mtenis.com.pl

Bajgiel na Federerze na Wimbledonie, szkoda, że pan Tomaszewski tego nie dożył. Cuda na kiju.

Alan pisze: ↑07 lip 2021, 19:18 Ciary lekkie przeszły jak Tomek z nostalgią zacytował swego ojca który niegdyś porównał grę Federera do najpiękniejszego zachodu słońca. Pan Bohdan

Piękne.

Brawo Hubert.

Było wykorzystać dwie piłki mistrzowskie i odejść w chwale.

Mimo wszystko było to bardzo przykre 40 minut.

Starigniter pisze: ↑07 lip 2021, 19:21 Było wykorzystać dwie piłki mistrzowskie i odejść w chwale.

Tak sobie pomyślałem, że jeszcze bardziej szkoda tego 40-15.

No przyznaję, że teraz te dwie piłki mistrzowskie bolą bardziej, bo wtedy wydawało się, że jeszcze trochę w baku jest i będzie szansa się odkuć, a tak Szwajcar się posypał.

DUN I LOVE pisze: ↑07 lip 2021, 19:23

Starigniter pisze: ↑07 lip 2021, 19:21 Było wykorzystać dwie piłki mistrzowskie i odejść w chwale.

Tak sobie pomyślałem, że jeszcze bardziej szkoda tego 40-15.

Fed chyba dalej się nie może z tym pogodzić i ciągle próbuje, ale w sumie to jest z góry skazany na porażkę. W tym Wimbledonie totalnie bez formy, w przyszyłym roku (o ile w ogóle takowy będzie) to 41 na liczniku.

Wychodzi na to, że 2019 to była już naprawdę ostatnia szansa. Nikt chyba nie wierzy, że po trzynastu latach wygra US Open (13 lat temu był też ostatni bajgiel).

Dokładnie, jeszcze bardziej szkoda 40-15. Fed teraz tylko na zmianę się ośmiesza albo odcina kupony.

Ja sobie w 3 secie dałem spokój. Porażką z Mannarino była tu zdecydowanie najlepszą opcją, ale przynajmniej nasze media będą miały zabawę, a Hurkacz ma ładny wpis w tenisowym CV.

Michael Scott pisze: ↑07 lip 2021, 19:20 Bajgiel na Federerze na Wimbledonie, szkoda, że pan Tomaszewski tego nie dożył. Cuda na kiju.

Umarłby od razu przecież. Bardzo nieładnie

DUN I LOVE pisze: ↑07 lip 2021, 19:23

Starigniter pisze: ↑07 lip 2021, 19:21 Było wykorzystać dwie piłki mistrzowskie i odejść w chwale.

Tak sobie pomyślałem, że jeszcze bardziej szkoda tego 40-15.

Oj tak, też o tym pomyślałam.

Moment!

Tymczasem Beret dobrodziej.

DUN I LOVE pisze: ↑07 lip 2021, 19:23

Starigniter pisze: ↑07 lip 2021, 19:21 Było wykorzystać dwie piłki mistrzowskie i odejść w chwale.

Tak sobie pomyślałem, że jeszcze bardziej szkoda tego 40-15.

Tak samo, wrócić po dwóch latach, by kończyć karierę w takim stylu...

Kiefer pisze: ↑07 lip 2021, 19:29

DUN I LOVE pisze: ↑07 lip 2021, 19:23

Starigniter pisze: ↑07 lip 2021, 19:21 Było wykorzystać dwie piłki mistrzowskie i odejść w chwale.

Tak sobie pomyślałem, że jeszcze bardziej szkoda tego 40-15.

Tak samo, wrócić po dwóch latach, by kończyć karierę w takim stylu...

Wpisujemy miasta?

Nie ma co bóldupić.

no-handed backhand pisze: ↑07 lip 2021, 9:17 Roger w trzech szybkich.

Spoiler:

Nando pisze: ↑07 lip 2021, 0:28

Robertinho pisze: ↑07 lip 2021, 19:30

Kiefer pisze: ↑07 lip 2021, 19:29

DUN I LOVE pisze: ↑07 lip 2021, 19:23

Tak sobie pomyślałem, że jeszcze bardziej szkoda tego 40-15.

Tak samo, wrócić po dwóch latach, by kończyć karierę w takim stylu...

Wpisujemy miasta?

Miasta?

Robertinho pisze: ↑07 lip 2021, 19:30 Nie ma co bóldupić.

Nie, no. Przykre życie fana. Poboli jeszcze przez chwilę i niech się Rodża już pożegna z tenisem.

To co, piąteczka?

Beret, to jak odpowiadasz slajsem...

"Felix jest lepiej przygotowany też mentalnie, na długie boje". Inna rzecz, że może wymęczyć.

Tytuł w Miami, półfinał Wimbledonu z widokami na więcej. Dostarcza konkretów Hubert w tym roku.

No tak, stawiaj na Huberta, to Beret umoczy...