Strona 79 z 123

Re: Wimbledon 2017

: 10 lip 2017, 23:33
autor: Hankmoody
Cały sezon trawiasty gra bardzo dobrze, mecze z Ivo i Lopezem przegrane o włos, bo mógł mieć dwa tytuły. Może teraz szczęście się do niego uśmiechnie, i kilka stykowych piłek przejdzie po taśmie, lub zahaczy linię. Ja mu nie daje szans tylko z Novakiem.

Re: Wimbledon 2017

: 10 lip 2017, 23:33
autor: Anula
Del Fed pisze:
Anula pisze: i to,że nie dał rady G.M. też o tej formie nie świadczy dobrze. Bądźmy realistami. ;)
Nie no oczywiście. Z Fabsterami, tak zwany Inny Zawodnik może wygrać wtedy i tylko wtedy, gdy tenże Fabster gra poniżej możliwości. No przecież niemożliwe, żeby on grał bardzo dobrze, a pretendent wybitnie i żeby stworzyli wybitne widowsiko, jakim był V set, Wkurzająca deprecjacja. ...
To Twoja ocena, która z moją opinią nie ma nic wspólnego.
Napisałam, że dla mnie forma Nadala nie jest aż tak dobra, jak się ją tu przedstawia. RG wygrał, ale nie mogę udawac, że nie dostrzegłam kiepskiej postawy Stasia ( potwierdził ją w pełni w Wimbledonie) w finale, że Novak był w wyraźnym kryzysie przez ostatnie kilka miesięcy, Andy również, a główny rywal z Fabsterów ogrywał go wyraźnie.
Niczego G.M nie ujmuję. Wygrał, bo był lepszy.

Re: Wimbledon 2017

: 10 lip 2017, 23:35
autor: lake
Hankmoody pisze:Z Rogerem szanse ma, z Novakiem ich nie ma.
Ja wiem? Siedmiokrotny zwycięzca w drodze po 19 to chyba jednak trochę inna para kaloszy niż Toiletninja w debiucie.

Re: Wimbledon 2017

: 10 lip 2017, 23:36
autor: jonathan
DUN I LOVE pisze:No Novak na pewno się ogarnie, może już tu. W końcu nie wygrał żadnego z 4 ostatnich szlemów, co jak na jego ostatnie standardy jest nieporozumieniem. :D
Całkiem zręczny przeskok z „wydaje mi się, że będzie to pierwszy rok bez Szlema od lat dla Djokovicia”.

Ale patrząc na łatwość, z jaką się porusza po tej trawie tutaj i w Eastbourne, to wcale niewykluczone, że będzie wracał do optymalnej dyspozycji psychofizycznej. To już nie jest ten Djoković snujący się po korcie, któremu siedziało coś z tyłu głowy i nie pozwalało dobrze grać i który bez przerwy gestykulował z niezadowolenia.

Re: Wimbledon 2017

: 10 lip 2017, 23:37
autor: DUN I LOVE
Wimbledon dalej bez fabsterskich półfinałów. Kto wie, czy AO12 nie było ostatnim szlemem z wiadomymi półfinałami.

Re: Wimbledon 2017

: 10 lip 2017, 23:40
autor: Rroggerr
Nie mówię, że Cilić nie ma szans na finał, bo ma, Mullera raczej spokojnie ogra, ale stwierdzenie, że ''powinien'' ograć Murraya, to trochę przesada pod adresem gościa, który przez całą karierę zrobił dwa godne uwagi wyniki.

Po dzisiejszych meczach zdecydowanie przechodzę w mod fana WTA.

Re: Wimbledon 2017

: 10 lip 2017, 23:45
autor: Żilu
Przeglądam statystyki z dzisiajszego hitu i trzeba oddać Nadalowi, że 77-17 w W-UE wygląda imponująco (Muller 95-52).

Re: Wimbledon 2017

: 10 lip 2017, 23:45
autor: Hankmoody
Rroggerr pisze:Nie mówię, że Cilić nie ma szans na finał, bo ma, Mullera raczej spokojnie ogra, ale stwierdzenie, że ''powinien'' ograć Murraya, to trochę przesada pod adresem gościa, który przez całą karierę zrobił dwa godne uwagi wyniki.

Po dzisiejszych meczach zdecydowanie przechodzę w mod fana WTA.
Ale je zrobił, i jeśli z takim Szkotem, jak ten obecny, nie wymagać od niego zwycięstwa to kiedy? Napisałem, tylko że będę zawiedziony jeśli tej szansy nie wykorzysta, niczego generalnie nie oczekuje.


A komu u tych pań kibicujesz?

Re: Wimbledon 2017

: 11 lip 2017, 0:08
autor: Barty
Żilu pisze:Przeglądam statystyki z dzisiajszego hitu i trzeba oddać Nadalowi, że 77-17 w W-UE wygląda imponująco (Muller 95-52).
Ehh, zaniżane te statystyki ue w tym roku w praktycznie każdym meczu.

