Strona 76 z 175

Re: Australian Open 2022

: 19 sty 2022, 9:50
autor: DUN I LOVE
Kamileki pisze: 19 sty 2022, 9:47
DUN I LOVE pisze: 19 sty 2022, 9:46 Szkoda, bo wydawało mi się, że jest szansa na drugi tydzień i mecz z Nadalem. Karacew też męczy bułę i kto wie, czy w trzeciej rundzie nie czekałby McDonald.
Nadala albo jakimś cudem zrobi Kaczanow albo najpewniej zgwałci Zverev.
Tego nie wiem, ale jak chyba @bogas1985 napisał, była szansa zobaczyć jak na tle Rafy wypadnie Hubert w WS. Tzn. wydawało się, że była, bo w rzeczywistości leży cała gra Hurkacza.

Re: Australian Open 2022

: 19 sty 2022, 9:51
autor: Kamileki
Robertinho pisze: 19 sty 2022, 9:50
Kamileki pisze: 19 sty 2022, 9:42
DUN I LOVE pisze: 19 sty 2022, 9:39 Żeby zaraz się nie okazało, że Hubert jest pozytywny, bo wygląda jak cień człowieka (nawet zakładając swoje tendencje do mamejowania).
To jego standardowa mowa ciała. Podopieczny @no-handed backhand robi Mameję na luziku po prostu.

Edit: No, w ostatnich kilku punktach to już twarde porno nam serwuje Hubcio.
Mannario ma w sobie coś z Łysego z Barazzers.
Głowę na pewno, ale czy tę mniejszą też to tego nie wiem.

Re: Australian Open 2022

: 19 sty 2022, 9:53
autor: Kamileki
Kiefer pisze: 19 sty 2022, 9:49
Robertinho pisze: 19 sty 2022, 9:21
jaccol55 pisze: 19 sty 2022, 9:17 Oj, ojkofoby mają dzisiaj używanie... :roll: :/
Dziś raczej chodzi o pieniądze rodaków, więc to wręcz patriotyzm. :D W głównym pociągu pewniaczków na szczęście go nie umieściłem, ale dwa kupony utopi.
Moja matka, zdająca sobie sprawę z mojego uzależnienia do hazardu, postanowiła właśnie dopytać, czy Hurkacz przypadkiem nie utapia moich pieniędzy:

Obrazek
xD

Re: Australian Open 2022

: 19 sty 2022, 9:53
autor: Damian
Pierwszy break HH.

Re: Australian Open 2022

: 19 sty 2022, 9:53
autor: DUN I LOVE
Kiefer pisze: 19 sty 2022, 9:49 Moja matka, zdająca sobie sprawę z mojego uzależnienia do hazardu, postanowiła właśnie dopytać, czy Hurkacz przypadkiem nie utapia moich pieniędzy:

Obrazek
:D

Re: Australian Open 2022

: 19 sty 2022, 9:54
autor: Robertinho
Kiefer pisze: 19 sty 2022, 9:49
Robertinho pisze: 19 sty 2022, 9:21
jaccol55 pisze: 19 sty 2022, 9:17 Oj, ojkofoby mają dzisiaj używanie... :roll: :/
Dziś raczej chodzi o pieniądze rodaków, więc to wręcz patriotyzm. :D W głównym pociągu pewniaczków na szczęście go nie umieściłem, ale dwa kupony utopi.
Moja matka, zdająca sobie sprawę z mojego uzależnienia do hazardu, postanowiła właśnie dopytać, czy Hurkacz przypadkiem nie utapia moich pieniędzy:

Obrazek
hahaha

Odrabia jednego brejka idol Polaków.

Re: Australian Open 2022

: 19 sty 2022, 9:55
autor: jaccol55
@Kiefer :ok:

Pozdrów mamę. :D

Re: Australian Open 2022

: 19 sty 2022, 9:59
autor: Bombardiero
A tak na marginesie, Sonego na razie korzysta ze swojego drabinkowego szczęścia i braku udziału wiadomej osoby w turnieju. Ciekawe, co będzie miał do powiedzenia w meczu z Kecmanoviciem.

Re: Australian Open 2022

: 19 sty 2022, 10:02
autor: Kamileki
Bardzo ładnie Radu, bardzo ładnie.

