Strona 79 z 99

Re: US Open 2015

: 12 wrz 2015, 10:16
autor: Jacques D.
Naprawdę świetnie się ogląda takiego Federera - to jest taki techniczny tenis, jaki uwielbiam i cieszy, że ostatnio wrócił do gry najbardziej dla siebie naturalnej. Co do finału z Djokoviciem, nie byłbym wielkim optymistą. Wawrinka nie wytrzymał intensywności wymian narzuconej przez Rogera na stosunkowo szybkim w tym roku korcie, w przypadku Serba nie liczyłbym na to, a RF gra tak ryzykownie, że powinien być jednak regularnie kontrowany. Zbyt regularnie. No i dochodzi problem best of 5.

Półfinały oczywiście słabiutkie - Cilic kompletnie siadł fizycznie (dodatkowo Djokovic naprawdę świetnie returnował), dla Wawrinki tempo wymian na takim korcie było po prostu za szybkie.

Re: US Open 2015

: 12 wrz 2015, 12:19
autor: simon
Tempo jak tempo, ale mógł się chociaż odrobinę ogarnąć i zaprzestać returnowania dwójki spod płotu. Generalnie za duże wyrwy (wspomniany return, brak obrony, zero minięcia) w grze Wawrinki i już na początku drugiego seta szło się pokapować, że nie będzie tutaj nawet krzty emocji.

Nie przypuszczam, żeby Djoković powtórzył w finale szlam z Cinci. Zasadnicza różnica polega na tym, że on tutaj od środy odpoczywa zamiast kończyć dwutygodniowy cykl przepełniony graniem b2b. Przypominam też, że Serb przez cały tydzień w Cincinnati miał duże problemy z serwisem. Wyruszyłem nawet z traumatyczną wyprawą po nowej oficjalce ATP w celu przytoczenia wam konkretnych statsów. Tylko w dwóch z pięciu meczów miał +65% (w finale 59%) pierwszego, a cały turniej zakończył z kosmicznym bilansem 18 asów i 20 df-ów. Fed gra oczywiście świetnie, szanse są wyrównane, ale ja tutaj widzę Novaka podnoszącego puchar po pięciosetówce.

Można się śmiać z tych opowieści staruszka o życiowej formie, ale w niektórych jego meczach jest naprawdę niewielkie pole do poprawy. Nie wiem, być może w jakimś dłuższym meczu byłoby widać, że facet ma już 34 lata, ale problemu nie ma dopóki goli kolejnych frajerów w ciągu 90 minut. Największa różnica między obecnym Fedem, a Fedem sprzed dekady polega na tym, że trafiają mu się mecze-kaszaloty, typu Seppi w AO, czy nawet trzecia runda z aktualnie trwającego turnieju, gdzie był do kopnięcia przez kogoś grającego normalny tenis. I to też trzeba brać pod uwagę w kontekście finału. Tym bardziej, że presja kolejnej ostatniej szansy może go lekko przygnieść.

Nieprawdopodobnie nudny jest ten turniej. Zostaniemy z niczym, gdy wyciągniemy z tych dwóch tygodni wyloty Nadala i Murraya.

Re: US Open 2015

: 12 wrz 2015, 12:36
autor: Emu
Jak nic wychodzi wygrana przebijaka w czterech setach, kolejny smutny dzień się szykuje w niedzielnym finale. Najbardziej szkoda ubiegłorocznego Wimbledonu gdzie Djokovic był w beznadziejnej formie, niestety Roger również nie zachwycał.

Re: US Open 2015

: 12 wrz 2015, 12:46
autor: Lleyton
Roger ma dużo większe szanse niż na Wimbledonie bo i gra lepsza, na pewno on sam wyciągnął wnioski z ostatniego finału i wie co trzeba poprawić żeby wygrać. Stawiam na Novaka ale nie zdziwię się jak wygra RF z czego z całego serca mu tego życzę i wszystkim jego fanom. Mam nadzieję że pogoda nie zawiedzie.

Re: US Open 2015

: 12 wrz 2015, 12:59
autor: Damian
Obawiam się że możecie mieć rację. Serb będzie piekielnie trudny do skończenia. Ataki Feda nie będą na Serbie prawdopodobnie robić większego wrażenia. Ale może jednak Serb zagra kiepskie spotkanie i Fed to wykorzysta. Serb nie miał żadnego poważnego sprawdzianu w tym turnieju i to może zadziałać na korzyść Feda. Trochę na siłę szukam tego zwycięstwa Szwajcara, ale lepiej mieć nadzieję niż jej nie mieć.

