

[2] Alexander Zverev



Wydaje mi się, że obiektywnie to oceniam, nigdzie nie napisałem, że chodzi mi o poziom obecnych konkurentów Djokovica. Na niskie prawdopodobieństwo spełnienia się tego scenariusza działa moim zdaniem przede wszystkim post-prime Djokovic i czysta statystyka, która prawie nigdy takich przypadków nie widziała (rzadko też tak dobry tenisista nie jest rozstawiony z 1-3). A co do jego opozycji - to i tak jest znacznie lepsza niż przykładowe 5-7 lat temu, i przede wszystkim dużo równiejsza w prezentowaniu wysokiego poziomu (oczywiście przede wszystkim Sinner i Alcaraz, chociaż i Zverev od paru szlemów praktycznie nie daje konkretnie ciała).Jacques D. pisze: ↑19 sty 2025, 17:55Pewnie tego nie zrobi, bo sam mocno z poziomem po 23 zjechał, ale bardzo te dzieciaki i ich możliwości przeszacowujeszBarty pisze: ↑19 sty 2025, 14:48Pisałem już bodajże przed turniejem - przejście potencjalnej ścieżki Alcaraz-Zverev-Sinner w 2025 wydaje się nie do zrobienia, niezależnie od poziomu motywacji. Jak się mylę, to żegnam serdecznie.DUN I LOVE pisze: ↑19 sty 2025, 14:46
Będzie miał teraz potrójną motywację Novak, żeby skopać wszystkim tyłki.
Jestem świadom dzisiejszego fetyszyzmu liczb, na który cierpi znaczna większość populacji, ale nie wiem, czy przytaczanie tego typu statystyk ma jakikolwiek sens w przypadku pojedynku typka dzierżącego rekord WS, który obijał Fedala w jego okołoszczytowym wydaniu z dwoma dzieciakami, ok, dobrze/bardzo dobrze grającymi, ale jednak wciąż (tu zwłaszcza Sinner) bardzo niesprawdzonymi w naprawdę trudnych warunkach (Alcaraz miał tych sprawdzianów więcej i wypadły tak sobie). Jeśli Djokovic dalej będzie grał stosownie do wieku i przebiegu (czyli jak w zeszłym sezonie poza IO), odpadnie już z Alcarazem po, pewnie, beznamiętnym 1-3 w setach. Jeśli nawiąże chociaż do poziomu z 21 lub 23 (który wcale nie był jak na niego jakiś bardzo wysoki), powyższe skrupulatne wyliczenia mogą nie być wiele warte.Barty pisze: ↑21 sty 2025, 0:09Wydaje mi się, że obiektywnie to oceniam, nigdzie nie napisałem, że chodzi mi o poziom obecnych konkurentów Djokovica. Na niskie prawdopodobieństwo spełnienia się tego scenariusza działa moim zdaniem przede wszystkim post-prime Djokovic i czysta statystyka, która prawie nigdy takich przypadków nie widziała (rzadko też tak dobry tenisista nie jest rozstawiony z 1-3). A co do jego opozycji - to i tak jest znacznie lepsza niż przykładowe 5-7 lat temu, i przede wszystkim dużo równiejsza w prezentowaniu wysokiego poziomu (oczywiście przede wszystkim Sinner i Alcaraz, chociaż i Zverev od paru szlemów praktycznie nie daje konkretnie ciała).Jacques D. pisze: ↑19 sty 2025, 17:55Pewnie tego nie zrobi, bo sam mocno z poziomem po 23 zjechał, ale bardzo te dzieciaki i ich możliwości przeszacowujesz
Idąc kursami buków (na 2 zdarzenia musiał przyjąć założenie kursów, dałem 1,6 na Nole ze Zverevem i 2,7 w finale z Sinnerem) prawdopodobieństwo tego zdarzenia wyszło mi 37%*72%*59%*76%*34%=~4%.
https://www.tennis365.com/tennis-featur ... open-title5 ATP greats who never lifted the Australian Open title: ft Andy Murray, Bjorn Borg, John McEnroe
Przy tego typu ciekawostkach warto dodać trochę światła do starych czasów. Mianowicie Borg zagrał w Australian Open cały jeden raz, a i McEnroe zwykle odpuszczał ten szlem, w czasach swojego prime wystąpił tam tylko dwa razy - w 1983 i w 1985.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości