mtenis.com.pl

robpal pisze:Gry ruszyły.
Przyznam, z lekkim wstydem, że wyczekuję tego występu Rafy, choć nie ugra zupełnie nic. Stęskniłem się za poczciwym tenisistą z Majorki.

Nie ma co się dziwić, większość fanów jakiegokolwiek zawodnika miałoby obecnie to samo na Twoim miejscu.

2 krecze już dziś.

Barty pisze:

robpal pisze:Gry ruszyły.
Przyznam, z lekkim wstydem, że wyczekuję tego występu Rafy, choć nie ugra zupełnie nic. Stęskniłem się za poczciwym tenisistą z Majorki.

Nie ma co się dziwić, większość fanów jakiegokolwiek zawodnika miałoby obecnie to samo na Twoim miejscu.

+1.

My też będziemy w gotowości na Puchar Hopmana. Nie ma co się wstydzić, trzeba oglądać póki jeszcze grają.

E: Janowicz nie dał rady. Tym razem Muller wytrzymał finisz. Gdyby to był finał, to pewnie wynik brzmiałby odwrotnie.

Przeciętny mecz Hiszpana, Delbonis beznadziejny.

Po dwóch miesiącach gry na początek może być.

No zobaczymy, co się z tego rozwinie. Nie było dramatu.

Dramatu może nie było, ale wciąż bolący nadgarstek nie wróży nic dobrego.

Za mało oglądałem, ostatnie kilka gemów. Co wcześniej wskazywało że wciąż boli?

Jak ogarnie rękę, to strefa medalowa w zasięgu.

lake pisze:Za mało oglądałem, ostatnie kilka gemów. Co wcześniej wskazywało że wciąż boli?

Nic.

lake pisze:Za mało oglądałem, ostatnie kilka gemów. Co wcześniej wskazywało że wciąż boli?

Treningi w Rio z bandażem i okładami z lodu, wypowiedzi samego Nadala.

A nie przestraszył się jak zgasło światło w pokoju? Jak zwykle robi z siebie ofiarę.

Interesujące pojedynki deblowe trwają - Rafa, Mahut/Herbert oraz Fog/Seppi w akcji.

Właśnie przełączyli się na ping pong we francuskiej TV.

Do tego Mareje na korcie.

Nie mogę zasnąć, więc pooglądam trochę Djoko. Lepszego meczu druga runda nie przewiduje.

Jak ja nie znoszę jego głupawego uśmieszku.

Trochę też mnie to zaczyna irytować...

Idą ostre bh Palito, może być dobry mecz.

Czyżby DelPo wrócił do normalnego bh? Wygląda to naprawdę obiecująco.

Barty pisze:Czyżby DelPo wrócił do normalnego bh? Wygląda to naprawdę obiecująco.

Desperacko chyba pragnie zwycięstwa dziś. Cały czas uważam to za mrzonki, ale ITF opublikował artykuł, gdzie Palito mówił, że może sprawić sensację.

Szkoda szans na przełamanie w pierwszym gemie.

Mahuty na wylocie