Re: US Open 2015

: 12 wrz 2015, 13:01
autor: matek20
Damian pisze:Serb nie miał żadnego poważnego sprawdzianu w tym turnieju i to może zadziałać na korzyść Feda.
A Fed miał jakiś sprawdzian w turnieju ? :D Obydwaj mieli autostrady do finału.

Re: US Open 2015

: 12 wrz 2015, 13:15
autor: Robertinho
Atmosfera jak przed kolejnym paryskim finałem z Nadalem. O jak dobrze gra, może tym razem wreszcie się uda. Lepiej trzymać się z dala od telewizora.

Re: US Open 2015

: 12 wrz 2015, 13:15
autor: Damian
matek20 pisze:
Damian pisze:Serb nie miał żadnego poważnego sprawdzianu w tym turnieju i to może zadziałać na korzyść Feda.
A Fed miał jakiś sprawdzian w turnieju ? :D Obydwaj mieli autostrady do finału.
Poważnego też nie miał. Ale jakby miał to skończyło by się zapewne stratą seta lub setów i niepotrzebną utratą sił. Fed tylko w pełni sił jest w stanie rywalizować z Serbem. Staram się myśleć pozytywnie, ale łatwo nie jest.

Re: US Open 2015

: 12 wrz 2015, 14:14
autor: no-handed backhand
Robertinho pisze:Atmosfera jak przed kolejnym paryskim finałem z Nadalem. O jak dobrze gra, może tym razem wreszcie się uda. Lepiej trzymać się z dala od telewizora.
Ja z kolei czuję się jak przed finałem w Australii 2009. Ależ emocje. A co będzie jutro.

Re: US Open 2015

: 12 wrz 2015, 14:47
autor: Artras
Obijanie przez te 6 meczy kelnerów tudzież wasali, nie może być miarodajnym wyznacznikiem formy Federera. Skończy się w 3 może w 4 setach jak Fed będzie miał wolę walki. Z Serbem wróci dwa razy więcej piłek na drugą stronę niż to miało miejsce do tej pory, a szalone obieganie backhandu i granie na jedne strzał z forehandu będzie się kończyło kontrą i biegiem jak to ktoś już pisał "z wywalonym jęzorem" za piłką.
Novak musiałby zagrać naprawdę słabe spotkanie, aby ten mecz przegrać, ale skoro w Cincinnati grając 10 mecz w przeciągu 2 tygodni, grając piach potrafił doprowadzić do TB, to tutaj wystarczy normalna dyspozycja, czyli w miarę dobry serwis plus hebel i Szwajcar kolejny raz obejdzie się smakiem.
Z jednej strony fajnie, że Rogera w takim wieku stać jeszcze na finał szlema, ale z drugiej strony szkoda, że nie było nikogo kto by go odstrzelił z tego turnieju, bo jednak patrzenie na kolejną porażkę w decydującym meczu nie jest tym co mnie specjalnie cieszy. Dobrze, że chociaż sam zainteresowany ma na to wywalone, bo pewnie już dawno zakończył by karierę.

Re: US Open 2015

: 12 wrz 2015, 15:55
autor: DUN I LOVE
To mój pierwszy i ostatni wpis "od serca" przed finałem. Muszę zająć stanowisko. :P

Jak znowu przegramy to chyba pęknie mi serce, więc staram się odrzucać od siebie myśli o finale i koncentruję się na innych rzeczach. Idę skatować nogi na siłce, później spędzę wieczór z dziewczyną, a na poniedziałek i tak wziąłem urlop.

Mam podobne myśli, co Roebertinho z tą różnicą, że podświadomie człowiek wiedział, że Nadal na cegle to gość z innej planety, a tutaj naprawdę uważam, że na szybszym hard Szwajcar jest tak samo dobrym, o ile nie lepszym tenisistą.

Nie wiem, co zrobię, kiedy wydarzy się kolejny drmat...

Re: US Open 2015

: 12 wrz 2015, 16:00
autor: Mario
Wujek może spokojnie odejść na emeryturę, dorobił się godnego zastępcy w osobie Artrasa. Himalaje pesymizmu, no naprawdę jestem pod wrażeniem.
simon pisze:Tempo jak tempo, ale mógł się chociaż odrobinę ogarnąć i zaprzestać returnowania dwójki spod płotu.
Tu jest trochę problem, bo w tenisowym arsenale Wawrinki praktycznie nie istnieje coś takiego jak agresywny return grany z okolic linii końcowej. Mamy albo podciętego zdechlaka (zagrywany gdy stoi blisko linii) albo agresywną piłkę z okolic bandy. Bywa to problemem na szybszych nawierzchniach z zawodnikami mającymi pojęcie o grze z woleja. Na szczęście Szwajcara i tych kortów bardzo mało, a grajków chyba jeszcze mniej.
matek20 pisze:A Fed miał jakiś sprawdzian w turnieju ? :D Obydwaj mieli autostrady do finału.
No jednak Isner przez dwa sety poważnie sprawdził Szwajcara, najtrudniejszym rywalem Djokovica był z kolei zawodnik, który 2 tygodnie temu nazbierał 8 gemów z Rogerem. A grał podobnie, o ile nie lepiej w Cincy Feli.

Re: US Open 2015

: 12 wrz 2015, 16:14
autor: DUN I LOVE
Już kiedyś chyba pisałem, że Artras może zniszczyć legendę forumowego Wujka Toniego.

Re: US Open 2015

: 12 wrz 2015, 16:16
autor: Rodżer Anderłoter
Wystarczyło, że w pierwszych gemach Novak przebił dwa uderzenia, które w zamyśle miały być kończące i już trzecie poleciało w siatkę lub aut. To i nieudane próby kończenia pod siatką spowodowały, że Marinek już w pierwszym secie wymiękł na resztę meczu, tak jak by to zrobiły inne Grigorki, Tomasie i Kevinki. Takie są rezultaty braku odbycia zasadniczej służby wojskowej i bezstresowego wychowania. No i ta kontuzja łokcia. Właściwie z tych wszystkich pogromców fab4 w szlemie (DelPo, Cilic, Kyrgios, Nishikori) najstarszy z nich- zbereźnik Wawrinka najlepiej znosi te zwycięstwa pod względem zdrowotnym. Reszta ciągle na lekarskim.

Jeśli chodzi o jutro, to też się boję.

Re: US Open 2015

: 12 wrz 2015, 17:49
autor: Robertinho
DUN I LOVE pisze:To mój pierwszy i ostatni wpis "od serca" przed finałem. Muszę zająć stanowisko. :P

Jak znowu przegramy to chyba pęknie mi serce, więc staram się odrzucać od siebie myśli o finale i koncentruję się na innych rzeczach. Idę skatować nogi na siłce, później spędzę wieczór z dziewczyną, a na poniedziałek i tak wziąłem urlop.

Mam podobne myśli, co Roebertinho z tą różnicą, że podświadomie człowiek wiedział, że Nadal na cegle to gość z innej planety, a tutaj naprawdę uważam, że na szybszym hard Szwajcar jest tak samo dobrym, o ile nie lepszym tenisistą.

Nie wiem, co zrobię, kiedy wydarzy się kolejny drmat...
Nie ukrywam, że zawczasu staram się wprowadzić atmosferę stypy.

Re: US Open 2015

: 12 wrz 2015, 17:53
autor: The Djoker
Ja się boję łomotu 3:0. To samo przeczucie miałem na Wimblu. Ale obawiam się,że Roger wyciągnął wnioski. W interesie Novala jest nie dopuścić do stanu 0:2 w setach,bo tego już nie odrobi.

Re: US Open 2015

: 12 wrz 2015, 18:52
autor: Hankmoody
1:0 Francja, 2 serwis dramat u rywali, 20%.

Re: US Open 2015

: 12 wrz 2015, 18:57
autor: Jacuszyn
Hankmoody pisze:1:0 Francja, 2 serwis dramat u rywali, 20%.
Oby tak do końca. Niech się ten Mahut odkuje w końcu.

Co do finału singla: no cóż, po Wimbledonie przestałem w cokolwiek wierzyć, więc nie nastawiam się na zwycięstwo Rogera w tym pojedynku. Nastawiam się na to, żeby zobaczyć mam nadzieję dobry pojedynek na wysokim poziomie i choć nie chcę by Novak wygrał, to jednak rozum mówi, że Serb po raz drugi w karierze wygra w Nowym Jorku.

Re: US Open 2015

: 12 wrz 2015, 19:01
autor: Mario
Gorąco były przy po 4 i serwisie Nico. Oba break pointy w grze i trochę na własne życzenie rywale nie przełamali. Później w konsekwencji przegrali seta.

Re: US Open 2015

: 12 wrz 2015, 19:24
autor: no-handed backhand
Co za meczowa. :o
Należało się Nicolasowi jak psu buda. Brawo.