mtenis.com.pl

Popłynął Wild całkowicie w tym deciderze.

Szkoda, ale tak to już z tym Nishioką jest. Drugi set był kluczowy można po czasie stwierdzić. I tak mega turniej dla Thiago, który miejmy nadzieję na dobre zacznie nowy rozdział w karierze utalentowanego Brazylijczyka.

Saboteur pisze: ↑03 cze 2023, 14:36 Szkoda, mogliby się z Varillasem składać na paliwo na wspólne oblatywanie pierwszych rund przez kolejny rok, wyszłoby taniej.

R16 to 180 punktów raptem, a Ty piszesz trzydziesty ósmy post, w którym to przeżywasz, a to nawet nie jest poziom wygrania jakiegoś Marrakesz. Na pół roku nie starczy.

Damian pisze: ↑03 cze 2023, 14:48 Pierwsze WTA wieczorem.

Jak ma Sabcia wypaść za burtę to od biedy niech będzie

Mario pisze: ↑03 cze 2023, 14:52 R16 to 180 punktów raptem, a Ty piszesz trzydziesty ósmy post, w którym to przeżywasz, a to nawet nie jest poziom wygrania jakiegoś Marrakesz. Na pół roku nie starczy.

180 punktów to ponad połowa tego, z czym Seyboth zaczynał ten turniej, więc zebrałby całkiem zacną sumę w jeden tydzień.

Ja bardziej o Varrilasie pisałem. Tyle to uzbiera pod koniec sezonu jak wygra CH i zrobi dwa finały w Ameryce płd.

Niby tak, a z drugiej strony Varillas nie jest tej klasy grajkiem, aby wspomniane skalpy wpadały mu mega często, a z bonusowymi 180 punktami chłopak obskoczy sobie pierwsze rundy pozostałych szlemów, zawita na mastersach, czyli przez chwilę poobraca się w rejonach, o których bez kwalifikacji mógłby sobie tylko pomarzyć.

A taki ładny był, brazylijski.

Dobra, jeszcze będzie tak, że i Jarry, i Etcheverry polecą.

Coś zaczyna się zacinać ten chilijski mechanizm.

Argentyński za to działa. Z tak dysponowanym Etcheverym ciężko będzie nawet o overek.

Etcheverry idzie w kolejnym meczu na Nishiokę. Spora szansa na QF przed reprezentantem Albicelestes.

Ładnie ludzie zapłacili. xD

Kryminał co prezentują Cerundolo i Fritz, a znacznie lepiej grający zawodnicy, którzy spokojnie by ich w takiej dyspozycji klepnęła do jaja poza burtą.

2 pierwsze sety leciały w tle, na spokojnie powinien sobie Rune poradzić ze zwycięzcą.

Już się nie wygrzebie raczej Fritz. Nie na tej nawierzchni i nie z tym rywalem.
Jarry i Etcheverry w przeszli, wkrótce może dołączyć do nich Cerundolo, a podobno nie można mieć wszystkiego, pfffff.

No i się nie wygrzebał, mimo że nawet w ostatnim jak się okazało gemie dostał bodaj cztery punkty za free z fh Cerundolo. Argentyńczyk w każdym ze spotkań tutaj szału nie robi, więc ciężko w tej wersji będzie o realne zagrożenie Rune.

Niech ktoś szepnie wszechwiedzącemu Stopie, że Fritz wcale nie broni ogromnej liczby punktów na Wimbledonie.

Mario pisze: ↑03 cze 2023, 19:28 Niech ktoś szepnie wszechwiedzącemu Stopie, że Fritz wcale nie broni ogromnej liczby punktów na Wimbledonie.

Już od 1. rundy lecą te teksty i nie tylko u niego. Jedynie Furjan, Żbik i Olejniczak ogarniają chyba te rankingi, bo i Leszkowi zdarzyła się wtopa w którymś z meczów babek.