też mam wątpliwości, tu chyba stawka musiałaby być jeszcze wyższa, ostateczna po prostu. W meczach Fedoviców "kibicowałem" różnie, ale np. w dwóch spotkaniach Szlemowych z 2015 wolałem aby Roger wygrał.

Re: Wimbledon 2019

: 08 lip 2019, 1:40
autor: lake
A byłeś wtedy pogodzony że Rogera nie dopadniemy a i drugie miejsce zaczęło się niebezpiecznie wymykać?

Nie spływają, po prostu Serb jest jeszcze we względnie bezpiecznej odległości.

Re: Wimbledon 2019

: 08 lip 2019, 4:59
autor: Kiefer
Bliżej Feda jest Rafa, więc jego fani wolą Novaka, natomiast gdybym miał wybierać kogo bym wolał by pobił rekord to chyba jednak Hiszpana, aczkolwiek mam nadzieję, że poza RG już niczego nie wygra, na RG niech sobie wygrywa, ten turniej nie znaczy dla mnie zbyt wiele.

Re: Wimbledon 2019

: 08 lip 2019, 8:12
autor: Damian
ObrazekObrazek

IV runda - H2H:

[1] Novak Djoković 🇷🇸 0 - 0 Ugo Humbert 🇫🇷
[21] David Goffin 🇧🇪 3 - 3 Fernando Verdasco 🇪🇸
[26] Guido Pella 🇦🇷 0 - 0 [15] Milos Raonic 🇨🇦
[23] Roberto Bautista Agut 🇪🇸 6 - 0 [28] Benoit Paire 🇫🇷

Sam Querrey 🇺🇸 0 - 0 Tennys Sandgren 🇺🇸
João Sousa 🇵🇹 0 - 2 [3] Rafael Nadal 🇪🇸
[8] Kei Nishikori 🇯🇵 8 - 0 Michaił Kukuszkin 🇰🇿
[17] Mateo Berrettini 🇮🇹 0 - 0 [2] Roger Federer 🇨🇭

Re: Wimbledon 2019

: 08 lip 2019, 8:19
autor: DUN I LOVE
Chyba jednak trollujecie z tym sprowadzaniem całej idei kibicowania do suchych statystyk. Cóż, dałem się złapać.

Re: Wimbledon 2019

: 08 lip 2019, 9:46
autor: Kamileki
lake pisze: 08 lip 2019, 1:40 A byłeś wtedy pogodzony że Rogera nie dopadniemy a i drugie miejsce zaczęło się niebezpiecznie wymykać?

Nie spływają, po prostu Serb jest jeszcze we względnie bezpiecznej odległości.
Głównie chodziło właśnie o to, że Novak nas zaczął gonić, ale jednocześnie nie skreślałem szans na dogonienie Feda.

Re: Wimbledon 2019

: 08 lip 2019, 9:57
autor: Razing

Re: Wimbledon 2019

: 08 lip 2019, 9:58
autor: Razing

Re: Wimbledon 2019

: 08 lip 2019, 10:00
autor: Kamileki
DUN I LOVE pisze: 08 lip 2019, 8:19 Chyba jednak trollujecie z tym sprowadzaniem całej idei kibicowania do suchych statystyk. Cóż, dałem się złapać.
Wiesz Dawid, ludzie są różni. Np. ja mocno patrzę na statystyki choć zawsze biorę poprawkę na pewne rzeczy. Rozumiem postawę emocjonalną, w końcu sport to emocje. I tu rzeczywiście Nadal jest pełnoprawnym rywalem Feda bo ta rywalizacja choćby ze względu na olbrzymią odmienność sposobu gry czy dominację na zupełnie różnych nawierzchniach wpasowuje się w odwieczną walkę dobra ze złem. Gdyby Roger zakończył karierę w tym wieku co Sampras jego statystyki z Serbem wyglądałyby znacznie lepiej, np. do 30- tki prowadził Szwajcar 5-3 w Szlemach. Na pewno to, że peak Federera był dotykalny jedynie przez Rafę sporo znaczy.

Re: Wimbledon 2019

: 08 lip 2019, 10:03
autor: Kiefer
Kamileki pisze: 08 lip 2019, 9:46
lake pisze: 08 lip 2019, 1:40 A byłeś wtedy pogodzony że Rogera nie dopadniemy a i drugie miejsce zaczęło się niebezpiecznie wymykać?

Nie spływają, po prostu Serb jest jeszcze we względnie bezpiecznej odległości.
Głównie chodziło właśnie o to, że Novak nas zaczął gonić, ale jednocześnie nie skreślałem szans na dogonienie Feda.
Hmmm zakładając, że Roger by wygrał z Novakiem 1-2 finały i różnica by wynosiła 4-5 Szlemów i byłby rok 2016 w którym Rafa jest beznadziejny to jakoś nie chce mi się wierzyć, że ktoś dawałby wiarę w dogonienie przez niego Rogera.

Generalnie wszystko jest otwarte, Hiszpana w końcu kryzys też dopadnie i w pewnym momencie się zatrzyma, pytanie czy jak to się stanie czy będzie już na równi lub będzie prowadził, a jeśli nie to czy jeszcze wróci jak w 2017. To co napisałem dotyczy również Djokovica.

W ogóle ta gonitwa i wyśrubowane rekordy tej trójki sprawiły, że postać takiego Samprasa trochę wyblakła. Ja może jestem skłonny się zgodzić, że Big 3 jest najlepsze w historii, ale powiedzieć sobie trzeba jasno, że tragiczny poziom młodzieży, mocne ujednolicenie nawierzchni i odnowa biologiczna sprawiły, że po prostu o tak wyśrobowane rekordy jest łatwiej.

Sampras w wieku 31 lat miał 14 Szlemów i musiał dać sobie spokój, po pierwsze przez zdrowie, po drugie był Hewitt, Safin, jak się okazało zaraz Roddick i Federer.
Nadal w wieku Samprasa miał 16 Szlemów, Fed 17 a Novak 14. Przewaga tej trójki nad Samprasem jest w rzeczywistości mniejsza niż się wydaje, oczywiście jego minusem jest, że był przeciętny na mączce.

Ps. Jak patrzę na dzisiejszy rozkład to na zdrowy rozum każda minuta spędzona przed ekranem telewizora będzie stratą czasu. Oczywiście Fed teoretycznie może wykręcić jakiś numer, ale jakoś te jego mecze też męczące się zrobiły.

Re: Wimbledon 2019

: 08 lip 2019, 12:12
autor: lake
Kiefer pisze: 08 lip 2019, 10:03 Jak patrzę na dzisiejszy rozkład to na zdrowy rozum każda minuta spędzona przed ekranem telewizora będzie stratą czasu. Oczywiście Fed teoretycznie może wykręcić jakiś numer, ale jakoś te jego mecze też męczące się zrobiły.
Najbardziej z dziś to ciekawi mnie czy Beret znowu złamie przepisy i będzie miał czarne opaski na kostkach i co na to Diva ;)

E: Carlos na stołku, będą fochy? :D

Re: Wimbledon 2019

: 08 lip 2019, 14:46
autor: no-handed backhand
Dżizas, polskie włókno....