Strona 72 z 122
Re: Koszykówka
: 16 kwie 2015, 4:31
autor: Mario
Jednak z Pelikanami w playoffach i prawdopodobnie z Brooklynem, bo Indiana traci kilkanaście punktów i przede wszystkim widać, że rywal jest wyraźnie lepszy. Idę spać, może będzie miła niespodzianka.
Magic przez 3 kwarty prowadzili.

Re: Koszykówka
: 16 kwie 2015, 10:17
autor: DUN I LOVE
To ładnie SAS się wyłożył na ostatniej prostej.
Re: Koszykówka
: 16 kwie 2015, 11:33
autor: simon
Wytrzymały Pelikany presję. Pierwsza połowa świetna w ataku. W trzeciej kwarcie coś się zacięło, Davis przestał punktować, Spurs rzucili dwie trójki pod koniec kwarty, Mills poprawił 2+1 na początku czwartej i zaczęło się robić ciepło. Kilka minut później Pop zaproponował hack-a-Omer i zrobiło się jaszcze cieplej. Tym większy szacunek, że wytrzymali ostatnie minuty, Davis się odnalazł na czas i nikt nie zaliczył wtopy na linii.
W trakcie meczu przypomniany został rzut, który jakoś wyleciał mi z głowy, a który z dzisiejszej perspektywy chyba należałoby nazwać najważniejszym rzutem RS. Dającym zwycięstwo i tiebreaker nad głównym rywalem.
Re: Koszykówka
: 16 kwie 2015, 11:34
autor: Mario
3 z 4 finalistów konferencji sprzed roku nie zagra w PO. Co znaczą kontuzje....
Szkoda, cholernie szkoda tej Indiany. O ile Miami sami prosili się o taki los swoim frajerstwem, tak Pacers stracili na rzeczach mniej zależnych od nich, typu rezerwy PTB na Brooklynie. Odkąd wrócił PG złapali taki rytm, że w serii ze wschodnich ekip za faworyta nie uważałbym ich tylko w starciach z Cavs i Hawks (choć z tymi drugimi różnie mogłoby być). Jednak zamiast tego obejrzymy 3 starcia, w których sweep nikogo nie zaskoczy. A gdyby nie Pierce w Wizards to ta jedyna wyrównana byłaby piekielnie nudna.
Przynajmniej zachód, tradycyjnie, jakoś wygląda.
Re: Koszykówka
: 16 kwie 2015, 11:42
autor: simon
Na pewno Pacers mogli mieć więcej szczęścia, ale z drugiej strony od 14 marca przegrali dwa razy z Celtics i dwa razy z Nets.
Re: Koszykówka
: 16 kwie 2015, 11:54
autor: Mario
Nie wiem co odpisać, dlatego wrzucę pary PO.
Konferencja Wschodnia
Atlanta Hawks (1) - Brooklyn Nets (8)
Cleveland Cavaliers (2) - Boston Celtics (7)
Chicago Bulls (3) - Milwaukee Bucks (6)
Toronto Raptors (4) - Washington Wizards (5)
Konferencja Zachodnia
Golden State Warriors (1) - New Orleans Pelicans (8)
Houston Rockets (2) - Dallas Mavericks (7)
Los Angeles Clippers (3) - San Antonio Spurs (6)
Memphis Grizzlies (5) - Portland Trail Blazers (4)
Re: Koszykówka
: 16 kwie 2015, 14:29
autor: Hankmoody
Nie sądziłem ze Indiana wyłoży sie na ostaniem prostej. No trudno, SPURS po tytuł.
Re: Koszykówka
: 16 kwie 2015, 14:40
autor: DUN I LOVE
Spurs są faworytami czy średnio? Po ostatniej serii chyba mocno zwiększyli swoje szanse nawet przy tak niskim rozstawieniu, co?
Re: Koszykówka
: 16 kwie 2015, 14:50
autor: Mario
No te dwie dogrywki dzień wcześniej połączone z przelotem do innego miasta pewnie miały jakieś znaczenie. Szkoda, że tak to się potoczyło.
Nawet nie wiem komu teraz kibicować. Dallas nie lubię, ale jest Rondo, o sytuacji z Waszyngtonem już wspominałem, chyba tylko hejt na drużynę LeBrona został.
Spurs, Warriors na zachodzie, Cavs na wschodzie. Tak bym to widział, jeśli chodzi o faworytów.
Re: Koszykówka
: 16 kwie 2015, 16:49
autor: simon
Spurs skomplikowali sobie sytuację dzisiejszą porażką. Nie dość, że stracili HCA w pierwszej rundzie, to jeszcze trafiają na trudniejszego rywala. Założę się, że woleliby zagrać z Blazers albo Mavs. Z Clipps będą faworytem, ale wszystkich oszczędności bym na nich nie postawił. Liczę na LAC i na to, że CP3 zerwie z siebie łatkę człowieka, który gra świetne sezony, ale w PO zawsze mu coś nie wyjdzie.
W ogóle zachód fajnie się ułożył. Poza serią Warriors-Pels nie widać wyraźnych faworytów.
Westbrook najczęściej punktującym. Chyba nieszczególnie poprawiło mu to humor.
Szkoda go. Walczył jak lew w ostatnich miesiącach. Może wieczorem skrobnę coś na temat nagród, bo później zaczną się dziać ważniejsze rzeczy i nie będzie czasu.
Re: Koszykówka
: 17 kwie 2015, 21:42
autor: simon
Jedziemy z nagrodami.
MVP. Kandydatów dwóch, reszta się nie liczy. Porównuje sobie Warriors i Rockets. Pierwsi mają długi skład, trenera sprawiającego wrażenie bardzo kumatego i byli tak zdrowi, że nawet Andrew Bogut zagrał 67 meczów. W zasadzie jedynym problemem była nieobecność Lee, ale jak się ma Greena i Speightsa, to wypada się zastanowić czy to faktycznie jest problem. Z drugiej strony Rox. Howard opuścił 41 meczów, Jones 49, Beverley 26. Wszystko to ludzie, którzy na początku sezonu mieli stanowić fundament tej drużyny. Do tego wszystkiego wymiany z udziałem Smitha i Brewera, których przecież trzeba było jakoś wkomponować. Zdarzało się, że Rockets zmuszeni byli startować Tarikiem Blackiem, Joey Dorseyem i Isaiahem Canaanem, a mimo to grali równo i wykręcili drugi wynik na zachodzie. Nie chcę żeby zalety Warriors były wadami Curry'ego, ale rywalizacja o MVP jest tak wyrównana, że trzeba brać pod uwagę tego typu okoliczności. Nagroda dla Hardena.
Defensive Player of the Year. Jakoś tak się nietypowo złożyło, że wśród centrów nikt się specjalnie nie wybił. Gasol, Noah i Hibbert obniżyli loty. Na upartego można by postawić na Jordana, ale ja tego nie zrobię. Typuje Draymonda, którego wychwalałem już w trakcie sezonu. Kawhi blisko. Znowu. Peak miał w tym sezonie najwyższy, ale trochę za późno wskoczył na najwyższe obroty.
Sixth Man of the Year. Tutaj mam problem. Jakoś tak się składa, że rok w rok Raptors są najrzadziej oglądaną przeze mnie ekipą. Z tego względu trochę trudno mi ocenić Williamsa. Niech będzie Thomas.
Rookie of the Year. Naprawdę mocno zastanawiałem się nad Nerlensem, ale Wiggins pozytywnie mnie zaskoczył w tym sezonie i sumienie mi nie pozwoliło postawić na kogoś innego
Most Improved Player. Ludzie gadają, że Butler. Jimmy Butler, proszę ja Was, jest w contract year i chyba postanowił przed sezonem, że za pomocą najbardziej chwytliwych cyferek zrobi skok na baaardzo grubą kasę, a brudną robotę w której do tej pory był specjalistą - odłoży na bok. On za chwilę podpiszę papier dzięki któremu będzie dostawał naście baniek za sezon i tą nagrodę też dostanie, ale mnie nie nabierze. Dlatego też stawiam na Goberta. Nie idź tą drogą Jimmy.
Coach of the Year. Kerr albo Budenholzer. Kerr ma świetny personel, ale on się tak naprawdę niewiele zmienił względem poprzedniego sezonu, a wyniki poszły bardzo mocno w górę. Jakoś udało mu się zrobić z Curry'ego bardzo przyzwoitego obrońcę i tak to wszystko poukładał, że nawet z ludzi pokroju Justina Holidaya, Warriors mają pożytek. Nagroda dla niego.
Re: Koszykówka
: 18 kwie 2015, 9:56
autor: Mario
Dzisiaj o 18:30 zaczynamy, podobnie jak przed rokiem wizytą w Kanadzie. Dalej Warriors z Pelikanami o 21:30, nocą Chicago - Bucks i na zakończenie derby teksasu.
Re: Koszykówka
: 18 kwie 2015, 10:42
autor: simon
LP za darmo do 20 kwietnia, jakby to kogoś interesowało.
Re: Koszykówka
: 18 kwie 2015, 11:06
autor: Joao
Interesujące rozstrzygnięcia w PLK. Przed końcem sezonu zasadniczego o drugą pozycję walczy pięć zespołów.
Re: Koszykówka
: 18 kwie 2015, 19:45
autor: Mario
Wizards 4 punkty do przodu przed drugą połową, Pierce pozwolił sobie na kilka nieprzychylnych komentarzy odnośnie Raptors, więc kibice chcieli sobie pokrzyczeć (Paul Pierce sucks), co rzecz jasna poskutkowało 4 celnymi rzutami z rzędu Paula.
Wcale bym się nie zdziwił, gdyby to 37-letni PP musiał wraz Nene musiał ciągnąc za uszy tę drużynę. Bo jak widze tych dwóch nieudaczników z obwodu (Wall, Beal)...
