mtenis.com.pl

Kiefer pisze: ↑26 sty 2020, 13:19 Federerowi na starość wzrok się poprawił.

Wszystko trafił chyba.

Tylko w kort nie może.

Dzisiaj 2:20 h, w ćwiartce ze 2h, tragedii nie ma.

No ładnie Roger, jeśli nic nie strzeli, chyba będzie jeszcze jedno podejście do Wimbla.

Robertinho pisze: ↑26 sty 2020, 13:27 No ładnie Roger, jeśli nic nie strzeli, chyba będzie jeszcze jedno podejście do Wimbla.

To chyba jakieś valium będziecie musieli zażyć.

Sowa pisze: ↑26 sty 2020, 13:29

Robertinho pisze: ↑26 sty 2020, 13:27 No ładnie Roger, jeśli nic nie strzeli, chyba będzie jeszcze jedno podejście do Wimbla.

To chyba jakieś valium będziecie musieli zażyć.

Już będzie po końcu świata pamiętaj, więc na luzie.

Kamileki pisze: ↑26 sty 2020, 13:19

Kiefer pisze: ↑26 sty 2020, 13:19 Federerowi na starość wzrok się poprawił.

Wszystko trafił chyba.

Chyba 4-0, Szwajcar nigdy nie był mistrzem jeśli chodzi o sprawdzenia. Rozkręcał się Szwajcar w czasie meczu, chyba nawet zagrał dobry mecz po prostu, ale Marton po pierwszym secie no nie spisał się delikatnie mówiąc.

No chyba będzie Fedovic niestety w Melbourne.

Robertinho pisze: ↑26 sty 2020, 13:27 No ładnie Roger, jeśli nic nie strzeli, chyba będzie jeszcze jedno podejście do Wimbla.

Tia, jeśli to o czym pisał Del jest prawdą, to chyba tylko dlatego jeszcze gra.

Sandgren - Djokovic/Raonic - Medvedev/Wawrinka/Nadal/Kyrgios/Thiem/Monfils/Zverev/Rublev

Trudna ta droga, przeszkód sporo, ale wierzę, że się uda.

Ciężko nie lubić tego starego capa jak się słucha takich przemówień pomeczowych.

Słabiutko wyglądał Fuks po wygraniu pierwszego seta. Federer się poprawił, ale ciężko coś wyrokować po meczu z takim przeciwnikiem - 47% pierwszego podania i - 20/UE.
Z Sandgren em powinno to wyglądać podobnie.

Miło widzieć Justynę.

no-handed backhand pisze: ↑26 sty 2020, 13:31 Sandgren - Djokovic/Raonic - Medvedev/Wawrinka/Nadal/Kyrgios/Thiem/Monfils/Zverev/Rublev

Trudna ta droga, przeszkód sporo, ale wierzę, że się uda.

Szczególnie ciężko będzie z tymi ośmioma chłopa razem.

Kiefer pisze: ↑26 sty 2020, 13:30
Chyba 4-0, Szwajcar nigdy nie był mistrzem jeśli chodzi o sprawdzenia.

Nie jest taki zły w te klocki. 35% skuteczności, co daje mu 9 miejsce spośród wszystkich zawodników.

TennisUser pisze: ↑26 sty 2020, 13:39

Kiefer pisze: ↑26 sty 2020, 13:30
Chyba 4-0, Szwajcar nigdy nie był mistrzem jeśli chodzi o sprawdzenia.

Nie jest taki zły w te klocki. 35% skuteczności, co daje mu 9 miejsce spośród wszystkich zawodników.

W tym turnieju rozumiem? No po dzisiejszym meczu na pewno mocny awans.

Kiefer pisze: ↑26 sty 2020, 13:43

TennisUser pisze: ↑26 sty 2020, 13:39

Kiefer pisze: ↑26 sty 2020, 13:30
Chyba 4-0, Szwajcar nigdy nie był mistrzem jeśli chodzi o sprawdzenia.

Nie jest taki zły w te klocki. 35% skuteczności, co daje mu 9 miejsce spośród wszystkich zawodników.

W tym turnieju rozumiem? No po dzisiejszym meczu na pewno mocny awans.

W ogóle.

MacEnroe mówiący o zębach.

Co do budowy Martona, marzenie. 188 cm wzrostu, 80 kg wagi, do tego tkankę tłuszczową mu chyba nożem wyskrobywano. Jak Maciek napisał, trzeba mieć niesamowitą genetykę, żeby się wyżyłować do tego stopnia. Rzućcie okiem na ten filmik - widać, że wysportowany facet, ale nie jest napakowany jak nie wiem co, wygląda bardzo fajnie, proporcjonalnie. jest po prostu fit.



Co do dzisiejszej postawy, Węgier wraca do formy po fatalnym 2019 (załamanie formy, duże problemy z kontuzjami), a przed AO skreczował w I rundzie turnieju CH. Nie jest to na pewno dziś ten sam gracz, który poszedł na noże z Novakiem w NYC 1,5 roku temu. Dzisiejszy mecz, mimo bardzo udanego turnieju, mocno go zweryfikował.

TennisUser pisze: ↑26 sty 2020, 13:43

Kiefer pisze: ↑26 sty 2020, 13:43

TennisUser pisze: ↑26 sty 2020, 13:39

Nie jest taki zły w te klocki. 35% skuteczności, co daje mu 9 miejsce spośród wszystkich zawodników.

W tym turnieju rozumiem? No po dzisiejszym meczu na pewno mocny awans.

W ogóle.

Hmmm... Wydają się dosyć małe te liczby, może tylko o WS chodzi? No ale faktycznie, 35% udanych weryfikacji to świetny wynik, generalnie doskonale widać jak przydatny jest hawk eye, 1/3 stykowych sytuacji to pomyłki sędziów. Nie jest to żaden zarzut, nie jestem za całkowitym zastąpieniem arbitrów (choć pewnie jest to nieuniknione), ale po prostu nie ma szans by ludzkie oko nie myliło się w stykowych sytuacjach.

Dodać jeszcze trzeba, że część sprawdzeń (może nie jakaś wielka, ale jednak) jest czysto życzeniowa, czy wręcz taktyczna.

Kiefer pisze: ↑26 sty 2020, 14:07
Hmmm... Wydają się dosyć małe te liczby, może tylko o WS chodzi?

We wszystkich turniejach. Od marca 2006 roku, czyli od kiedy jest Sokole Oko rozegrał ok 904 spotkań.
904:622= ok 1,45 sprawdzenia na mecz.

Wróć! Teraz widzę, że wpis jest z 2016 roku. Także liczby mogą się trochę różnic. Ale ok tych 35% będzie.