mtenis.com.pl

Ale łamaga, masakra.

Marcelo_Rios pisze: ↑03 cze 2024, 19:43
Spokojnie. Zacznie się dopiero, jeśli wygra tego seta. W trakcie któregoś AO, niektórzy użytkownicy twierdzili, że zdjęcia medyczne pokazujące naderwanie mięśni brzucha, Nole własnoręcznie stworzył na fotoszopie.

Pamietam mecz z Fritzem…i później jego komentarze odnośnie tej sytuacji, a później sam chłop wygrywa turniej po ciężkiej kontuzji i ze skręconą kostką z Nadałem….

Ale wtedy już nie był taki mądry…

Większość jest mądra jak sama nie sięgnie głęboko po rezerwy ludzkiej odporności…

Większość nie ma nawet podejścia do myślenia co wielcy sportowcy jak Djokovic (np. brzuch AO) czy Nadal (np. zastrzyki RG) są w stanie zrobić, żeby wgrywać.


W końcu różnica między wielkim mistrzem, a wariatem (w pewnym sensie psychopatą), czasami jest niewielka.

DUN I LOVE pisze: ↑03 cze 2024, 19:48 Ale łamaga, masakra.

Umówmy się, to że Djokovic cały czas gra i wierzy świadczy również o tym za kogo on ma Cerundolo, gdyby jakkolwiek go poważał to już pewnie by nie grał po przegraniu trzeciego seta.

DUN I LOVE pisze: ↑03 cze 2024, 19:48 Ale łamaga, masakra.

Chłop by nawet przegrał w tej śmiesznej grze w ping ponga na starym Pegasusie. Z kontuzjowanym komputerem na poziomie easy.

Coraz częściej wychodzi tu niestety przeciętność Franciszka i to, że meczów o taką stawkę z takimi rywalami praktycznie nie grywa. Kilkanaście minut temu było to trudne, ale teraz już jak najbardziej można sobie wyobrazić, że wyciągnie to Novak.

Idemo!

Kontuzja Djokovica przypomina mi moją sprzed lat - tendinopatia więzadła rzepki - tzw. „kolano skoczka”. Można było biegać na boki, lecz nie można było bez bólu do przodu, szczególnie gwałtowny start bolał co niemiara.

Tak się teraz zachowuje Nole, do skrótów nawet nie startuje, na boki biega.

XD

GOAT to ciągła wiara.

L_D pisze: ↑03 cze 2024, 19:59 Kontuzja Djokovica przypomina mi moją sprzed lat - tendinopatia więzadła rzepki - tzw. „kolano skoczka”. Można było biegać na boki, lecz nie można było bez bólu do przodu, szczególnie gwałtowny start bolał co niemiara.

Tak się teraz zachowuje Nole, do skrótów nawet nie startuje, na boki biega.

Jaka kontuzja ziomek ? Podpuścił frajera i teraz go skasuje do 0 w deciderze. Stary wyga.

L_D pisze: ↑03 cze 2024, 19:59 Kontuzja Djokovica przypomina mi moją sprzed lat - tendinopatia więzadła rzepki - tzw. „kolano skoczka”. Można było biegać na boki, lecz nie można było bez bólu do przodu, szczególnie gwałtowny start bolał co niemiara.

Tak się teraz zachowuje Nole, do skrótów nawet nie startuje, na boki biega.

Ch*ja mu jest standardowo, lekkie problemy mięśniowe.

Robertinho pisze: ↑03 cze 2024, 20:00 GOAT to ciągła wiara.

Grał, przegrywał, kontuzja, już odpadał, a tu wygrał. WTF

Bialas55 pisze: ↑03 cze 2024, 20:02 Grał, przegrywał, kontuzja, już odpadał, a tu wygrał. WTF

Głupek argentyński już się śmiał pod nosem przy 4:2 tylko nie zrozumiał za bardzo, że to wszystko serbski teatr.

Djokovic to taki Undertaker.

Olej Oleja Olejem pisze: ↑03 cze 2024, 20:01 Jaka kontuzja ziomek ? Podpuścił frajera i teraz go skasuje do 0 w deciderze. Stary wyga.

Właśnie takie komentarze mnie śmieszą.

A powiedz mi jaki był w tym szczytny cel Djokovica, żeby to zrobić ?

A nie wygrać gładko 3:0, żeby osiągnąć cel ostateczny w tym turnieju jakim dla niego jest podniesienie pucharu za zwycięstwo ?

W czym mu to mogło pomoc ?

Ciekawe co Twoja inteligencja wymyśli w odpowiedzi na to pytanie…

L_D pisze: ↑03 cze 2024, 20:04

Olej Oleja Olejem pisze: ↑03 cze 2024, 20:01 Jaka kontuzja ziomek ? Podpuścił frajera i teraz go skasuje do 0 w deciderze. Stary wyga.

Właśnie takie komentarze mnie śmieszą.

A powiedz mi jaki był w tym szczytny cel Djokovica, żeby to zrobić ?

A nie wygrać gładko 3:0, żeby osiągnąć cel ostateczny w tym turnieju jakim dla niego jest podniesienie pucharu za zwycięstwo ?

W czym mu to mogło pomoc ?

Ciekawe co Twoja inteligencja wymyśli w odpowiedzi na to pytanie…

Nic nie wymyśli. Po prostu skończ pie**olić. Od wczoraj interesujesz się tenisem ? Raczej na pewno tak.

L_D pisze: ↑03 cze 2024, 19:59 Kontuzja Djokovica przypomina mi moją sprzed lat - tendinopatia więzadła rzepki - tzw. „kolano skoczka”. Można było biegać na boki, lecz nie można było bez bólu do przodu, szczególnie gwałtowny start bolał co niemiara.

Tak się teraz zachowuje Nole, do skrótów nawet nie startuje, na boki biega.

W ciągu ostatniego kwadransa biega dosłownie do wszystkiego. Do skróta też poszedł jakby od tego zależało jego życie.

Teraz doskonale gra.

On faktycznie może tego piątego seta przerżnąć do zera. XD