Strona 8 z 114
Re: US Open 2013
: 23 sie 2013, 3:28
autor: piotrex007
Souza już łącznie obronił z 4 piłki meczowe. Widzę, że kibicujecie Kyrgiosowi, ja tam u buka postawiłem na Souzę

Re: US Open 2013
: 23 sie 2013, 3:29
autor: Mario
Mnie tam wszystko jedno, czekam aż w WS skończą i tak sobie piszę.
Re: US Open 2013
: 23 sie 2013, 3:33
autor: Rroggerr
piotrex007 - odważnie z tym Souzą. Naprawdę. Kyrgios powinien ogarnąć.
Mario - widziałeś Pouille'a? Albo Coucaud? Zwłaszcza ten drugi bardzo mi się podoba. A ten pierwszy wygrał seta z Gojowczykiem.
Miałem iść spać, ale Kyrgios mnie wpienił.

Re: US Open 2013
: 23 sie 2013, 3:35
autor: Mario
Pouille'a widziałem, szału nie robi, ale odruchów wymiotnych też nie powoduje. Jak nabierze trochę siły to powinien lepiej (dla oka) się prezentować. Ten drugi jest czarnoskóry?
Re: US Open 2013
: 23 sie 2013, 3:36
autor: piotrex007
Rroggerr pisze:piotrex007 - odważnie z tym Souzą. Naprawdę. Kyrgios powinien ogarnąć.
Do odważnych świat należy

Re: US Open 2013
: 23 sie 2013, 3:36
autor: Rroggerr
Nie, białas od Mouratoglu.
Kyrgios ma BP.
Re: US Open 2013
: 23 sie 2013, 3:38
autor: Mario
To nie widziałem, ale mam czas, zaraz przeszukam YT.
Ależ baty zbiera Gicquel od następcy Samprasa.

Re: US Open 2013
: 23 sie 2013, 3:39
autor: Rroggerr
Donaldson zaraz do zera pojedzie Marczenko. Petzschner w III rundzie to i tak za wysokie progi.
Re: US Open 2013
: 23 sie 2013, 3:41
autor: Mario
Czy ja wiem? Obecnie Petz jedzie na tym samym wózku co Marczenki i inni.
Re: US Open 2013
: 23 sie 2013, 3:45
autor: Rroggerr
No, zobaczymy, Niemiec ma jednak większy potencjał, a zbajglowanie Marczenki w deciderze pewnie miało podłoże w problemach/formie Ukraińca. Nie, żebym skreślał Donaldsona, bardzo bym sobie życzył jego zwycięstwa, ale trzy wygrane chłopaka-anonima z dobrymi zawodnikami na poziomie challengerowym to jednak byłoby coś.
Re: US Open 2013
: 23 sie 2013, 3:50
autor: Mario
Potencjał to on ma duży, ale kontuzje plus aktualna forma stawiają go właśnie w gronie chalengerowców.
Popatrzyłem trochę na tego Coucaud, niestety mecz sprzed roku. Ale tak na szybko niezłe wrażenie zrobił, jednak bez szału. Kolejny Francuz z lepszym bh od fh.

