Strona 8 z 17

Re: Turniej Olimpijski kobiet - Paryż 2024

: 01 sie 2024, 8:29
autor: DUN I LOVE
Finał Świątek vs Schmiedlova?

Re: Turniej Olimpijski kobiet - Paryż 2024

: 01 sie 2024, 8:48
autor: Mario
Ta meczowa obroniona przez Donnę, nie wiem co to było, złość, zrezygnowanie, desperacja, czy może już totalna wyje*ka, no ale dawno takiej dziury w korcie returnem nikt nie zrobił przy tak ważnej piłce. :D Miło, że się udało, bo jednak kolejna taka wtopa, po Wimbledonie, byłaby już bardzo bolesna.

Btw, niesamowite jest to WTA, bo 3 tygodnie temu Chorwatka miała przed sobą układ Paolini-Krejcikova, żeby wygrać Wimbledon, a teraz ma Schmiedlovą, żeby zapewnić sobie medal olimpijski...

Re: Turniej Olimpijski kobiet - Paryż 2024

: 01 sie 2024, 8:58
autor: Kiefer
Ciężko będzie, mecz skończyła o północy, a już dziś znowu gra w sesji wieczornej.

Re: Turniej Olimpijski kobiet - Paryż 2024

: 01 sie 2024, 9:00
autor: Bombardiero
Nando pisze: 31 lip 2024, 21:17
Z ruchu warg nie widać nic o fałszu. Wyczytałem - "Iga, nie mogę już grać. Boli mnie rzyć". Tylko skąd Collins zna słowo rzyć?

Re: Turniej Olimpijski kobiet - Paryż 2024

: 01 sie 2024, 9:04
autor: Kamileki
Bombardiero pisze: 01 sie 2024, 9:00
Nando pisze: 31 lip 2024, 21:17
Spoiler:
Z ruchu warg nie widać nic o fałszu. Wyczytałem - "Iga, nie mogę już grać. Boli mnie rzyć". Tylko skąd Collins zna słowo rzyć?
Może życie ją nauczyło ?

Re: Turniej Olimpijski kobiet - Paryż 2024

: 01 sie 2024, 9:08
autor: Bombardiero
Kamileki pisze: 01 sie 2024, 9:04
Bombardiero pisze: 01 sie 2024, 9:00
Nando pisze: 31 lip 2024, 21:17
Spoiler:
Z ruchu warg nie widać nic o fałszu. Wyczytałem - "Iga, nie mogę już grać. Boli mnie rzyć". Tylko skąd Collins zna słowo rzyć?
Może życie ją nauczyło ?
A w sumie to bardzo możliwe. Nic tak Ci nie przypierdzieli w rzyć jak samo życie.

Re: Turniej Olimpijski kobiet - Paryż 2024

: 01 sie 2024, 9:10
autor: Mario
Kiefer pisze: 01 sie 2024, 8:58 Ciężko będzie, mecz skończyła o północy, a już dziś znowu gra w sesji wieczornej.
Nie sądzę, grały 3h, a nie 5, plus trzeci set to było głównie strzelanie u Donny. Wiadomo, wyglądała jak miałaby zaraz umrzeć, ale u niej to też trochę teatr. Raczej wszystko rozstrzygnie się na płaszczyźnie tenisowej.

Re: Turniej Olimpijski kobiet - Paryż 2024

: 01 sie 2024, 12:00
autor: DUN I LOVE
G1ga za chwilę.

Re: Turniej Olimpijski kobiet - Paryż 2024

: 01 sie 2024, 12:08
autor: Art

Re: Turniej Olimpijski kobiet - Paryż 2024

: 01 sie 2024, 12:23
autor: DUN I LOVE
Twitter dalej prowokuje.


Re: Turniej Olimpijski kobiet - Paryż 2024

: 01 sie 2024, 12:28
autor: Lucas

Re: Turniej Olimpijski kobiet - Paryż 2024

: 01 sie 2024, 12:28
autor: DUN I LOVE
Wczesne przełamanie dla Chinki, ale jeszcze jestem spokojny.

Re: Turniej Olimpijski kobiet - Paryż 2024

: 01 sie 2024, 12:31
autor: Nando
Odłamanie.

Re: Turniej Olimpijski kobiet - Paryż 2024

: 01 sie 2024, 12:36
autor: DUN I LOVE
Znowu break w plecy.

Coś przeszkadza ten serwis.

Re: Turniej Olimpijski kobiet - Paryż 2024

: 01 sie 2024, 12:37
autor: Nando
Słowa Danielle chyba dalej siedzą. Widocznie za mało przepracowała Iga ten problem ze swoją seksuolozką.


@DUN I LOVE Chiny w finale? ;)

Re: Turniej Olimpijski kobiet - Paryż 2024

: 01 sie 2024, 12:45
autor: DUN I LOVE
Nando pisze: 01 sie 2024, 12:37@DUN I LOVE Chiny w finale? ;)
Weź ku*wa, z każdym, tylko nie z osobą chińską.

2-5* :|

Re: Turniej Olimpijski kobiet - Paryż 2024

: 01 sie 2024, 12:49
autor: Nando
Set od brązu dla Igi.

Re: Turniej Olimpijski kobiet - Paryż 2024

: 01 sie 2024, 12:50
autor: DUN I LOVE
Uspokoić głowę i czas na remontadę. Na RG też Chinka wzięła pierwszego seta, później już na luzie Polka.

Szkoda zaprzepaścić taką szansę na złoto dla Polski.

Re: Turniej Olimpijski kobiet - Paryż 2024

: 01 sie 2024, 12:50
autor: Marcelo
4 W - 16 UE

Re: Turniej Olimpijski kobiet - Paryż 2024

: 01 sie 2024, 12:50
autor: Nando
DUN I LOVE pisze: 01 sie 2024, 12:50 Uspokoić głowę i czas na remontadę. Na RG też Chinka wzięła pierwszego seta, później już na luzie Polka.

Szkoda zaprzepaścić taką szansę na złoto dla Polski.
Tam nie było, że Chinka miała jakiś uraz i od tego zaczęła zjazd?