mtenis.com.pl

1. Fritz
2. Sinner

Barty pisze: ↑07 wrz 2024, 9:14 1. Fritz
2. Sinner

DUN I LOVE pisze: ↑07 wrz 2024, 8:19

Nando pisze: ↑07 wrz 2024, 3:08Furjan z Olejem, to już dali sobie po mordzie skoro razem komentują?

Chyba musiał pewne topory zakopać Marek, bo kolejne źródełko by wyschło po odejściu z C+.

Od roku już.

Nando pisze: ↑08 wrz 2023, 14:44

Damian pisze: ↑08 wrz 2023, 13:15

Arthur Ashe Stadium:
(start o g. 18:00): R. Bopanna / M. Ebden vs R. Ram / J. Salisbury Furjan/Olejniczak

Topór wojenny zakopany już?

DUN I LOVE pisze: ↑07 wrz 2024, 9:18

Barty pisze: ↑07 wrz 2024, 9:14 1. Fritz
2. Sinner

Słusznie. Każdy (poza wiadomo kim) lepszy od sterydziarza choć gostek od AO21 czy Wimbledonu22 to nie jest delikatnie mówiąc zbyt ciekawa opcja.

Tak, ale Barty mi się kojarzył zawsze z pilnym obserwatorem progresu Sinnera.

Franeczku.

Tim Harry.

Robertinho pisze: ↑07 wrz 2024, 9:29 Franeczku.

Tim Harry.

Nawet Robertinio przeciwko Grzesznikowi. Nie ma łatwego życia na mtenis Włoch.

Nie przepadamy tu za clostebolem...i za Włochami ofc.

US Open 2024 - wyniki 1/2 finału turnieju głównego:

[1] Jannik Sinner d. [25] Jack Draper 7-5 7-6(3) 6-2 03:03 M. Veljovic

[12] Taylor Fritz d. [20] Frances Tiafoe 4-6 7-5 4-6 6-4 6-1 03:18 D. Dumusois

US Open 2024 - finał turnieju głównego:

[1] Jannik Sinner vs [12] Taylor Fritz

Skróty półfinałów:

[1] Jannik Sinner d. [25] Jack Draper [12] Taylor Fritz d. [20] Frances Tiafoe

SF:

Wygrali lepsi.

Szkoda, ale słuchając tego bełkotu Tiafoe jak to sezon dla niego rozpoczyna się w sierpniu chyba niekoniecznie, bo pewnie to jest wypadkową dlaczego jego tenis jest w takim, a nie innym miejscu: trochę lepszym graczem jest Fritz i trochę lepiej poukładany ma ten tenis, korzysta z tego w bezpośrednim matchupie aż do przesady. Brawo, odhaczył Taylor bucket listę rzeczy, które powinien zrobić z takim potencjałem w takim tourze (M1000 - jest, duży run u siebie - jest, może został jeszcze na Wimblu jakiś godny uwagi występ), więc można być wobec niego "neutralnym".

Sinner wygląda na kiepski matchup dla Fritza, ale nic dużego tutaj Włoch nie gra, to może będzie walka.

Rroggerr pisze: ↑07 wrz 2024, 10:58Sinner wygląda na kiepski matchup dla Fritza, ale nic dużego tutaj Włoch nie gra, to może będzie walka.

Powiedział Harry na konfie, że lubi grać z Sinnerem. H2H 1-1, Fritz 3-2 w setach, ale to mała próba, zwłaszcza patrząc na progres Sinnera.

Nawet jeśli by miało być odwrotnie to chyba dobrze, że tego nie przyznaje na konfie przed meczem swojego życia.

DUN I LOVE pisze: ↑07 wrz 2024, 11:46

Rroggerr pisze: ↑07 wrz 2024, 10:58Sinner wygląda na kiepski matchup dla Fritza, ale nic dużego tutaj Włoch nie gra, to może będzie walka.

Powiedział Harry na konfie, że lubi grać z Sinnerem. H2H 1-1, Fritz 3-2 w setach, ale to mała próba, zwłaszcza patrząc na progres Sinnera.

Jaki progres. To przez kostebol czy jak to tam. Australian Open powinni mu zabrac i Wlochom Davis Cup.
Fritz i tak opsra pory, bo to ci** bez mentalu i nawet z moimi jajami nic by nie wskoral z koksownikiem.

DUN I LOVE pisze: ↑07 wrz 2024, 9:28 Tak, ale Barty mi się kojarzył zawsze z pilnym obserwatorem progresu Sinnera.

Tak, kiedyś tak było. Jednak po dłuższej obserwacji nie jestem w stanie zagorzale kibicować Jannikowi Djokovicowi. Plus to nadpromowanie przez ATP i wiadoma sprawa z ostatnich tygodni.

Tak do końca szczerze to żaden z nich nie jest w mojej czołówce, bo Fritz i ten tenis ma taki zwykły (serwis+fh, czymś jeszcze się wyróżnia?), i charakter zupełnie nie moje klimaty (wolę wyluzowanych Amerykanów, a nie sztywnych burżujów).

Coś prąd odcięło Tiafoe od 40/15 przy 4/5 w czwartym secie, może rykoszetem dostał zaklęciem rzuconym na Alcaraza przez Djokovica?

Barty pisze: ↑07 wrz 2024, 13:49

DUN I LOVE pisze: ↑07 wrz 2024, 9:28 Tak, ale Barty mi się kojarzył zawsze z pilnym obserwatorem progresu Sinnera.

Tak, kiedyś tak było. Jednak po dłuższej obserwacji nie jestem w stanie zagorzale kibicować Jannikowi Djokovicowi. Plus to nadpromowanie przez ATP i wiadoma sprawa z ostatnich tygodni.

Tak do końca szczerze to żaden z nich nie jest w mojej czołówce, bo Fritz i ten tenis ma taki zwykły (serwis+fh, czymś jeszcze się wyróżnia?), i charakter zupełnie nie moje klimaty (wolę wyluzowanych Amerykanów, a nie sztywnych burżujów).

Coś prąd odcięło tiafoe od 40/15 przy 4/5 w czwartym secie, może rykoszetem dostał zaklęciem rzuconym na Alcaraza przez Djokovica?

No właśnie obudziłem się mniej więcej wtedy, po sprawdzeniu cyferek zasnąłem w błogim przeświadczeniu, że dowiezie Tiafoe. Druga piątka przegrana w półfinale USO, do tego piątka na Wimbledonie z Alcarazem. Być może gdyby poważniej do tego poza USO swing podchodził, był bardziej ograny w takich meczach itp, to któryś z tych pojedynków by wygrał. Mimo wszystko byłoby szkoda, gdyby pozostał tylko ciekawstką, bo brakuje takiego połączenia umiejętności i atletyzmu. Ale pewnie tak to się skończy.

Jak pisałem wcześniej, sympatykiem Fritza nie jestem, ale mimo wszystko aktywniejszy i ciekawszy tenisista od innych drągali klepiących zza linii, jest jakość w tym fh.

Sinner nie wyglądał nadto ekskluzywnie w meczu z Draperem i można mieć obawy, że finał przepchnie w czterech setach w zbliżonym stylu. Musi się postarać Harry, żeby coś z tego było.