Strona 8 z 34

Re: Cincinnati 2013

: 14 sie 2013, 11:39
autor: jaccol55
Obrazek Obrazek Obrazek

Cincinnati - plan gier na środę:

Kort centralny, start o godz. 17:00.
Mikhail Youzhny (RUS) vs [2] Andy Murray (GBR)

Nie przed godz. 19:00.
WTA
[1] Novak Djokovic (SRB) vs Juan Monaco (ARG)

Nie przed godz. 01:00.
[Q] Benjamin Becker (GER) vs [4] Rafael Nadal (ESP)

Grandstand, start o godz. 17:00.
WTA

Nie przed godz. 19:00.
John Isner (USA) vs [8] Richard Gasquet (FRA)
[12] Milos Raonic (CAN) vs Janko Tipsarevic (SRB)

Nie przed godz. 01:00.
WTA
Santiago Gonzalez (MEX)/Scott Lipsky (USA) vs [6] Robert Lindstedt (SWE)/Daniel Nestor (CAN)

Kort 3, start o godz. 17:00.
Marcel Granollers (ESP) vs [11] Tommy Haas (GER)
Nikolay Davydenko (RUS) vs [7] Juan Martin Del Potro (ARG)
2 x WTA

Nie przed godz. 01:00.
[6] Tomas Berdych (CZE) vs Jarkko Nieminen (FIN)

Kort 9, start o godz. 17:00.
2 x WTA
[Q] Dmitry Tursunov (RUS) vs [WC] James Blake (USA)
WTA
Tommy Robredo (ESP) vs [9] Stanislas Wawrinka (SUI)

Kort 4, start o godz. 17:00.
3 x WTA
[PR] Mardy Fish (USA)/Jurgen Melzer (AUT) vs [2] Marcel Granollers (ESP)/Marc Lopez (ESP)
Philipp Kohlschreiber (GER)/Janko Tipsarevic (SRB) vs Jerzy Janowicz (POL)/Łukasz Kubot (POL)

Kort 6, start o godz. 17:00.
[Q] David Goffin (BEL) vs [SE] Vasek Pospisil (CAN)
WTA

Nie przed godz. 20:00.
WTA
[8] Rohan Bopanna (IND)/Edouard Roger-Vasselin (FRA) vs Andreas Seppi (ITA)/Mikhail Youzhny (RUS)

Kort 7, start o godz. 17:00.
WTA

Nie przed godz. 19:00.
Feliciano Lopez (ESP) vs Jeremy Chardy (FRA)

Kort 10, start o godz. 17:00.
Michael Llodra (FRA)/Nicolas Mahut (FRA) vs Mariusz Fyrstenberg (POL)/Marcin Matkowski (POL)
[3] Alexander Peya (AUT)/Bruno Soares (BRA) vs Max Mirnyi (BLR)/Horia Tecau (ROU)

Wszystkie dotychczasowe wyniki można znaleźć na 1 stronie wątku.

Re: Cincinnati 2013

: 14 sie 2013, 11:40
autor: filip.g
Barty pisze:A grał w końcu z większą czy mniejszą?
Starą mniejszą. W necie już można się spotkać z domysłami, że występy w turniejach na męczce z większą rakietą to zobowiązanie Federer wobec Wilsona i jedynie chęć reklamy ich nowego produktu. Chociaż ja w to nie wierzę.

Re: Cincinnati 2013

: 14 sie 2013, 11:53
autor: Alan
Dobrze się stało że, Federer wreszcie przeskoczył zaczarowany próg drugiej rundy. :D Ale to czy kryzys został zażegnany i czy można umieścić Szwajcara w gronie faworytów USO pokaże dopiero ćwierćfinałowa batalia z Dimitrovem.

Re: Cincinnati 2013

: 14 sie 2013, 19:42
autor: DUN I LOVE
Haas przeegzaminuje (chyba nietrafione określenie, w każdym razie dziwnie brzmi) Federera przed ewentualną potyczką z Rafą. Niemiec bardzo pewnie odesłał Andersona i Granollersa, więc formę sygnalizuje jako wysoką. Powinien być ciekawy mecz.

Goffin bronił piłki (piłek?) meczowych, ale ostatecznie pokonał Pospisila. W nagrodę jutro zagra z Djoko (ew. Monaco).