Ciekawą z kolei jest 74% pierwszego podania u Berdycha w 5-setowym meczu, to był z pewnością klucz do jego zwycięstwa i mojej porażki w MTT.
Hankmoody pisze:
DUN I LOVE pisze:Znowu wyszedłem na ignoranta oceniają szanse Luxa.

Z punktu widzenia Nadala, im dłużej to trwało, tym lepiej dla jego szans w Nowym Jorku, że już dziś idzie odpoczywać. Mnóstwo grał ostatnio.
Dzisiaj 10, a więc bodajże dzień wypłaty w tym kraju, odłóż 5 dych. :P
Obecne kursy na Us Open:
- Murray (serio?) - 4.25;
- Djokovic, Federer - 5;
- Nadal - 6
- Wawrinka, Del Potro(?)- 15
...
- Cilic - 31. :P

Re: Wimbledon 2017

: 11 lip 2017, 0:11
autor: Rroggerr
Hankmoody pisze:Ale je zrobił, i jeśli z takim Szkotem, jak ten obecny, nie wymagać od niego zwycięstwa to kiedy?
Ja od takich nieprzewidywalnych ludzi niczego nie wymagam, i nie mam pewności co do formy Cilicia, na razie miał łatwą drabinkę.

Coco, potem Ostapenko, ale tak naprawdę każda tylko nie Halep. I Garbine może przed Ostapienko.

Re: Wimbledon 2017

: 11 lip 2017, 0:23
autor: Barty
Lucas pisze: A proszę Cię bardzo :). Myślałem jednak, że wybierzesz lepszy podkład niż słynne "Wieśka Tico".
I po coś to przypominał, nie może mi teraz wyjść z głowy... Wyklepie, będzie faworiiito!

Fani Rafy rzeczywiście mogli się przyzwyczaić w ostatnich miesiącach do nieśmiertelności swojego herosa, więc dzisiejsza porażka łatwa do przełknięcia nie jest.
Mimo wszystko z takimi wygranymi długimi meczami w początkowych rundach bardziej mi się kojarzą Nole (Stan na AO, Anderson na Wimby) czy Fed (Tipsarevic, Berdych na AO), ale to pewnie subiektywne odczucie.

Re: Wimbledon 2017

: 11 lip 2017, 0:28
autor: elena
Rroggerr pisze:Po dzisiejszych meczach zdecydowanie przechodzę w mod fana WTA.
Ja chyba też tak zrobię, muszę się jakoś pozbierać, mało liczyłam na końcowy sukces Rafy na Wimbledonie, ale jednak przegrana w takim meczu wykańcza :|

Re: Wimbledon 2017

: 11 lip 2017, 0:29
autor: Del Fed
Anula pisze:
Del Fed pisze:
Anula pisze: i to,że nie dał rady G.M. też o tej formie nie świadczy dobrze. Bądźmy realistami. ;)
Nie no oczywiście. Z Fabsterami, tak zwany Inny Zawodnik może wygrać wtedy i tylko wtedy, gdy tenże Fabster gra poniżej możliwości. No przecież niemożliwe, żeby on grał bardzo dobrze, a pretendent wybitnie i żeby stworzyli wybitne widowsiko, jakim był V set, Wkurzająca deprecjacja. ...
To Twoja ocena, która z moją opinią nie ma nic wspólnego.
Napisałam, że dla mnie forma Nadala nie jest aż tak dobra, jak się ją tu przedstawia. RG wygrał, ale nie mogę udawac, że nie dostrzegłam kiepskiej postawy Stasia ( potwierdził ją w pełni w Wimbledonie)
Subiektywne odczucia bez pokrycia w faktach. Ten, jak mniemam, znakomicie przygotowany, bo zwycięski w kampanii Wimbledońskiej 2010 Rafael Nadal wygrał w 5 setach z Robinem Hasse i Philippem Petzschnerem w R2 i R3, czyli zawodnikami, gorszymi jakościowo niż obecny Luksemburczyk, choć mieli po swojej stronie szybszą zapewne trawę, stąd wniosek, że Nadal napotykając Luxa w tamtych realiach, równie dobrze mogłby odpaść. Albo i lepiej, to znaczy bez potrzeby rozgrywania V seta aż do stanu 15-13.

Djoković może i był, ale nic z tego nie wynikało, bo w końcu przegrywał, i to z Nadalem skłonnym do darowania przeciwnikom nie tylko większej ilości gemów, ale także całych setów. Zupełnie inaczej niż w tym roku. Wawrinka z pewnością nie był w szczytowej formie podczas RG 17, takiej jak 2 lata wcześniej z Federerem i Djokoviciem, ale po pierwsze półfinały jakościowo w obu edycjach (2015 i 2017) zagrał podobnie - w sposób szarpany - a po drugie - i ważniejsze, nie sądzę, by był podczas USO 2016 w lepszej formie niż podczas RG17. Tam trafił na Novaka już nie grającego swojego najlepszego tenisa (ani nawet blisko tego stanu), a w Paryżu trafił z kolei na Nadala, który nie dość, że ocierał się o poziom z najlepszych lat, to jeszcze stanowi dla Szwajcara koszmarny matchup na ulubionej dla siebie nawierzchni.

Szybki wylot z Wimbledonu to dla Wawrinki nie pierwszyzna, poza wszystkim całkiem zdrowy nie był, więc mój wniosek: Nadal ma czego żałować, bo właśnie był najlepiej przygotowany od lat, miał spore szanse na świetny wynik, jednak zagrał w meczu z Mullerem nieco zbyt asekuracyjnie i nie wykorzystał swoich niektórych szans. Natomiast Szkocinę, to on by ogolił.
jonathan pisze: Może Federer myśli sobie tak po cichu, że jest szansa na tego 19. Szlema, a Nadalowi może w następnym sezonie coś znowu strzyknie i nie będzie aktywny jak w tym.
Thiem ma pewnie takie same nadzieje, a Djoković X2 co do Fedala.

Re: Wimbledon 2017

: 11 lip 2017, 0:30
autor: Rroggerr
@elena, zawsze mogłaś mieć, odpowiednio: krecz w pierwszej rundzie, porażkę z Gulbisem, 10 gemów od Federera i przegraną z Berdychem. :P

Re: Wimbledon 2017

: 11 lip 2017, 0:34
autor: elena
Rroggerr pisze:@elena, zawsze mogłaś mieć, odpowiednio: krecz w pierwszej rundzie, porażkę z Gulbisem, 10 gemów od Federera i przegraną z Berdychem. :P
Dzięki, właśnie tego potrzebowałam :P

Re: Wimbledon 2017

: 11 lip 2017, 0:38
autor: lake
Barty pisze:Fani Rafy rzeczywiście mogli się przyzwyczaić w ostatnich miesiącach do nieśmiertelności swojego herosa, więc dzisiejsza porażka łatwa do przełknięcia nie jest.
Mimo wszystko z takimi wygranymi długimi meczami w początkowych rundach bardziej mi się kojarzą Nole (Stan na AO, Anderson na Wimby) czy Fed (Tipsarevic, Berdych na AO), ale to pewnie subiektywne odczucie.

Nole to przede wszystkim Simą ;) ale Rafał parę meczy też wyciągnął zwłaszcza tutaj plus Isner na RG i Żelu na AO. Fed dolicz jeszcze męczarnie na RG 2009.
A z porażką nie jest aż tak źle, ale może dlatego że nie oglądałem większości meczu. Poza tym stawiałem na niego bardziej życzeniowo w ankiecie a i tak wróżyłem że może się wyłożyć. Ostatnie miesiące owszem, ale ostatnie cztery a teraz już pięć Wimbli człowiek jednak ma w pamięci.

Re: Wimbledon 2017

: 11 lip 2017, 0:42
autor: Anula
Del Fed pisze: Natomiast Szkocinę, to on by ogolił. ....
Wobec tego, obiektywnego faktu nie widzę możliwości dyskusji.
elena pisze:
Rroggerr pisze:@elena, zawsze mogłaś mieć, odpowiednio: krecz w pierwszej rundzie, porażkę z Gulbisem, 10 gemów od Federera i przegraną z Berdychem. :P
Dzięki, właśnie tego potrzebowałam :P
Nie mówiąc już o 6-0 6-0 6-1 w finale z Rogerem. :P

Re: Wimbledon 2017

: 11 lip 2017, 1:12
autor: elena
Anula pisze:
elena pisze:
Rroggerr pisze:@elena, zawsze mogłaś mieć, odpowiednio: krecz w pierwszej rundzie, porażkę z Gulbisem, 10 gemów od Federera i przegraną z Berdychem. :P
Dzięki, właśnie tego potrzebowałam :P
Nie mówiąc już o 6-0 6-0 6-1 w finale z Rogerem. :P
Tak, dorzucie jeszcze atak kokluszu podczas okolicznościowej przemowy jako runner-up. :P

Re: Wimbledon 2017

: 11 lip 2017, 9:15
autor: Lleyton
Mnie niepokoi że kolejna 5setówka przegrana przez Rafaela.
Fog Us OPEN 2015.
Verdasco AO 2016.
Luki US OPEN 2016.
Roger AO 2017.
I wczoraj. Coraz gorzej to wygląda.

Re: Wimbledon 2017

: 11 lip 2017, 9:26
autor: Anula
Lleyton pisze:Mnie niepokoi że kolejna 5setówka przegrana przez Rafaela.
Fog Us OPEN 2015.
Verdasco AO 2016.
Luki US OPEN 2016.
Roger AO 2017.
I wczoraj. Coraz gorzej to wygląda.
Ta tendencja trwa od dłuższego czasu. Nie chce mi się za bardzo przekopywac przez całą karierę Rafy, ale tak od 2011 r. ( jeśli mnie pamięc nie zawodzi) jest zauważalna różnica. Może kiedyś mi się zechce, a może ktoś mnie uprzedzi. ;)