mtenis.com.pl

Wujek Toni pisze:Dopiero teraz zorientowałem się, że w sesji wieczornej odbędzie się mecz... Djoković-Raonić.

Było oczywiste, patrząc na układ wczorajszych gier, gdzie Djoković zamykał nocną.

Wujek Toni pisze:Dopiero teraz zorientowałem się, że w sesji wieczornej odbędzie się mecz... Djoković-Raonić.

No chyba ktoś sobie kpiny urządza...

Mimo wszystko, Stan jako Mistrz imprezy powinien grać w nocnej (do tego jego przeciwnikiem jest finalista USO). Oczywiście moim narzekaniem kierują też powódki osobiste (nie chce mi się wstawać ), ale nawet jeśli to pominiemy, to mecz Wawy z Kei zapowiada się dużo ciekawiej.

Pomocną rękę wyciągnęli w kierunku Nole organizatorzy, bo jest praktycznie nie do ogrania na niebieskiej cegle w świetle reflektorów.

Być może kierowano się też innymi przesłankami: szybszy kort za dnia gwarantuje znacznie bardziej interesujące i dynamiczne wymiany, których to panowie Stan i Kei powinni dostarczyć w nadmiarze wręcz.

Teraz zobaczyłam wyniki
Mam nadzieje, że Nishikori wygra szlema.

Berdych pokonał Nadal, ale Hiszpan nie mógł w takiej formie tu nic wielkiego. Jak podejrzewałem po meczu ze Smyczkiem Rafa wkrótce przegra no i przegrał kończąc serie 18 win przeciwko Czechowi.

Przed nami same pasjonujące mecze, nawet ten Raonic może sprawić wiele problemów Serbowi i nie wykluczałbym tutaj niespodzianki. Novak trochę męczył sie z Mullerem, a Kanadyjczyk dysponuje lepszą grą z głębi i lepszym serwisem. Tylko 3 sety w tym meczu bedą dla mnie zaskoczeniem.

Ogólnie gdyby ktoś postawił mi pytanie kto z trójki Nishikori, Dimitrov, Raonic zrobi najwiekszą karierę to odpowiedziabłym, że właśnie Milos nawet pomimo tego, że jego tenis najmniej mi się podoba.

Australian Open - plan gier na środę (dzień X):

Rod Laver Arena - start o 1:00:
WTAx2
[4] Stan Wawrinka (SUI) vs [5] Kei Nishikori (JPN)

Start o 9:30
[1] Novak Djokovic (SRB) vs [8] Milos Raonic (CAN)

Wujek Toni pisze:Pomocną rękę wyciągnęli w kierunku Nole organizatorzy, bo jest praktycznie nie do ogrania na niebieskiej cegle w świetle reflektorów.

Być może kierowano się też innymi przesłankami: szybszy kort za dnia gwarantuje znacznie bardziej interesujące i dynamiczne wymiany, których to panowie Stan i Kei powinni dostarczyć w nadmiarze wręcz.

Nie zapominaj, że Djoković to jeden z najbardziej utytułowanych zawodników w historii turnieju i światowa "1" w tej chwili, a i przeciwnik nie byle jaki. Komplet publiczności powinien być gwarantowany.

Ale to, że obrońca tytułu pierwszy mecz w wieczornej na RLA może zagrać dopiero w semi, gdzie ma to zagwarantowane też jest trochę słabe. Podobnie jak tylko 2 występy na korcie centralnym przed QF Wawrinki...

Owszem. Ja nie bronię organizatorów, ale według mnie jeden i drugi mecz zapowiada się równie interesująco.

Mecz z udziałem Raonica nigdy nie zapowiada się interesująco. Nigdy.

Mario pisze:Mecz z udziałem Raonica nigdy nie zapowiada się interesująco. Nigdy.

A mnie akurat ciekawi jak tym razem wypadnie na tle lidera rozgrywek.

Skromny chłopak z Manacor na konfie:

I made it very easy for him. So you cannot expect to win matches in the quarter-finals of a Grand Slam when you are helping the opponent to play well. That's what I did.

Klasa.

Oj grabisz sobie Wujku, coś czuję, że zaraz będzie przypomnienie konferencji z Wimby10 po ćwierćfinale Fed-Berdych.

Wujek Toni pisze:Skromny chłopak z Manacor na konfie:

I made it very easy for him. So you cannot expect to win matches in the quarter-finals of a Grand Slam when you are helping the opponent to play well. That's what I did.

Klasa.

Nic nowego w jego wykonaniu. Po półfinale IW '10 z Ljubiciciem były bardzo podobne słowa.

Barty pisze:Oj grabisz sobie Wujku, coś czuję, że zaraz będzie przypomnienie konferencji z Wimby10 po ćwierćfinale Fed-Berdych.

Bo co wolno pyszałkowi, to nie skromnemu chłopakowi.

Jak się coś cytuje to powinno się pokazać całość, a nie fragment, który akurat podpasuje. Poza tym prawdę powiedział, w pierwszych dwóch setach pomagał bardzo mocno, grając dużo w pół kortu. Tu fragmenty o nieco innej, mniej kontrowersyjnej wymowie.

I just can congratulate my opponent, accept that. Is obvious that I needed something more to be more competitive, as I did in the third

I didn't play with the right intensity, with the right rhythm, and the opponent played better than me.

It's true that Tomas is playing well. Just happy to see the way that the tournament develops. The best players are there fighting for the tournament. Tomas is a very regular player that he deserves to be there. He have been in the top positions of the rankings for a long, long time, being very regular, being very professional on what he's doing. So he deserve that.

Nie wiem, czy to cytowanie miało charakter trollingu, żartu, ironii czy czegokolwiek innego, ale nie mogę zgadzać się na wyrywanie rzeczy z kontekstu i tworzenie fałszywego obrazu tej konferencji i wydźwięku niektórych zdań

Wszystko przez Kyrgiosa Jakby nie wygrał z Seppim, to Nadal grałby wieczorem w sesji nocnej i mogłoby się wszystko potoczyć inaczej

Lucas pisze: Nie wiem, czy to cytowanie miało charakter trollingu, żartu, ironii czy czegokolwiek innego, ale nie mogę zgadzać się na wyrywanie rzeczy z kontekstu i tworzenie fałszywego obrazu tej konferencji i wydźwięku niektórych zdań

Trollingu. Wujek Toni to jeden wielki trolling.

DUN I LOVE pisze: Wujek Toni to jeden wielki trolling.

W trollingu zdobył już klasycznego szlema

DUN I LOVE pisze:
Trollingu. Wujek Toni to jeden wielki trolling.

Już powoli się do tego przyzwyczajam . Jego konsekwencja w działaniu i kreatywność budzą mój szacunek, ale to nie oznacza, że pozwolę na dezinformację i szukanie sensacji tam gdzie jej nie ma.

Wracając do Australii to w mojej armii został ostatni Samuraj. Jako, że to Szlem Azji i Pacyfiku można traktować Kei jako kogoś w rodzaju pół-gospodarza, który będzie mieć wsparcie publiki. Zobaczymy, czy dziś mu to jakoś pomoże.

Przed turniejem wydawało mi się, że Stan ma niewielkie szanse na obronę tytułu, ale wszyscy rywale są w jego zasięgu, przynajmniej patrząc na historię spotkań (bo niestety nie widziałem wiele w samym turnieju).