Re: Cincinnati 2013

: 14 sie 2013, 19:47
autor: Alan
Nieziemski czołk Pospisila. W Tb prowadził 6/3 i serwował. Łącznie zmarnował pięc meczboli, bowiem przy stanie 6/5 w deciderze miał dwie przewagi serwując po mecz.

Re: Cincinnati 2013

: 14 sie 2013, 19:49
autor: DUN I LOVE
Alan pisze:Nieziemski czołk Pospisila.
Wracamy do stanu sprzed Montrealu. Wielka szkoda, bo była okazja jeszcze wyżej podskoczyć w Entry.

Re: Cincinnati 2013

: 14 sie 2013, 19:53
autor: Mario
Vasek, kolejny młody z silną głową. Najpierw miał 6*:5, zmarnował meczbola, a później z 6*:3 w taju, przegrał 5 piłek z rzędu. Szkoda.

Cytując mtf: "Only clutch in Canada." :lol:

Re: Cincinnati 2013

: 14 sie 2013, 20:00
autor: simon
Pospisil chyba nie bardzo chciał to wygrać. W Montrealu jego odporność psychiczna wyglądała na solidną.

Zapowiada się na dosyć komfortową drogę do finału dla Novaka. Najgorsze co go może spotkać to ktoś z dwójki Isner/Raonić (bardzo możliwe, że obaj polecą, a my będziemy świadkami kolejnego zaciętego boju Novaka z Richardem) i w połówce Del Potro, który z tego co widzę formą nie zachwyca.

Re: Cincinnati 2013

: 14 sie 2013, 20:05
autor: Alan
DUN I LOVE pisze: Goffin bronił piłki (piłek?) meczowych, ale ostatecznie pokonał Pospisila. W nagrodę jutro zagra z Djoko (ew. Monaco).
Vaska ten zaszczyt kopnie za miesiąc. Chyba.

Liczę, że Raon solidarnie tez dzisiaj out. :D

Re: Cincinnati 2013

: 14 sie 2013, 20:10
autor: Rroggerr
Widzę, że Baker powalczył z Dimitrowem...

Ferrer słabiutko wygląda od czasu finału Rolanda Garrosa. Wczoraj oglądałem pierwszy set z Harrisonem (który wygrał) - i na to nie dało się patrzeć, nawet patrząc przez pryzmat atrakcyjności gry Hiszpana.

Re: Cincinnati 2013

: 14 sie 2013, 21:50
autor: Del Fed
Dziś Delpo wyglądał znacznie lepiej niż w Montrealu, uderzał o wiele mocniej, serwował poprawnie jednak nie nastawiał się na używanie pełnej mocy i często wyczekiwał na błędy Denki. Faktycznie one przychodziły, jednak niektóre błyski Rosjanina powodowały, że Argentyńczyk bywał bezradny. Rzadka rzecz, Juan 3 razy stracił własne podanie wypracowując sobie przewagę. Nie był to najwyższy level Portka, ale trafiało się całkiem sporo fajnych akcji w tym meczu. Nie ma co gadać - drabinka sprzyja (chyba, że JB wróci na dobre z zaświatów), Ferru jest zdecydowanie pod formą, ma ogromne szczęście, iż grał z bezpłciowym Harrisonem, który nie potrafił wykorzystać ton błedów Hiszpana ani sam niczego wykreować. Ostatecznie David musiał się za to brać. Gdyby Blake utrzymał poziom z meczu z Janowiczem, to blitzkrieg na DF, byłby niemal gwarantowany, lecz b. możliwe, że mamy do czynienia z opcją Brown z Wimbla vol2 raczej. Zobaczymy co się stanie w mecczu z Tursunowem.
E: Koko przełamany przez Juana Monte - Carlo. :o 4-5 w pierwszym. Ale już wszystko wraca do normalności, robi się po 5. :)

Re: Cincinnati 2013

: 14 sie 2013, 22:00
autor: grzes430
Jest gorzej niż w Montrealu. :facepalm:

Re: Cincinnati 2013

: 14 sie 2013, 22:03
autor: jonathan
Widziałem ten mecz Federera i niespecjalnie wiem, co myśleć o jego formie. Właściwie tak jak on jestem zadowolony z pierwszego seta, a z drugiego nie, bo tam gra Rogera wyglądała chwilami dokładnie tak jak w Hamburgu i Gstaad, tylko bardziej niż wtedy odpowiadała mu nawierzchnia (nawiasem mówiąc nie startował na hardzie od Indian Wells), więc zamknął jakoś całą sprawę w tie-breaku. Mógł też chyba odetchnąć, zwłaszcza że te ostatnie porażki musiały podkopać jego wiarę w obecne umiejętności (bardziej niż chce się przyznać). W takiej sytuacji przed US Open przydałoby się wreszcie zwycięstwo w dobrym stylu, a przed Szwajcarem trudny (jak na obecną sytuację) pojedynek z Haasem, a potem prawdopodobnie Nadalem, który nie dość, że zawsze był dla niego najtrudniejszym rywalem, to ostatnio wygrał w dodatku Montreal. Niestety, ale wydaje mi się, że dla Federera jest jeszcze za wcześnie na takie wyzwanie. On potrzebuje więcej meczów, by poprawić swój tenis i móc z powrotem rywalizować z najlepszą trójką. Chociaż kto wie, może Rafa po świetnym starcie w zeszłym tygodniu, a przed US Open, zagra tu po prostu słabiej - Cincinnati to przecież jego najgorszy Masters (nigdy nie był tam nawet w finale).

Czy Federer jest jedynym tenisistą, który wygrał Mastersa bez straty serwisu (Cincinnati 2012)?

Re: Cincinnati 2013

: 14 sie 2013, 22:07
autor: SebastianK
grzes430 pisze:Jest gorzej niż w Montrealu. :facepalm:
Bez przesady nie ma co oceniać po kawałku seta. Djoko już się odnalazł, zresztą Monaco pomaga. Gra bardzo jednostajnie, cały czas przez środek, daje okazje Novakowi do potrenowania uderzeń z obu stron.

Set dla Novaka a w drugim będzie jeszcze łatwiej bo Monaco postanowił się sam zabiegać :)

Re: Cincinnati 2013

: 14 sie 2013, 22:08
autor: robpal
Czy Federer jest jedynym tenisistą, który wygrał Mastersa bez straty serwisu (Cincinnati 2012)?
Tak.

Re: Cincinnati 2013

: 14 sie 2013, 22:10
autor: grzes430
Monaco to może pomagać Gulbisowi a nie Djokovicowi w wygraniu meczu.

Re: Cincinnati 2013

: 14 sie 2013, 22:12
autor: Del Fed
Grzesiek nie panikuj, przypominam, że Rafa także uskutecznił w zeszłym tygodniu doskonały trolling na obserwatorach. Jakimś tam sprawdzianem formy byłoby starcie z Isnerem, który dziś odesłał Rycha gdzie pieprz rośnie z jego pozbawioną ostatnio mocy gierką.

Re: Cincinnati 2013

: 14 sie 2013, 22:22
autor: jonathan
grzes430 pisze:Jest gorzej niż w Montrealu. :facepalm:
Zawsze możesz przypomnieć sobie Mastersa w Monte Carlo, kiedy im dalej w mecz z Monaco, tym Djoković grał lepiej, będąc zmuszonym jeszcze radzić sobie z bolącą nogą. Potem zwyciężył w całym turnieju.

Dziękuję za odpowiedź.

Re: Cincinnati 2013

: 14 sie 2013, 22:40
autor: jonathan
Rodżer Anderłoter pisze:Raczej za kibica porażek Rafaela Nadala. Chciałem się dowiedzieć czy stary Roger spadający na peryferie rankingu i zagrożony społecznym wykluczeniem, zanim odjedzie w stan spoczynku, będzie mógł liczyć jeszcze na wsparcie Jonathana.
Tak, dla takiego Federera zarwę jeszcze niejedną noc - tak jak na mecz z Kohlschreiberem.

Chcesz czegoś więcej?
jonathan pisze:Jeśli chodzi o mnie, jestem razem z nim, choćby miał przegrywać w pierwszych rundach.

Re: Cincinnati 2013

: 14 sie 2013, 22:41
autor: grzes430
Wymęczył.