mtenis.com.pl

Piach gra Novak, ale Federer już się gubi.

Tak czułem. Djokovic nie gra nic, a odrabia straty. Nerwy Szwajcara.

I to jest właśnie ta różnica między Murkiem a Serbem i Rafą. Jak pisał DUN, Szkot zagrałby na rakietę Szwajcara przy tym bp.

Jeszcze Shakerera tu brakowało.

Już się ogarnął.

I Novak zaczyna grać.

Kluczowe znaczenie ma ten pierwszy set. Także więcej luzu z głębi kortu Roger...

Niekorzystnie się to zaczyna rozwijać.

Nic sie nie dzieje.

Mógł mieć teraz szanse Koko.

Pod presją będzie teraz Djokovic. Musi wyserwować tb, oby zaczął ten gem od wygrywającego podania.

DF klasyka to jeszcze jeden?

Ledwo ledwo. W tb trzeba serwować lepiej.

Jak mogłeś dziobaku...

Djoko zagotowany, a to i tak może wystarczyć.

No tak, już głupieje Federer.

Właśnie dlatego nie rozumiem, że Murray'a wymienia się w jednym rzędzie z tą trójką. Równie dobrze mógłby by to być też Wawrinka.

Obawiam się, że Roger spróbuje to przegrać. Djoković nie gra nic specjalnego, ale bardzo szybko przypomniał Szwajcarowi o demonach przeszłości i nie ma takiej gry jak dwa dni temu.

A teraz, ten gem, to idealne podsumowanie różnic między Andym a takim Novakiem.

Idź Pan w ch...
PS. Daremne żale, próżny trud...

Ciśnie ostro Nole, 4-1.

Pora iść zająć się czymś pożytecznym. Brak słów.

Robertinho pisze:Pora iść zająć się czymś pożytecznym. Brak słów.

Dobrze, że czasówka drużynowa na TdF jest w odwodzie.