Strona 9 z 120
Re: US Open 2016
: 29 sie 2016, 22:17
autor: Mario
robpal pisze:Nie chcę być przesadnym optymistą, ale drugi tydzień możliwy

Biorąc pod uwagę, że w drodze do niego będzie musiał pokonać Istomina, Seppiego i Kuzniecowa, nie trzeba być przesadnym optymistą...
A tam jeszcze Agut w R16 czeka. Mogłem sobie darować przeglądanie drabinki.

Re: US Open 2016
: 29 sie 2016, 22:19
autor: robpal
Mario pisze:
Biorąc pod uwagę, że w drodze do niego będzie musiał pokonać Istomina, Seppiego i Kuzniecowa, nie trzeba być przesadnym optymistą...
Nie zapominaj, że ostatni raz zrobił 4R WS ponad rok temu

Re: US Open 2016
: 29 sie 2016, 22:27
autor: DUN I LOVE
Mario pisze:
A tam jeszcze Agut w R16 czeka. Mogłem sobie darować przeglądanie drabinki.

Na szczęście w 14 czeka Raon...
Re: US Open 2016
: 29 sie 2016, 22:29
autor: Mario
Albo Monfils. To znaczy wierzę, że Monfils...
Re: US Open 2016
: 29 sie 2016, 22:33
autor: DUN I LOVE
Monfils najpewniej z fast foodem w drugiej. Lubię takie mecze, bo nawet jak Gael zacznie się wydurniać/skaleczy się, to i tak jakiś ciekawy grajek zagra o Last16.
Beznadziejnie gra w singlu ostatnio Herbert.
Re: US Open 2016
: 29 sie 2016, 22:38
autor: Mario
Nie wygra tego Tiafoe, skoro on tak panikuje na początku decidera (miał 0-30 na returnie i chyba 3 drugie serwisu), to aż strach pomyśleć co zrobi w TB.
Re: US Open 2016
: 29 sie 2016, 22:42
autor: DUN I LOVE
Wybronił się w 5. gemie decidera. W tej chwili pewnie ma gdzieś rankingi, ale jest tutaj trochę do ugrania - nawet, jeżeli zapłaci za ten mecz pojutrze.
Chyba się szarpnę w nocy na szlagier na AAS.
Re: US Open 2016
: 29 sie 2016, 22:47
autor: COA
DUN I LOVE pisze:
Chyba się szarpnę w nocy na szlagier na AAS.
Ja też, zainwestowałem ciężkie 10zł na opcję krecz=brak zwrotu, będę odprawiał voodoo.
Re: US Open 2016
: 29 sie 2016, 22:54
autor: DUN I LOVE
Panie Karolu, Isner dziś ponownie został amerykańską rakietą numer 1.
21 John Isner - 1,645
22 Steve Johnson - 1,635
Tiafoe na mecz.
Re: US Open 2016
: 29 sie 2016, 22:54
autor: Emu
Nawet lubię Tiaofe, co prawda uruchamia mi się czarny humor, ale idzie wytrzymać.
Re: US Open 2016
: 29 sie 2016, 22:56
autor: COA
Spektakularny choke się szykuje.
Re: US Open 2016
: 29 sie 2016, 22:56
autor: Del Fed
Będą ludzie z tego Young Shatterhanda, jak se nie wyrwie łapy po drodze, co jest niewykluczone.
Jasiu strasznie się spiął teraz, jak na złość...
Re: US Open 2016
: 29 sie 2016, 22:58
autor: DUN I LOVE
Odrobione. Franciszek chyba też zaczyna ledwo dyszeć.
Re: US Open 2016
: 29 sie 2016, 22:58
autor: COA
Za każdym razem gdy braciszek zaczynał jakieś małpie tańce w boksie, karta się szybko odwracała. Tak było przy szansach na zamknięcie w trzecim, to samo teraz.
Re: US Open 2016
: 29 sie 2016, 22:59
autor: Hankmoody
Tiafoe podobny jest do Louisa Sahy, nie sądzicie?
Generalne patologiczny mecz, dawno takiego nie zagrał Isner, jeśli w ogóle kiedyś.
Re: US Open 2016
: 29 sie 2016, 23:00
autor: DUN I LOVE
Trzeba oddać, że mamy wojnę na korcie. Jak Sławek napisał, któregoś będzie szkoda.
Re: US Open 2016
: 29 sie 2016, 23:00
autor: Mario
Taka moja obserwacja na bazie tych (co najmniej) kilkunastu meczów Tiafoe, które widziałem. Strasznie słaby psychicznie jest jak na takiego pozera.
Re: US Open 2016
: 29 sie 2016, 23:01
autor: Anula
Anula team Frances. Czas na młodośc!

Re: US Open 2016
: 29 sie 2016, 23:04
autor: DUN I LOVE
Wspomnieli Panowie o legendarnym A-Rodzie i jego rekordzie w prędkości serwisu na Flushing Meadows.
Chyba popłynie Franciszek.
Re: US Open 2016
: 29 sie 2016, 23:06
autor: Barty