Strona 74 z 114

Re: US Open 2013

: 04 wrz 2013, 20:48
autor: Advantage
On tak gra od meczu z Raonicem. Pisałem, że mogą żałować Ci, co nie oglądali. ;)

Re: US Open 2013

: 04 wrz 2013, 20:49
autor: Robertinho
Z kolei Ferrer kompletnie się posypał w tym secie.

Re: US Open 2013

: 04 wrz 2013, 20:49
autor: grzes430
Takiego bezradnego Ferrera mieliśmy widzieć jakieś 3 rundy temu. Gasquet świetnie dziś gra, bh niesamowity i nie może teraz dać nadziei Hiszpanowi.

Re: US Open 2013

: 04 wrz 2013, 20:52
autor: lake
Odwołuję to co napisałem wcześniej. W meczu z Almagro na AO Ferrer grał kiepsko właściwie przez cały mecz, ale ciągle sie mobilizował, wręcz przeklinał na siebie. Tu niczego takiego nie widzę. To nie jest jego dzień.

Re: US Open 2013

: 04 wrz 2013, 20:54
autor: Advantage
6-1 dla Gasqueta w drugim secie. :D

Dawaj po jeszcze jednego. Allez!

Re: US Open 2013

: 04 wrz 2013, 20:55
autor: Jacques D.
Na takiego Ferrera naprawdę przyjemnie się patrzy. :D

Re: US Open 2013

: 04 wrz 2013, 20:55
autor: Rroggerr
Mario pisze:Rozumiem, że nie miałeś tego na myśli, ale po prostu musiałem wspomnieć.
Polemizować z tezą, której nikt tutaj (by) nie postawił? :]

Raz na jedenaście spotkań Gasquet może wygrać.

Re: US Open 2013

: 04 wrz 2013, 20:55
autor: Advantage
Rroggerr pisze:Raz na jedenaście spotkań Gasquet może wygrać.
Przecież miał dzisiaj nie mieć szans. Zresztą mecz się nie skończył.

Re: US Open 2013

: 04 wrz 2013, 20:56
autor: DUN I LOVE
Zaskoczenie - pisałem, że z tej pary Ferru byłby "lepszy" w semi, ale z drugiej strony Gasquet wykonuje ostatnimi miesiącami znakomitą pracę, więc może dziś ją zwieńczy?

Re: US Open 2013

: 04 wrz 2013, 20:58
autor: przemusiowa
Advantage pisze:On tak gra od meczu z Raonicem. Pisałem, że mogą żałować Ci co nie oglądali. ;)
Byłam tak zmęczona że zasnełam w połowie tego meczu. Ale jak grał z Tursunovem rundę wcześniej, już było widać przebłyski tego, co dzisiaj gra Francuz

Tylko jeden set Richie, tylko jeden. Przyjemnie się patrzy na tak grającego Gasqueta.

Cóż było za pięknie, przełamanie dla Ferru :/

Re: US Open 2013

: 04 wrz 2013, 21:03
autor: DUN I LOVE
Jacques D. pisze:Na takiego Ferrera naprawdę przyjemnie się patrzy. :D
Hehe. :D

Zapowiedź statystyczna trwającego ćwierćfinału:
http://www.atpworldtour.com/News/Tennis ... er-QF.aspx

Re: US Open 2013

: 04 wrz 2013, 21:04
autor: lake
Pojawiło się pierwsze vamos, może się jeszcze obudzi Hiszpan.

Re: US Open 2013

: 04 wrz 2013, 21:05
autor: Advantage
Oby się nie obudził, bo całkiem fajnie się ogląda jego bezradność.

Re: US Open 2013

: 04 wrz 2013, 21:13
autor: lake
No właśnie. Jego bezradność nie wynika z fantastycznej gry Francuza, choć ten gra bardzo dobrze, ale z tego że Ferrer śpi. A ja chcę meczu.

Re: US Open 2013

: 04 wrz 2013, 21:16
autor: Del Fed
Ferrer nie grał aż tak żle w tym turnieju, jak w 2 pierwszych setach, dziś prezentował się tragicznie (jakby na tym korcie lunatykował, jak nie on), w tej 3 partii mniej błędów, trochę dłuższa piłka i jakiś atak. Wciąż ledwie b. średnio (jak na niego nawet), ale Rysiek zrobił 4 kroki do tyłu. Oczywiście nawet awans Ferru z tej części spotkania, to nie będzie powód do chwały dla ATP, ale tak się może wciąż stać.

Re: US Open 2013

: 04 wrz 2013, 21:22
autor: lake
Moje zainteresowanie lepszą grą Ferrera wzrosło diametralnie. 50 PLN-ów miało na to wpływ :D

Re: US Open 2013

: 04 wrz 2013, 21:25
autor: Robertinho
Czy naprawdę ktoś jest zdziwiony? :]

Re: US Open 2013

: 04 wrz 2013, 21:28
autor: Advantage
Czym? Faktem prowadzenia Ferrera w trzecim?

Re: US Open 2013

: 04 wrz 2013, 21:28
autor: przemusiowa
Robertinho pisze:Czy naprawdę ktoś jest zdziwiony? :]
Heh, nic nie jest jeszcze stracone dla Richarda, odrobił jedno przełamanie ;)

Re: US Open 2013

: 04 wrz 2013, 21:29
autor: Rroggerr
Ferru zaczął grać i w końcu wygląda to jak standardowy mecz z Gasquetem.

Nikogo nie krytykuję, ani też nie żądam kajania się, zmiany poglądów, domyślam się też odpowiedzi (tak, bo ładniej grają w tenisa eufemistycznie to ujmując), ale osobiście zawsze dziwiło mnie wyszydzanie takiego Ferrera, który jest w 200% profesjonalistą, wzorem tenisisty, pracusia, przy jednoczesnej fascynacji ignorantami a'la Paire.

Już jakiś czas temu zmienił mi się punkt widzenia (na powyższy) w obserwacji sportu, więc raz na jakiś czas wychodzę z założenia, że pokibicuję sobie tym, którzy charakterem bardziej na to zasługują.

Dajesz Ferru!