

Wimbledon - wyniki 1/4 finału turnieju singlowego:
[1] Novak Djokovic
[15] Denis Shapovalov
[7] Matteo Berrettini
[14] Hubert Hurkacz
Rroggerr pisze: ↑07 lip 2021, 20:49 No niestety, tak jak pisałem przed meczem, czasem wpadnie jakiś lepszy wynik Felixowi, ale z gry to jest dalej top20 obecnego touru, ot co na pięciosetówkę z kiepskim Zverevem i seta z niepewnym Beretem. Aż żal patrzeć jak 1,90m atletyczny dzik nie ma żadnego stabilnego elementu w swojej grze.
Hurkacz-Berrettini o finał Wimbla to byłoby dobre podsumowanie całego Next Żenu: bardziej utalentowani gracze stoją w miejscu, dużo mniej - wyciskają maxa. Trudno nie dorobić psychospołecznej ideologii ogólnej specyfiki tego pokolenia, bo widzimy to nie pierwszy raz, Raonic też zrobił podobną karierę do Dimuga, a ich punkt startu też był diametralnie inny. Nie ma co skreślać Felixa czy Shapo, ale ciężko na to się patrzy.
Niby tak, ale jakaś standardowa pięciosetówka typu Simon z AO 2016 to wszystko na co może liczyć Hubert. Mimo wszystko myślę, że pomimo krateru na bh Berrettini ma większe szanse - oczywiście ze słabowitym Serbem. Z tym lepszym to Polak lepiej powalczy niż Włoch ale i tak będzie w plecy.
Kamileki pisze: ↑07 lip 2021, 22:35Niby tak, ale jakaś standardowa pięciosetówka typu Simon z AO 2016 to wszystko na co może liczyć Hubert. Mimo wszystko myślę, że pomimo krateru na bh Berrettini ma większe szanse - oczywiście ze słabowitym Serbem. Z tym lepszym to Polak lepiej powalczy niż Włoch ale i tak będzie w plecy.
Nie no jak mówisz, że przegrają to nawet nie będę tego oglądał. Nie widziałem ani minuty Nole na tym turnieju i jeśli ma nie być żadnej nadziei to wolę utrzymać ten stan.Rroggerr pisze: ↑07 lip 2021, 22:40Kamileki pisze: ↑07 lip 2021, 22:35Niby tak, ale jakaś standardowa pięciosetówka typu Simon z AO 2016 to wszystko na co może liczyć Hubert. Mimo wszystko myślę, że pomimo krateru na bh Berrettini ma większe szanse - oczywiście ze słabowitym Serbem. Z tym lepszym to Polak lepiej powalczy niż Włoch ale i tak będzie w plecy.
Spoiler: obaj przegrają, polecam kibicować kogo tam bardziej lubicie, no i trzymać kciuki za fajny mecz z podtekstem, bo jest na to szansa.
W jaki tryb wpada Hubert? Wiadomo, jest wszechstronniejszy od Bereta, ale to jednak Włoch ma pie*dolnięcie, więc jeśli ma "siąść" któremuś z tej dwójki mecz, to chyba prędzej Beretowi. Niemniej skłaniam się ku finałowi Djokovica z Hurkaczem, Włoch dziś mnie nie zachwycił.
Jest to tryb w którym Polak bardzo solidnie serwuje, świetnie trzyma piłkę w korcie, nie wyrzucając praktycznie żadnych łatwych piłek przez większość spotkania, a kiedy jest to korzystne podejdzie do sieci i zakończy akcję w odpowiednim momencie tzw. Hubak Hurkovic.Kiefer pisze: ↑08 lip 2021, 1:00W jaki tryb wpada Hubert? Wiadomo, jest wszechstronniejszy od Bereta, ale to jednak Włoch ma pie*dolnięcie, więc jeśli ma "siąść" któremuś z tej dwójki mecz, to chyba prędzej Beretowi. Niemniej skłaniam się ku finałowi Djokovica z Hurkaczem, Włoch dziś mnie nie zachwycił.
Meczu z Rublevem nie wiedziałem, ale ten z Cipasem to trzeba by liczyć, że Djokovic skompromituje się jak Cipas, bo chyba to bardziej była zasługa Greka.
Zostaje już tylko liczyć na jakiś potężny run Wawrinki na USO.
Albo Huberty Hurray.Kamileki pisze: ↑08 lip 2021, 2:09Jest to tryb w którym Polak bardzo solidnie serwuje, świetnie trzyma piłkę w korcie, nie wyrzucając praktycznie żadnych łatwych piłek przez większość spotkania, a kiedy jest to korzystne podejdzie do sieci i zakończy akcję w odpowiednim momencie tzw. Hubak Hurkovic.
Murole to jednak moim zdaniem zupełnie inny tenisowy gatunek, Murray mimo 191 cm był sprawy jak gracze o mniejszych gabarytach, ma inne proporcje, Hubert to już typowy "chudy długi" jest.DUN I LOVE pisze: ↑08 lip 2021, 9:55Albo Huberty Hurray.Kamileki pisze: ↑08 lip 2021, 2:09Jest to tryb w którym Polak bardzo solidnie serwuje, świetnie trzyma piłkę w korcie, nie wyrzucając praktycznie żadnych łatwych piłek przez większość spotkania, a kiedy jest to korzystne podejdzie do sieci i zakończy akcję w odpowiednim momencie tzw. Hubak Hurkovic.
Ilekroć widzę Hubcia w formie to faktycznie odnoszę wrażenie, że jest to mniej lub bardziej udana wersja naszych 2 raków z rocznika 87, bazujących na solidnej, aktywnej defensywie. Dużo bardziej flegmatyczny jest w swoich poczynaniach Polak niż serbski dominator, ale chętnie bym taki finał zobaczył (tzn. jeżeli już ma być tam Novak). Hurkacz nie wygląda na kogoś, kogo mentalnie ten mecz by przerósł, a i na returnie miałby pewnie więcej do powiedzenia niż Matteo.
Bardzo fajny ten drugi półfinał, o to walczyłem.
Użytkownicy przeglądający to forum: Bizon, Bombardiero i 28 gości