mtenis.com.pl

Trudny set dla obu stron, no trudno, przewaga Rosjanina. 1:0

Ktokolwiek z nich nie wygra to Federer gdyby nie był 38-latkiem tylko 28-latkiem to byłby pewnym finalistą, a tak to nie wiadomo do końca czy czegoś nie odwali.

Nishikori z Monfem byliby dumni z takiego taja. Paire również.

Jeżeli Stana stać na lepsza grę, to ma spore szanse to wygrać.

DUN I LOVE pisze: ↑03 wrz 2019, 21:25

Rroggerr pisze: ↑03 wrz 2019, 21:24 Gem i set paradoksu.

W rozgrywkach paradoksu.

W czasach paradoksu.

Emu pisze: ↑03 wrz 2019, 21:27

DUN I LOVE pisze: ↑03 wrz 2019, 21:25

Rroggerr pisze: ↑03 wrz 2019, 21:24 Gem i set paradoksu.

W rozgrywkach paradoksu.

W czasach paradoksu.

W świecie paradoksu.

Kiefer pisze: ↑03 wrz 2019, 21:26 Ktokolwiek z nich nie wygra to Federer gdyby nie był 38-latkiem tylko 28-latkiem to byłby pewnym finalistą, a tak to nie wiadomo do końca czy czegoś nie odwali.

Zamiast 64 64 64 będzie 64 76 64, jak coś odwali.

Straszny mugfest, nawet jak na Daniła.

W sumie, to nie ma się co czepiać. Dawideq mówi, bo musi mówić. Nawet to rozumiem, sam tak mam.

Clutch set przed nami, Panowie. Wawrinka musi wyrównać, jeśli tu mają być jeszcze emocje.

Na razie ostro Stan, bierze do zera.

Kiefer pisze: ↑03 wrz 2019, 21:26 Ktokolwiek z nich nie wygra to Federer gdyby nie był 38-latkiem tylko 28-latkiem to byłby pewnym finalistą, a tak to nie wiadomo do końca czy czegoś nie odwali.

Rosję zmasakruje jak Nadal w Toronto, ze Stanem może straci seta plus jakiś taj.

Myślę, że porażka z ewidentnie niedomagającym Daniiłem, byłaby idealnym podsumowaniem tych rojeń o powrocie Wawrinki do ścisłej czołówki i wygrywania Szlemów.

Daniłek widzę oklejony niczym rajdówka, ciekawe jak się skończy ten sezon dla Rosjanina, w każdym razie Dawidienko i Thiem mają godnego następcę.

Coś Rusek dużo dropszoci. Nie oglądam jego pracy w tartaku zazwyczaj, dlatego zapytam - czy to normalne?

Mario pisze: ↑03 wrz 2019, 21:32 Myślę, że porażka z ewidentnie niedomagającym Daniiłem, byłaby idealnym podsumowaniem tych rojeń o powrocie Wawrinki do ścisłej czołówki i wygrywania Szlemów.

Ktoś w ogóle na serio myśli, że 34-letni Wawrinka po dwóch ostatnich latach jest jeszcze w stanie na poważnie powalczyć o wygraną w WS?

Ten ćwierćfinał w NYC to dla niego sukces. Nierówno grającego Daniła powinien ogarnąć, no ale nic pewnego na razie. Zwłaszcza po pierwszym secie.

Plan na jutro:

18:00:
Bencic vs. Vekic
Monfils vs. Berrettini

Nie przed 1:
Andreescu vs. Mertens
Nadal vs. Schwartzman

Dunił to jakieś połączenie Radwańskiej i Woźniackiej ATP.

Ehh... przełamany

Del Fed pisze: ↑03 wrz 2019, 21:39 Dunił to jakieś połączenie Radwańskiej i Woźniackiej ATP.

Ale co wyjaśnia randomów, to jego.

Właśnie, Szałaput takiego levelu chyba nigdy w tym segmencie nie osiągnie.

PS. Muszę oddać Novakowi honor, jednak coś mu musiało dolegać.