mtenis.com.pl

lake pisze:I wybacz, ale nie mogę oprzeć się wrażeniu, że po trosze życzysz jutro Łukaszowi porażki, bo boli Cię to że już po raz drugi jest na tym etapie szlema, w którym Francuz jak dotąd nie miał szansy się zaprezentować.

Szacunek za dobrą analizę. Piszę to jak najbardziej poważnie, bo wyłapanie czegoś takiego na podstawie zwykłego wpisu wymaga odpowiednich predyspozycji. Gdyby Mahut miał takie losowanie jak Łuki w tym roku to pewnie też zrobiłby czwartą rundę, ale w sumie kilka razy zmarnował takie okazje, więc nie będę gdybał.

Tak sobie myślę, że mimo wszystko szkoda, że Monf nie zagrał. Wprawdzie na trawie grać nie umie, ale zważywszy na przebieg turnieju to przy pewnym szczęściu mógłby trochę punktów złapać.

Mario pisze:

lake pisze:I wybacz, ale nie mogę oprzeć się wrażeniu, że po trosze życzysz jutro Łukaszowi porażki, bo boli Cię to że już po raz drugi jest na tym etapie szlema, w którym Francuz jak dotąd nie miał szansy się zaprezentować.

Szacunek za dobrą analizę. Piszę to jak najbardziej poważnie, bo wyłapanie czegoś takiego na podstawie zwykłego wpisu wymaga odpowiednich predyspozycji. Gdyby Mahut miał takie losowanie jak Łuki w tym roku to pewnie też zrobiłby czwartą rundę, ale w sumie kilka razy zmarnował takie okazje, więc nie będę gdybał.

Mario pisze:(co zresztą wyjdzie jutro przy dobrze returnującym Mannarino)

To zdanie w nawiasie Cię zdradziło

Myślałem, że nikt nawiasów nie czyta. Właściwie to muszę nieco sprostować, żebym nie wyszedł na naczelnego hejtera wszystkich Polaków odnoszących sukces. Jutro jest mi całkowicie obojętne kto wygra w polskich meczach, wprawdzie nie mam zamiaru im kibicować, ale z ich przegranych również nie będę się cieszył.

Verdasco po finał!Szkoda że mecze Polaków o 12:30 no ale co zrobić,będę oglądał Jerzyka ponieważ jego gra na trawie jest dużo ciekawsza.

robpal pisze:

Jacques D. pisze: Ale ZA CO?

Za gust, jeśli idzie o kobiety i dystans do własnej osoby. Może być?

Za Ester jak najbardziej, ale gdzie ten dystans? W niepodawaniu ręki jak go ktoś piłką przy minięciu trafił?

Co do ciekawej dyskusji Mario vs lake - Nico to trochę inne s&v niż Łukasz - mniej schematyczne, dużo w tym klasycznej gry na całym korcie, dojście do siatki nie oznacza koniecznie tylko "v", co w przypadku Kubota jest niemal obowiązkowe. Co nie zmienia faktu, że lubię obu, tylko Nico odpowiednio bardziej, a Łukasza to może nawet bardziej za styl bycia niż za grę.

Czy ktoś podejmie się zaprezentowania krótkiej charakterystyki De Scheppera?
Nie ukrywam, że jest to dla mnie zawodnik całkowicie anonimowy, niemniej fakt osiągnięcia 4 rundy turnieju wielkoszlemowego wskazuje na pewien potencjał drzemiący w tym zawodniku.
Moja pierwsza reakcja na obecność tego gracza w R16 było mocno entuzjastyczna, jednak zajrzenie do metryki spowodowało lekkie ostudzenie nastrojów.

Wujek Toni pisze:Czy ktoś podejmie się zaprezentowania krótkiej charakterystyki De Scheppera?
Nie ukrywam, że jest to dla mnie zawodnik całkowicie anonimowy, niemniej fakt osiągnięcia 4 rundy turnieju wielkoszlemowego wskazuje na pewien potencjał drzemiący w tym zawodniku.
Moja pierwsza reakcja na obecność tego gracza w R16 było mocno entuzjastyczna, jednak zajrzenie do metryki spowodowało lekkie ostudzenie nastrojów.

Lewa ręka, potężny serwis, 1HBH, agresja, niezła technika i częste ataki do siatki - jak jest w formie ogląda się nader przyjemnie, jak nie - wkurza błędami zakrawającymi na amatorszczyznę.

Jacques D. pisze:Za Ester jak najbardziej, ale gdzie ten dystans? W niepodawaniu ręki jak go ktoś piłką przy minięciu trafił?

Za wpisy na twitterze. Uznawałem go za wyjątkowego nudziarza, który całymi dniami siedzi na siłce bądź na korcie, a dziewczynę ma z racji tego, kim jest. Okazuje się jednak, że wyjątkowo sympatyczny chłopak...z dystansem do siebie.

A JJ? W czym on jest gorszy od Tomica, Raonica, Dimitrova i paru innych?

Czysto tenisowo, tylko Bernard Tomic jeżeli chodzi o umiejętności i potencjał jest lepszy niż Janowicz (Dimitrow? Bądźcie poważni) - od pozostałych w obu tych aspektach Polak jest lepszy, a osobiście lubię tenis Jurka i nie mam problemów z kibicowaniem mu (pisanie, że nie kibicuje się Polakom, bo denerwujący jest hype towarzyszący ich zwycięstwom, to chyba naprawdę dorabianie ideologii, pytanie - do czego?) - jeżeli chodzi o czucie, krycie kortu, wszechstronność gry, a przede wszystkim, agresywny return - Janowicz wyrywa się ze schematów i jak na początku jego drogi porównywano go do tych Isnerów, Raoniców, Andersonów, to tak naprawdę Polak czysto tenisowo ma zdecydowanie więcej do zaoferowania. Problemem był brak regularności i gorąca głowa - ale tutaj Jerzy gra niesamowicie pewnie. A Kubot? Chyba tylko Haas gra na tym etapie turnieju ciekawszy tenis niż Polak, choć pewnie jeszcze kogoś przegapiłem.

Rroggerr pisze:Chyba tylko Haas gra na tym etapie turnieju ciekawszy tenis niż Polak, choć pewnie jeszcze kogoś przegapiłem.

Jeżeli jesteś tego pewny, to nie mam pojęcia kto? Verdasco 2.0?

Jeszcze Jużny jest.

Nie wiem, może i Verdasco, choć widziałem go tylko w krótkim fragmencie z Benneteau i dopóki nie zobaczę, nie uwierzę (aczkolwiek gładkie wygrane z dobrymi przeciwnikami sygnalizują wysoką formę). Po prostu Kubot gra naprawdę ciekawy tenis, zwłaszcza na trawie to powrót do korzeni - superagresywna gra, akcje s&v, szukanie wygrywającego returnu w każdej okazji, a przy tym niezła gra z głębi kortu. Do tego charakterologicznie Polak wydaje się naprawdę spoko gościem (na co zwrócił uwagę Jacques) - dlaczego mu nie kibicować?

Prewju Sweet16:

Wimbledon Round Of 16 Preview: Murray & The Not-So-Usual Suspects
http://www.atpworldtour.com/News/Tennis ... uzhny.aspx

Wimbledon Round Of 16 Preview: "No Favourite" In Djokovic vs Haas
http://www.atpworldtour.com/News/Tennis ... rdych.aspx

Jerzy set w plecy.

Słabo na razie Polacy.

Może Dodig?

DUN I LOVE pisze:Może Dodig?

Ferrer w 5.
Janowicz 7/6, Kubot także wygrał seta i mamy remis.

Melzer, Verdasco - renesans formy na Wimbledonie. Obaj leworęczni, obaj grali już w półfinale szlema, obaj ze sporymi szansami co najmniej na ćwierćfinał, a przede wszystkim - obaj grają tutaj najlepiej od dłuższego czasu.

Mannarino wychodzi na 2:1, dowiezie?

Kubot z Mannarino zagrają decidera.

Jurkowi do wygrania spotkania potrzeba już tylko 1. seta.

Co za zwroty sytuacji. Janowicz nie dokończył prawie wygranego meczu, Lukasz wydaje się być bardzo blisko, ale to jego głowa...
5 BP na podwójne przełamanie, oby to się nie zemściło.