Re: US Open 2013
: 23 sie 2013, 3:54
autor: Rroggerr
Kyrgios z podwójnym brejkiem - powinien zamknąć w dwóch, zamknie w trzech, Jaziri nie błyszczy w tym roku, nieregularny jak diabli to Tunezyjczyk zawsze był, więc jestem optymistą. Jeszcze co do meczu Kyrgios-Sousa - nie wiem, jakie kursy Tobą kierowały, piotrex, ale Brazylijczyk na hardzie słabo wypada, semi na poziomie challengerowym to maks, co na betonie osiągnął. Sousę nawet lubię, przyjaźni się z jednym z moich ulubionych zawodników na poziomie futuresowo-challengerowym, Dominikańczykiem Victorem Estrellą, który tutaj ograł już nieszczęsnego Jimmy'ego Wanga i Karola Becka - w wieku 33 lat ma szansę na debiut w Wielkim Szlemie. Jednoręczny BH, wyśmienity slajs i bardzo ciekawy tenis.
E:
Rebreak, co ten Nick ogarnia.
Re: US Open 2013
: 23 sie 2013, 4:00
autor: Mario
Estrella to jest dziwny przypadek. Od lat widuje nazwisko w drabinkach, a nie widziałem jego żadnego meczu. Ale skoro ciekawy tenis to niech mu się wiedzie w tych kwalach.
Dancevic wymęczył seta z Herbertem, a Gicquel trochę poprawił swój stan gemowy, aczkolwiek raczej meczu nie wygra, niestety.
Re: US Open 2013
: 23 sie 2013, 4:03
autor: Rroggerr
Young ograł Gicquela - no cóż, dla Estrelli to niestety może być za dużo. Nic nie mam do Younga (szkoda, że trafił na takie środowisko), ale jak 33-latek walczy o życiowy sukces, a do tego jest po prostu 'fun to watch', to nie mogę mu nie kibicować.
E:
Miałem iść spać godzinę temu, ale patrząc na męczarnie Kyrgiosa, muszę dzieciaka odprowadzić na livescorze do końca spotkania.
Re: US Open 2013
: 23 sie 2013, 4:07
autor: Mario
Ja z kolei kibicuje Jamere'owi Jenkinsowi, wydaje mi się, że jest to brat nie grającego już niestety Scoville'a, którego nawet lubiłem, poza tym nigdy go nie widziałem, a zwycięstwo z Włochem może dać takie perspektywy.
Re: US Open 2013
: 23 sie 2013, 4:12
autor: Rroggerr
To chyba nie jest jego brat. Pamiętam, że głowiłem się nad tym, jak JJ był juniorem.
Pouille z brejkiem w deciderze.
Re: US Open 2013
: 23 sie 2013, 4:16
autor: Mario
Chyba masz rację, na mtf-ie też nic o tym nie piszą. Ale i tak jutro mu kibicuję.
Kyrgios skończył.
Re: US Open 2013
: 23 sie 2013, 4:17
autor: Rroggerr
Kyrgios, ty wariacie! Chcę go zobaczyć na US Open, cały czas trenował, może poprawił return...? Brakuje mu tego uderzenia jednak.
Idem spać. Dobranoc .

Re: US Open 2013
: 23 sie 2013, 6:34
autor: DUN I LOVE
Wnioskuję po komentarzach, że nie będziemy mieli łatwego życia z tym grecko-australijskim Indianinem. Mecz od MD, mecz od założonego na koniec sezonu Top-200.
Mario, Scoville był świetny. Teraz chyba jest trenerem USTA.
Pouille out.
Re: US Open 2013
: 23 sie 2013, 17:23
autor: Bizon
Fajna drabinka, szykuje się ciekawy turniej. Tyle lat czekali i chyba w końcu Amerykanie doczekali się Fedala. Parę razy zabrakło jednej wygranej, ale zawsze ktoś stawał na przeszkodzie. A to Murek w 2008, Del Potro 2009, Koko 2010&2011 i obronione match pointy. Jedna z ostatnich, jak nie ostatnia okazja na taki mecz i dobrze, że los (zaraz pewnie przyjdzie Wujek i powie, że wszystko zostało ukartowane przez ATP) tak ich przydzielił.
Ciężki kawałek chleba będą miały Portki. Forma jest, ale drabinka katorżnicza. Niech swoje zrobi i wyrzuci z turnieju Serba.
Ferrer w czepku urodzony. Grając ostatnio padlinę ma sporą szansę na semi. Oby na drodze stanął mu Janowicz. Mówicie o banalnej drabince Polaka i macie rację, ale ja bym uważał na Socka. Jakieś tam przebłyski młody (?) Amerykanin miał (nie jestem pewny, może mi się coś ubzdurało - poprawcie mnie). Jerzemu zawsze ciężko się gra przeciwko pupilom gospodarzy, bo potrafi się chłopaczyna szybko zdenerwować.
Jest trochę fajnych meczyków w I r i parę ciekawych, potencjanych spotkań w II rundzie, np. Wawrinka - Blake, Del Potro - Hewitt.
Czekam z niecierpliwością na poniedziałek i początek turnieju. Do przeczytania!