Re: Australian Open 2022

: 19 sty 2022, 10:05
autor: Damian
4:2 2:6 3:6

Właściwie można zacytować Leszka, a więc Hubert mało dynamiczny, zła praca nóg, w konsekwencji kopalnia błędów na fh i tyle.

Re: Australian Open 2022

: 19 sty 2022, 10:08
autor: Kamileki
Pierwsza wygrana Adriana z top 10 w turnieju Szlema. Czy Hurkacz jest 11 ?

Re: Australian Open 2022

: 19 sty 2022, 10:09
autor: Rroggerr
Epicki turniej dla drugoplanowych żenów so far, rośnie piękne zaplecze.
DUN I LOVE pisze: 19 sty 2022, 8:28U mnie tylko ls jak do tej pory, ale ekspress Alcaraz robi znakomite wrażenie na scoreboardzie.
Słabiutki był Lajovic, nie imponował jakoś bardzo Hiszpan fragmentami, które widziałem. Ale do klepania ogórków to z takim returnem już teraz przedni materiał.
COA pisze: 19 sty 2022, 8:21Mam problem z tym Kordą, generalnie nie rozumiem tego hajpu na niego, bo zawsze, gdy oglądam to wygląda, delikatnie mówiąc, przeciętnie. No ale dobrze, za ten punkt na 7/5 w super tb wybaczam, drugi raz dał zarobić na tym turnieju, niech mu się wiedzie.
Zależy co masz na myśli, gracz na okolice top10 IMHO, ma potencjał na bardzo efektywny tenis Amerykanin: wysoki, sprawny, płynna gra, dobre uderzenia z końcowej, dobra progresja wyników, coś więcej to faktycznie życzeniowo dopóki serwuje jak mameja.

Re: Australian Open 2022

: 19 sty 2022, 10:18
autor: jaccol55
Kamileki pisze: 19 sty 2022, 10:08 Pierwsza wygrana Adriana z top 10 w turnieju Szlema. Czy Hurkacz jest 11 ?
Rozstawiony był z nr 10, ale na chwilę obecną jest 11 w rankingu.

Re: Australian Open 2022

: 19 sty 2022, 10:47
autor: bogas1985
Kamileki pisze: 19 sty 2022, 9:47
DUN I LOVE pisze: 19 sty 2022, 9:46 Szkoda, bo wydawało mi się, że jest szansa na drugi tydzień i mecz z Nadalem. Karacew też męczy bułę i kto wie, czy w trzeciej rundzie nie czekałby McDonald.
Nadala albo jakimś cudem zrobi Kaczanow albo najpewniej zgwałci Zverev.
Tylko ze Hubcio mial byc pomiedzy.

Re: Australian Open 2022

: 19 sty 2022, 11:36
autor: Mario
Typowy Hurkacz, od przypadku do przypadku, ciekawe czy chociaż on wie, w jakiej jest formie przed turniejem. Bo jego fani na pewno nie.

Swoją drogą, ta gorsza część mnie ma nadzieję, że tym razem najlepsze turnieje to nie będzie Miami i Wimbledon, tylko np. Marsylia i Waszyngton, bo trochę nie wypada, by gracz z okolic top 10 przez 75% sezonu był wycieraczką dla większości graczy z baaardzo szerokiego zaplecza touru.

Re: Australian Open 2022

: 19 sty 2022, 11:42
autor: COA
Rroggerr pisze: 19 sty 2022, 10:09 Zależy co masz na myśli, gracz na okolice top10 IMHO, ma potencjał na bardzo efektywny tenis Amerykanin: wysoki, sprawny, płynna gra, dobre uderzenia z końcowej, dobra progresja wyników, coś więcej to faktycznie życzeniowo dopóki serwuje jak mameja.
Trochę się odnosiłem do rozmowy z Dawidem, gdzie padł cytat zdaje się Roddicka, że Korda będzie następnym amerykańskim tenisistą w TOP5. Póki co, właśnie głównie z uwagi na braki w serwisie przy takich warunkach + ogólne wrażenie Zwora dla ubogich z głębi, nie widzę tego zupełnie, ale może źle trafiam, z 6 spotkań na krzyż widziałem.

Re: Australian Open 2022

: 19 sty 2022, 12:03
autor: bogas1985
Ymer, Seppi i Mannarino. Hubert wstydz sie

Re: Australian Open 2022

: 19 sty 2022, 12:09
autor: Emu
Zverev tak dosyć średniawo wygląda na AO póki co.

