mtenis.com.pl

No raczej nie było takiej pompy jak u Federera.

Spokojnie, sługus mu show zorganizuje za rok.

Robertinho pisze: ↑23 lis 2024, 19:45 Spokojnie, sługus mu show zorganizuje za rok.

Będą grali na szczycie Mount Everest i Roger w ogóle nie będzie sobie radził z rotacjami na takiej wysokości ?

DUN I LOVE pisze: ↑23 lis 2024, 19:43 No raczej nie było takiej pompy jak u Federera.

Przy czym Federer sam sobie wszystko ogarnął, zatrudnił Ellie Goulding, zaprosił Couriera itp. Tej ceremonii z Nadalem nawet nie widziałem i nawet nie próbowałem jej poszukać, jedynie co zobaczyłem to ten kilkuminutowy filmik w którym dostał podziękowania od innych tenisistów i hiszpańskich sportowców. Tenis po prostu nic nie stracił na jego odejściu, a jeśli stracił to nie teraz, a 2 lata temu.

Wiadomo, mamy godnych następców.

Poważnie pisząc, na pewno fakt, że był wrakiem i męczył na korcie siebie i swoich fanów, nie pomógł.

W przypadku Federera, tego z 2021, można było popuścić wodzę fantazji i stwierdzić, że gdyby nie kontuzja, to byłby w stanie walczyć o finał WS. Tutaj nie było szans na nic, nawet challenger w Bastad zakończył się blamażem.

W Genewie.

Coś Ci się pomyliło, Kubku.

Nie sądzę.

DUN I LOVE pisze: ↑23 lis 2024, 20:04 Wiadomo, mamy godnych następców.

Poważnie pisząc, na pewno fakt, że był wrakiem i męczył na korcie siebie i swoich fanów, nie pomógł.

W przypadku Federera, tego z 2021, można było popuścić wodzę fantazji i stwierdzić, że gdyby nie kontuzja, to byłby w stanie walczyć o finał WS. Tutaj nie było szans na nic, nawet challenger w Bastad zakończył się blamażem.

Prowadził z przełamaniem w drugim z Hurkaczem więc jakby ciało wytrzymało to kto wie. Szczególnie, że w półfinale czekał Beret z którym byłyby szanse. Oczywiście @Kiefer po raz setny będzie pisał o tym, że Fed powinien wcześniej przegrać z Mannarino* zapominając np. o tym, że w 2012 Szwajcar omal nie przegrał z Benneteau po to by następnie poskładać Muroli po kolei. My z Dunem mówimy głównie o poziomie tenisa, a ten u 40- letniego Rogera był całkiem niezły i jak pokazał RG oraz Wimbledon 21 tenis ten uprawniał do robienia dalekich faz w szlemach. Przede wszystkim zdrowie nie pozwoliło pograć dalej w Paryżu, a w Londynie powalczyć z Hurkaczem. Tymczasem Rafa wyglądał tragicznie w 2024 nie tylko fizycznie, ale też pod względem tenisowym. Nic nie działało na dłuższą metę, nawet fh na cegle.

*Roger prowadził z przełamaniem w czwartym, szykował się decider i dopiero wtedy doznał kontuzji Francuz.

Przypominam jak zezłomował Federera Orzeszek w Halle, oczywistym jest, że Szwajcar prezentował się lepiej na koniec kariery, jeszcze w 2020 wyciągnął półfinał AO siłą woli będąc już mocno naruszonym. Natomiast powtórzę po raz n-ty, Nadal na RG trafił w pierwszej rundzie na Zvereva, a Federer na Mannarino, a później kolejnych leszczy.

Kiefer pisze: ↑23 lis 2024, 21:37 Przypominam jak zezłomował Federera Orzeszek w Halle, oczywistym jest, że Szwajcar prezentował się lepiej na koniec kariery, jeszcze w 2020 wyciągnął półfinał AO siłą woli będąc już mocno naruszonym. Natomiast powtórzę po raz n-ty, Nadal na RG trafił w pierwszej rundzie na Zvereva, a Federer na Mannarino, a później kolejnych leszczy.

A jak sądzisz. 1 runda i wypoczęty Federer z RG 21 kontra Zverev z RG 24 . Wg mnie seta spokojnie bierze Roger.

Nad takimi pierdołami nie chce mi się rozważać. Tak jak napisałem, owszem, Federer wyglądał lepiej od Rafy w tych swoich ostatnich dwóch latach. Tylko co to zmienia, kiedy dalej był to koniec z najgorszych koszmarów?

Podczas tamtego meczu z FAA poczuł, że coś jest z kolanem znowu nie tak. Poza tym już nie przesadzajmy, że wtedy Auger to był taki sam pogubiony pachoł jak wtedy.

Ljubicić mówił, że jechali na Wimbledon wiedząc, że nie ma żadnych szans na tytuł. Wyglada na cud tamten ćwierćfinał.

DUN I LOVE pisze: ↑23 lis 2024, 21:58 Ljubicić mówił, że jechali na Wimbledon wiedząc, że nie ma żadnych szans na tytuł.

Postawa godna Ruuda.

Wreszcie stało się. Nadal nabity na pal.

Nomader pisze: ↑22 gru 2024, 18:42 Wreszcie stało się. Nadal nabity na pal.

Cześć Nomi. Dawno Cię nie było.

Sporo interesów na Bliskim Wschodzie ma Rafa. Roger chyba mocniej się biznesuje w Azji z kolei.