mtenis.com.pl

Nie stracił z Bedene.

Kuznetsov, miał jednego break pointa i go wykorzystał.

Ok, czyli wyczyn Rafy z USO10 nie zostanie poprawiony.

Novak się oszczędza, chce jak najmniejszym kosztem sił, zameldować się w semi.

Dojechaliśmy do taja.

To raczej nudno, monotonnie i przewidywalnie będzie do końca w tym meczu.

O, już pękł Rao.

Set i break z przodu Koko. Tak sobie myślę, że sam Serb chyba ma już dość tych licznych, zmarnowanych szans na WS i tym razem nie popuści.

Wygląda na cztery trzysetowe ćwierćfinały z absolutnie minimalnym oporem pokonanych. Nuda do kwadratu.

robpal pisze:Wygląda na cztery trzysetowe ćwierćfinały z absolutnie minimalnym oporem pokonanych. Nuda do kwadratu.

Prawda. AO z początków Ery Federera to to nie jest.

DUN I LOVE pisze:Set i break z przodu Koko. Tak sobie myślę, że sam Serb chyba ma już dość tych licznych, zmarnowanych szans na WS i tym razem nie popuści.

Albo sprezentuje kolejnego szlema Murrayowi...

Zresztą rok temu najsłabiej wypadł w półfinałach (poza Melbourne, bo nie dotarł), więc poczekajmy.

Mario pisze:Zresztą rok temu najsłabiej wypadł w półfinałach (poza Melbourne, bo nie dotarł), więc poczekajmy.

Jakoś nie chce mi się wierzyć, żeby znowu Stan go odesłał.

Nie przeszkadza mi to w sumie, bo ja Novakowi szlemów nie żałuje.

Ale podobną robotę do Delpo na Wimbledonie może zrobić...

W świetle zaistniałych sytuacji, jednak Wawrinka pokonujący Murraya w finale byłby optymalnym scenariuszem.

Nie do ruszenia Novak przy swoim podaniu. Cały czas.

76 42*.

Podobno przed meczem Mats powiedział, że grają najlepiej serwujący zawodnik w historii z najlepiej, lepiej od Agassiego, returnującym. Także żebyście mieli świadomość, jakiego kalibru spotkanie (nie)oglądacie. I jak tu nie kochać ZET?

Robertinho pisze:Podobno przed meczem Mats powiedział, że grają najlepiej serwujący zawodnik w historii z najlepiej, lepiej od Agassiego, returnującym. Także żebyście mieli świadomość, jakiego kalibru spotkanie (nie)oglądacie. I jak tu nie kochać ZET?

Lepiej od Agassiego?

Milos najwyraźniej nie zamierza zarzynać się w pojedynkach z elytą ( przynajmniej w szlemach), tylko po prostu ich przeczekać. Jego prawo.

DUN I LOVE pisze:

Robertinho pisze:Podobno przed meczem Mats powiedział, że grają najlepiej serwujący zawodnik w historii z najlepiej, lepiej od Agassiego, returnującym. Także żebyście mieli świadomość, jakiego kalibru spotkanie (nie)oglądacie. I jak tu nie kochać ZET?

Lepiej od Agassiego?

Nagrywa mi się, więc po południu potwierdzę. Ale wczoraj Mats mówił, że teraz otwierają się szanse, bo Federer słabszy, Nadal słabszy... Także postęp jest. I jaki refleks.

Ale szybko wpadają te punkty na konto Serba, kiedy podaje.

Mats stwierdził, że to może być najlepszy rok w karierze Djokovicia. Szykuje się wypad z Top 3 i sezon bez szlema.

Wujek Toni pisze:Mats stwierdził, że to może być najlepszy rok w karierze Djokovicia.

Najlepszy może nie, ale może się nieźle obłowić moim zdaniem i przyklepać swoją przynależność do grona najwybitniejszych.