Re: Australian Open 2022

: 19 sty 2022, 12:11
autor: no-handed backhand
Otte - Sonego

Na samym początku meczu byłem zdziwiony informacją, że ich mecz na US Open 21 wygrał Otte, ale potem przypomniałem sobie, że to właśnie Niemiec doszedł tam do ósemki, a Sonego poległ w pierwszej rundzie, więc spoko. Widziałem w tamtym roku Oscara z Murrayem na Wimbledonie (chyba, nie chce mi się sprawdzać, no dobra, sprawdzę, to było na Wimbledonie), oglądaliśmy z tatą, powiedział wtedy „oooooo jaki fajny pan”, no i wreszcie podczas US Open z Berrettinim, gdzie się wtedy tak paskudnie wypierdzielił, szkoda, bo w niczym nie ustępował Matteo do tego upadku i kto wie jak by się to wówczas skończyło. Żal mi było Oskarka, i postanowiłem sobie, że od tej pory same dobre rzeczy będą mu się przytrafiać w tenisie. No i chyba rzeczywiście. Pokonał potem Cressy’ego (w ciągu kilku ostatnich miesięcy mało komu się to udało) w finale challengera. Chyba też spodobało mu się w czwartej rundzie szlema, bo w pierwszym secie z Sonego grał tak, jakby nie mógł już się doczekać Australii. Mocno nagazowany, przy odbiorze nie mógł spokojnie ustać w miejscu, fruwał po korcie odpalając winnery i prawie-winnery z każdej pozycji, jedynym jego słabym punktem było to, że czasami wpuszczał Lorenzo do długich wymian, które tamten wygrywał, i prawie głupio wypuścił 0-40 przy jego serwisie, jakoś wygrał tego gema na przewagi i całego seta wysoko, 6-2. Włocha nie było. Naturalną koleją rzeczy byłoby wówczas, żeby Sonego przy takiej grze zebrał pozostałe dwa sety w opaskę, ale szybko się przekonałem, że mam do czynienia z tenisem ziemnym. W drugim secie dusza nagle uleciała z Ottego, a wdarła się w Sonego. XD
Tym razem to Włoch wszedł w tryb sprężyna, wsiadł na Niemca od pierwszej piłki, tak długo walił go w hełm, aż uzyskał podwójne przełamanie. Bardzo mocny był Lorenzo od tamtej chwili. Brutalny performans. David.Ferrer.v2.0.exe mu się włączył. Szybko odsadził Oscara w liczbie winnerów. Źle zrobił Otte obniżając intensywność, licząc, że grając na pół gwizdka wygra drugiego seta 6-4. Nie załapał się już potem na grę, całkowicie się rozsypał na początku trzeciego seta, gdzie wpakował prosty smecz w siatkę. Wszyscy już wtedy, łącznie z nim, wiedzieli że musi się to skończyć w czterech setach dla Włocha. Ja też, ale musiałem zostać do końca, żeby potem przecież napisać zajebistą rozprawkę dla mtenis. Otte już nie był tak nadzikowany jak na początku, gdy w przerwach między gemami siadał sobie lekko na krzesełko, teraz walił się na nie jak stary pijany dziad. Dwa ostatnie sety były już formalnością, Sonego nie tak mocarny jak w drugim, ale i nie musiał, bardzo spokojnie domknął zrezygnowanego Niemca. Miał pecha Oscar, przecenił siebie i nie docenił przeciwnika po pierwszym secie. Musi wyciągnąć wnioski z tej porażki.
Be afraid of Lorenzo. Be very afraid. Umiał dostosować poziom swojej gry do gry rywala. Bardzo mądry tenis. Widzę go w 1/8 o ćwiartkę z Berrettinim. W następnej rundzie Kecmanovic, który niby łatwo uporał się najpierw z rozstawionym z jedynką Salvatore Caruso, a potem z fagasem fagasa z dyski Tommym Paulem, ale nie powinien stanowić zagrożenia.



Oooooo, jaki fajny mecz to był.


(Fajna sprawa, polecam kazdemu. I Ty możesz zostać rozprawkopisarzem. Tylko nie zapomnij obejrzeć meczu!)

Re: Australian Open 2022

: 19 sty 2022, 12:13
autor: Robertinho
:brawo: :ok: