mtenis.com.pl

Nie rozumiem, co jest nie tak z tym Ożerem. Tj pewnie Sławek ma rację i jest słaby po prostu.

Zrobił się słaby, będąc precyzyjnym, ale dlaczego, to za cholerę nie wiem.

Będzie walczył Basilaszwili.

Robertinho pisze: ↑18 sty 2022, 8:49 Nie rozumiem, co jest nie tak z tym Ożerem. Tj pewnie Sławek ma rację i jest słaby po prostu.

Chyba za duże nadzieje w nim pokładano i wciąż się pokłada, głównie przez to, że jak czasem odpali, to potrafi zagrać bardzo dobrze. Tutaj przez większość meczu wyglądał jak, za przeproszeniem, głąb, niespodziewający się tego, co przeciwnik ma do zaoferowania. Myślę, że gdyby zagrał tak, jak teraz, to mógłby to skończyć o wiele szybciej, a tak wyszło jak zwykle.

99 niewymuszonych to jednak za dużo Gruzinie. Szkocki terminator gra dalej.

Ożer to jedyny zawodnik w historii, który będąc coraz słabszym notuje coraz lepsze wyniki i progresuje w rankingu. Mój poranny wniosek po lekturze wątku.

Ostatni raz taki psikus Gasquet sprawił mi w 2007, gdy po dwóch setach Wimbledońskiego ćwierćfinału musiałem biec odbębnić jakiś pierwszy piątek czy tam inne wymysły związane z bierzmowaniem, wracam, a tu zonk. Dziś po 1 secie flashscore mnie obudził, zadowolony kładę się dalej, a tu 1:3 na koniec xD. 1000pln jesteś mi winien, francuski kmiocie Humbercie.

193 wygrany mecz Szkota w WS, ciężko będzie dobić do 200 wygranych w tempie z ostatnich 4 sezonów (bilans 4-6), ale gorąco mu w tym kibicuję, brawo.

Mario pisze: ↑18 sty 2022, 8:50 Zrobił się słaby, będąc precyzyjnym, ale dlaczego, to za cholerę nie wiem.

Coś tu się niedobrego dzieje. Lanie od Daniła, dziś to samo przez dwa sety, decidera powinien do zera wygrać, a z jednym breakiem dowoził, strasznie to wygląda.

@COA to samo. Tj mnie tylko 4 stówy.

Btw, Pachoe też nieźle jedzie.

Na razie Mino i Musetti pięknie grają, aż szkoda że zaraz zawijam.

COA pisze: ↑18 sty 2022, 9:21 Btw, Pachoe też nieźle jedzie.

Jak kojarzę Trungellitiego z zeszłorocznych chalków, to niezła padaka tam się musi odwalać.

DUN I LOVE pisze: ↑18 sty 2022, 9:19 Ożer to jedyny zawodnik w historii, który będąc coraz słabszym notuje coraz lepsze wyniki i progresuje w rankingu. Mój poranny wniosek po lekturze wątku.

Zaczął wygrywać z ludzimi, od których jest o klasę tenisowo i atletycznie lepszy i to się bez ironii chwali. O poważnym progresie będzie można mówić, jak przebije osiągania naszej Buby. Albo chociaż Norrie.

Ależ przyjemna w odbiorze gra Alexa na razie.

Robertinho pisze: ↑18 sty 2022, 9:31 Ależ przyjemna w odbiorze gra Alexa na razie.

Momentami zabójczo zamiata z obu stron i świetnie przyspiesza. Widać, że jest w uderzeniu, bardzo to przyjemne dla oka.

Tymczasem potężny Kamil.

Coś tam się Kyrgios nawet chyba przygotował, może być zabawnie w następnej rundzie.

Robertinho pisze: ↑18 sty 2022, 9:39 Tymczasem potężny Kamil.

Ile tam płacą za drugą rundę?

I na dłużej wróci Włoch do gry chyba.

Kamil idzie, jak po swoje. Z Australii wróci jako milioner.

ATP CUP - 140 000 US $ (600 000 zł)
II runda AO - 154 000 AUS $ (400 000 zł)