Re: Anglia - Premier League
: 17 maja 2025, 17:55
Crystal Palace prowadzi z City 1-0 w finale Pucharu Anglii.
Forum fanów tenisa ziemnego, gdzie znajdziesz komentarze internautów, wyniki, skróty spotkań, statystyki, materiały prasowe, typery i inne informacje o turniejach ATP i WTA.
https://www.mtenis.com.pl/
Was już nie ma.Bombardiero pisze: ↑17 maja 2025, 19:35 Kiedy nie możesz cieszyć się swoim szczęściem, ciesz się nieszczęściem swojego sąsiada.
Bombardiero
Nie ma na tej planecie człowieka, który by nie marzył o wygranej w Totka.Bombardiero pisze: ↑17 maja 2025, 19:42 Niby nie ma, a wciąż z szansą na trofeum i ligę mistrzów w przyszłym sezonie.
Tam chyba wszystko wychodzi od problemów instytucjonalnych. Potrzeba wam Laporty.Bombardiero pisze: ↑17 maja 2025, 19:47 Szczerze, to też mam wrażenie, że sympatyczna drużyna z Londynu może wyjść zwycięsko z tej rywalizacji. Ogólnie mam dużo przemyśleń, ale skoro zawodnikom nie chce się grać, to mnie się też nie chce produkować.![]()
Nie śledzę tej ekipy poza pojedynczymi spotkaniami od czasu Sir Alexa i jestem ciekaw twojej opinii na temat Amorima jako trenera czerwonych diabłów. Widzisz szanse na odbudowę zespołu pod jego batutą czy raczej szukałbyś kogoś innego (po tym co zrobił dotychczas)?Bombardiero pisze: ↑17 maja 2025, 19:47 Szczerze, to też mam wrażenie, że sympatyczna drużyna z Londynu może wyjść zwycięsko z tej rywalizacji. Ogólnie mam dużo przemyśleń, ale skoro zawodnikom nie chce się grać, to mnie się też nie chce produkować.![]()
Cóż, tu w sumie problem ciągnie się od momentu ustąpienia legendarnego Szkota, co w sumie jeszcze bardziej uświadamia, jak wyjątkową był personą. Myślę, że zwłaszcza pierwsi trenerzy dostali zbyt mało czasu. Może gdyby Moyes został jeszcze jeden sezon, to jakoś by sobie to poukładał, tak samo van Gaal po wygraniu pucharu przecież. Z oboma panami klub rozstał się też w złej atmosferze, co tylko potwierdza, że problem leży gdzieś na wyższym szczeblu. Mnie najbarwniejszych szkoda Solskjaera, bo po tym finale LE i dość dobrej pozycji w lidze do składu siłą wcisnęli mu Ronaldo, co ostatecznie doprowadziło do jego zwolnienia i tylko pogłębienia się problemu i rozwalenia całej koncepcji gry. Zarząd miał po prostu za dużo do powiedzenia w wielu kwestiach, do których mieszać się nie powinien. Kadencja Łysego to dziwna rzecz. Nie wiem, jak to się mogło tak posypać po pierwszym roku pracy, bo wyglądało to naprawdę obiecująco. Moim zdaniem dobrze, że go zwolnili, natomiast powinni to zrobić już po poprzednim sezonie, aby dać nowemu trenerowi czas się zaadaptować. To tak skrótowo, no i jesteśmy przy Amorimie, o którego pytasz.Nando pisze: ↑17 maja 2025, 20:01
Nie śledzę tej ekipy poza pojedynczymi spotkaniami od czasu Sir Alexa i jestem ciekaw twojej opinii na temat Amorima jako trenera czerwonych diabłów. Widzisz szanse na odbudowę zespołu pod jego batutą czy raczej szukałbyś kogoś innego (po tym co zrobił dotychczas)?
Raczej pewne, że dojdzie do zmiany predzej czy później trenera albo połowy składu na Old Trafford.