mtenis.com.pl

Dobrze się zaczęło

Niesamowicie zaczął Austriak.

Dominator!

Chyba to będzie taki mecz Thiema, że Rafa nawet nie zaistnieje.

Ed. Nie będzie meczu, widać to gołym okiem, wszystko siedzi Austriakowi, fizycznie wygląda o niebo lepiej, jedno, dwa uderzenia i Hiszpana nie ma w punkcie.

Bajgielek się szykuje, trzeba wyrwać ludzi z łóżek

Trwaj, chwilo, trwaj

Jeśli Nadal będzie potrafił to ogarnąć po takim początku to dla mnie będzie kozakiem.

Pierwszy gem drugiego seta pokazał, że Nadal nie jest wielce kontuzjowany. Jak z nut gra Dominic.

Właśnie włączyłem się do transmisji. Co tutaj się odwaliło?

Federasta20 pisze:Pierwszy gem drugiego seta pokazał, że Nadal nie jest wielce kontuzjowany. Jak z nut gra Dominic.

Wiesz, trudno żeby się nie doszukiwali drugiego dnia kiedy jego gra wygląda tak jak wygląda, nie często Hiszpan przegrywa seta 0:6. Prawda jest taka, że dwa ciężkie mecze za Nadalem, w których to wyglądał raczej przeciętnie, a Thiem to jednak tenisista dwie klasy lepszy niż Kaczanow i Baszilaszwili. Moim zdaniem to jednak nie uraz tylko po prostu gorszy stan fizyczny Hiszpana, tylko nie powinniśmy nie doceniać Thiema, który pierwszy set grał po prostu genialnie i myślę, że Nadal nawet w 100% formie miałby poważny problem by to ogarnąć.

Żilu pisze:Właśnie włączyłem się do transmisji. Co tutaj się odwaliło?

Dominik przed meczem pooglądał hajlajtsy z Tsongi i Gonzaleza.

Kiefer, już Rafa gra dużo lepiej i prowadzi 2-1 w drugim. Ważne by Austriak pozostał teraz skoncentrowany.

Dzień dobry. To chyba nie będzie dobry dzień...

Przegranego seta się spodziewałam. Ale to

Federasta20 pisze:Kiefer, już Rafa gra dużo lepiej i prowadzi 2-1 w drugim. Ważne by Austriak pozostał teraz skoncentrowany.

Ale fatalnie returnuje, prawie jak Federer.

Hiszpan zrobił akcje serw&wolej, zaczyna szukać innych rozwiązań, bo z głębi kortu raczej nie ma dziś szansy.

Federasta20 pisze:Bajgielek się szykuje, trzeba wyrwać ludzi z łóżek

Właśnie wyrwany. Powitały mnie jakże miłe dywagacje wielce zdziwionego Witka o medicalu dla Rafy, który nie potrafi zauważyć, kiedy tenisista chce zanieść rakietę do naciągnięcia.

Na razie scenariusz żywo przypominający mecz z Cilicem w Montrealu.

Coś tu chyba komuś siadają baterie w tych temperaturach...

Thiem zepsuł kilka piłek i Wiciu już zaczyna wieszczyć jego koniec powoli, co za typ...

A jeśli chodzi o bajgla, ostatni raz Federer na Wimbledonie 2006?

Moje gratulacje Barty!

Kiefer pisze: A jeśli chodzi o bajgla, ostatni raz Federer na Wimbledonie 2006?

Moje gratulacje Barty!

Za co gratulacje?

Jeśli mówimy o bajglu w szlemie, to Berdych na AO15.

No i oczywiście czar prysł, jak tylko zacząłem oglądać.

Barty pisze:

Kiefer pisze: A jeśli chodzi o bajgla, ostatni raz Federer na Wimbledonie 2006?

Moje gratulacje Barty!

Za co gratulacje?

Jeśli mówimy o bajglu w szlemie, to Berdych na AO15.

Za 14000 postów, no już 14001

5:3 dla Nadala.