Tu link gdyby ktoś chciał pooglądać -
http://www.gofeed2all.eu/watch/338937/2 ... ptors.html
Re: Koszykówka
: 18 kwie 2015, 19:53
autor: simon
Beal się jeszcze wstrzeli. Rok temu miał dobre momenty. Z Wallem jest ten problem, że on nie umie rzucać,a to robi. Na siłę chce być wyraźnym liderem tej drużyny. Powinien się skoncentrować na punktowaniu po szybkim ataku, a na połowie łamać linię obrony do bólu, wjeżdżać pod kosz, wymuszać faule i rozrzucać piłki do kumpli.
Re: Koszykówka
: 18 kwie 2015, 19:54
autor: Mario
Powtarzam to od początku sezonu (odnośnie Walla), jakby co. Tyle, że przez kilka miesięcy czytałem jak to poprawił rzut.
A z Bealem mam poważne wątpliwości czy się wstrzeli, skoro nie zrobił tego przez pół roku...
Re: Koszykówka
: 18 kwie 2015, 21:05
autor: Mario
Ciekawe dlaczego nagle kompletnie przestali grać na Pierce'a. Który myśliciel maczał w tym palce - Wittman czy Wall...
Dogrywka w związku w tym.
Wymordowali jakoś w dogrywce, ale naprawdę nie rozumiem tej drużyny. Już kilka razy w RS Wall podobnie zamykał PP, ale myślałem, że chce coś sobie chłopak przećwiczyć, a że nigdy na dobre to nie wyszło, powinien odpuścić. Ale gdzie tam, dzisiaj dodatkowo zabłysnąć chciał też Beal.
Pierce może jest już starym dziadem i prawdopodobnie nie da rady rozegrać całej serii na dawnym poziomie, ale czysto koszykarsko jest najlepszym zawodnikiem drużyny i jeśli mu siedzi, to w meczu PO musi oddać co najmniej 15 rzutów. Tymczasem w 4Q i OT oddaje jeden rzut, a przez ostatnie 3 minuty 4 kwarty nawet nie dotyka piłki. Tak, trafiający Paul Pierce nie dotyka piłki w końcówce meczu PO.
Oni Raptors przejdą, bo poza Bucks nie ma drużyny, z którą Kanadyjczycy wygraliby serię (oczywiście mam na myśli "najlepszą" 16, choć tacy Thunder, Jazz czy nawet Kings też pewnie daliby radę), ale jestem zniesmaczony tym co obejrzałem. Tym bardziej, że ta ekipa jakiś potencjał ma...
Re: Koszykówka
: 19 kwie 2015, 13:40
autor: simon
Na mecz w Toronto stawił się tylko Pierce, kawałek Nene i ławka Raps. W połączeniu z Doris Burke na mikrofonie stworzyło to dość przygnębiające widowisko. Mecz do całkowitego zapomnienia gdyby nie pogoń gospodarzy w czwartej kwarcie.
Do Hardena w wersji PO mam tyle samo zaufania co do naszych polityków w czasie kampanii. Gość zrobił specjalizację w wymuszaniu badziewnych fauli, więc swoje dzisiaj wrzucił i w boxscorze wygląda dobrze, ale na długie minuty znikał i człowiek musiał sprawdzać czy jest w grze czy pije Gatorade'a. Mecz się fajnie ułożył dla Rockets. W pewnym momencie wypracowali przewagę, a gdy zanosiło się, że Mavs zrobią jakiś mocniejszy run, Brewer i Terry trafiali trójkę i gasili pożar. Mavs mają swoje oczywiste problemy. Niewiele bronią, a Howard jawi się jako koszmar gdy jest w grze, ale mam wrażenie, że od drugiego meczu zacznie być widoczna różnica trenerska i Mavs coś wykombinują. Będę lekko zdziwiony jeśli nie wezmą drugiego meczu.
Warriors długimi fragmentami wyglądali jak wielki walec, a Davis zdominował czwartą kwartę. Przyjemnie się to oglądało po tych mękach z Kanady.
Mario pisze:Powtarzam to od początku sezonu (odnośnie Walla), jakby co. Tyle, że przez kilka miesięcy czytałem jak to poprawił rzut.
Poprawił. Widać to w statsach. Niestety ciągle dość często trafiają mu się mecze takie jak ten wczorajszy, gdy rzuca kartoflem mutantem zamiast piłką.
Mario pisze:A z Bealem mam poważne wątpliwości czy się wstrzeli, skoro nie zrobił tego przez pół roku...
Beal od trzech lat gra na bardzo zbliżonym poziomie. Zawsze zdarzały mu się mecze typu 5-21, ale raczej nigdy nie łapał dołków na dłuższy czas i powinien jeszcze sensownie pograć w tych PO.
Re: Koszykówka
: 19 kwie 2015, 21:03
autor: Mario
Za kilka chwil LeBron James rozpocznie kolejny marsz po niesamowicie silnej konferencji wschodniej. Na pierwszy ogień Boston Celtics.
Ładnie się Boston trzyma, wprawdzie jest 8 punktów straty i po 4-5 minutach drugiej połowy będzie po meczu, ale Cleveland u siebie załatwia sprawy w mniej więcej kwadrans, więc duży plus dla Celtów. Ten Irving.... będzie miał komu podawać LBJ kiedy się zleje w ważniejszych spotkaniach.