Strona 9 z 95
Re: Wimbledon 2016
: 28 cze 2016, 15:00
autor: Wujek Toni
Rafa był wtedy numerem dwa na świecie i miał już nawet Szlemy na koncie, więc jego historia jest zgoła inna. Myślę, że człowiekowi ogrywającemu na miękko topowego Federera można było wybaczyć braki na trawie.
Re: Wimbledon 2016
: 28 cze 2016, 15:07
autor: DUN I LOVE
Tak tylko odpowiedziałem na te nieuzasadnione nadzieje wobec Fritza. Finał Memphis nie uczyni nagle z niego Mistrza WS.

Re: Wimbledon 2016
: 28 cze 2016, 15:15
autor: Mario
Jakie nieuzasadnione? Gość mówi, że trawa to jego najlepsza nawierzchnia po czym przegrywa na niej z Sugitą i Mannarino, a obecnie jest szkolony przez mistrza tych kortów - Stana Wawrinkę.
W Stuttgarcie źle polosował, ale w takim Halle i Nottingham powinien jakiś ćwierćfinał zrobić.
Re: Wimbledon 2016
: 28 cze 2016, 15:24
autor: DUN I LOVE
Roger też twierdzi, że gra lepiej niż w 2005. Mógłby wygrać z 2 WSy w tym roku.
Re: Wimbledon 2016
: 28 cze 2016, 15:26
autor: Mario
Cudowne porównanie, naprawdę pozostaje tylko pogratulować.

Re: Wimbledon 2016
: 28 cze 2016, 15:29
autor: DUN I LOVE
Mario pisze:Cudowne porównanie, naprawdę pozostaje tylko pogratulować.

A co mam odpisać na argument, że coś tam powiedział? Może faktycznie kocha grać na trawie, ale do najlepszych dzieli go ogromny dystans i tegoroczny sezon na trawnikach boleśnie go w tym przeświadczył. Nas też powinien.
Re: Wimbledon 2016
: 28 cze 2016, 15:35
autor: Mario
Kiedyś odpowiedziałeś o Murrayu i cegle, to już bardziej by pasowało.
Re: Wimbledon 2016
: 28 cze 2016, 15:54
autor: vian
Tursunov gra zaskakująco dobry tenis jak na kogoś kto pojawia się ostatnio tylko na szlemach
Fritz gra dość mało urozmaicony i schematyczny tenis, bazując na topspinach zza linii końcowej. Pamiętam, że jeszcze rok temu prawie w ogóle nie używał slajsa, może to się zmieniło (nie oglądałem go od Memphis), ale i tak raczej nie ma podstaw by sądzić, że to trawa, a nie hard będzie nawierzchnią, na której uzyska najlepsze rezultaty.
Re: Wimbledon 2016
: 28 cze 2016, 15:55
autor: Mario
Ta "walcząca o każdą piłkę" zakała australijskiego tenisa już w pierwszym secie urządza sobie tankowanie.
Re: Wimbledon 2016
: 28 cze 2016, 16:05
autor: DUN I LOVE
Fritz ma seta.
Re: Wimbledon 2016
: 28 cze 2016, 16:11
autor: Gentleman
Paire 4 meczbole przy serwisie Skugora obronione

Re: Wimbledon 2016
: 28 cze 2016, 16:12
autor: Mario
Paire z 4-5 0-40 przy serwisie rywala (i jeszcze jedną meczową po drodze) na 6-5 broniąc jeszcze dwa bp w swoim gemie.
Jednak jak masz wywalone to gra kluczowych punktów jest banalnie prosta.

Re: Wimbledon 2016
: 28 cze 2016, 16:21
autor: COA
Żenujący jest dzisiaj Bernard bardziej niż zwykle, nie biegać mając BP to jest już przesada.
Re: Wimbledon 2016
: 28 cze 2016, 16:21
autor: Gentleman
Mario pisze:
Jednak jak masz wywalone to gra kluczowych punktów jest banalnie prosta.

Od razu na myśl przychodzi Djoko i półfinał USO'11

Aż sobię przypomnę ten piękny dzień.
Re: Wimbledon 2016
: 28 cze 2016, 16:22
autor: DUN I LOVE
Z deszczu pod rynnę wpadli Giraldo i Muller. Żeby dokończyć swojego tasiemca muszą poczekać, aż znudzi się Skugorowi i Paire.

Re: Wimbledon 2016
: 28 cze 2016, 16:23
autor: Mario
Bardziej miałem na myśli to, że Paire przy każdej możliwej okazji podkreśla jak nie cierpi grać na trawie i pewnie perspektywa wylotu z Wimbledonu nie była dla niego tak stresująca jak np. z Roland Garros.
Re: Wimbledon 2016
: 28 cze 2016, 16:44
autor: COA
Odmulił Bernie, choć myślałem, że po dawce tenisowego raka jakiej dziś zaznałem (popatrzyłem trochę na kobiecy ITF w Toruniu, i to deble), wracając na Wimbledon oglądanie meczów przyniesie mi więcej radości.
Re: Wimbledon 2016
: 28 cze 2016, 16:50
autor: Mario
COA pisze:po dawce tenisowego raka jakiej dziś zaznałem (popatrzyłem trochę na kobiecy ITF w Toruniu, i to deble)
Ostro.
Wszystkie stały za końcową czy dwie grały sobie lobami, a tamte obserwowały?
Re: Wimbledon 2016
: 28 cze 2016, 17:18
autor: COA
Dwie grały sobie po krosie, a dwie trzymały po korytarzu. Klasycznie. Jak zdarzyła się wykładka to trzeba było kończyć na 4x, po czym najlepiej sobie ''zacomeonować''.
Tank w 4, czas na decidera.
Re: Wimbledon 2016
: 28 cze 2016, 17:38
autor: Mario
Uratuje deszcz Tomica, niestety.