mtenis.com.pl

Kamileki pisze: ↑08 wrz 2021, 21:41 Najgorszy mecz turnieju, a trochę widziałem tego USO.

To chyba 1 męski mecz, który postanowiłem od początku do końca w skupieniu obejrzeć i trafiłem na taki syf.

Przynajmniej będzie co wpisać w podsumowaniu.

No i fajnie, Saszka łatwo, niech jeszcze Beret w nocy rozpocznie akcję, której nadałem roboczy kryptonim „ch*jawzębyanieklasyk”.

Xd

Cóż, wszystko się do tego momentu ułożyło idealnie.

Berrettini - Zverev - prawdopodobnie świeży i wypoczęty Danił.

Gdyby to Rafa grał o klasyka to bym napisał, że te nextżenowe pajace mają na rakiecie moje dalsze zainteresowanie dyscypliną.

Zverev tym teatralnym machaniem łap przy bardzo korzystnym wyniku przypomina Djokovica bijącego brawo przeciwnikom.

Co za zjeb.

Pilnuj serwisu, Lloyd.

A Zverev niekoniecznie.

Z grającym na luzie Harrisem nie wygląda za dobrze Zworek więc jeśli Koko przygotował coś specjalnego na ostatnie mecze cienko widzę szanse na jego zatrzymanie.

Puścił rękę Harris, a Zworek zagotowany trochę. Musi liczyć na jedynkę.

Moment:

To co lecimy z Beretem czy dotrwamy do Zvorka?

The Djoker pisze: ↑08 wrz 2021, 23:24 To co lecimy z Beretem czy dotrwamy do Zvorka?

No ciężko sobie wyobrazić, żeby Beret w dotychcasowym wydaniu na tegorocznym USO miałby zrobić krzywdę Novakowi (tym bardziej, że w dużo lepszej dyspozycji urywał tylko po secie).

Matteo bierze pierwszego seta, a potem trzy dla Djoko.

Raz wziął pierwszego, raz wziął przy 0-2, więc może teraz pora na wzięcie drugiego seta.

Oba sety wyrwane po taju - w Paryżu (na najgorszej nawierzchni Novaka) i na Wimblu (tu z kolei na najlepszej nawierzchni Bereta). Dokładając do tego, że Włoch za wiele nie grał ostatnio z powodu urazu nie widzę za dużych szans na seta na hardzie z Serbem. Chyba, że będzie Novak chciał nad czymś jeszcze popracować to zacznie tak jak z Keiem czy Brooksbym i poodbijamy przez 4 sety.

Mi wisi wynik nocnego meczu. Zawsze dobrze widzieć szczęśliwego Matteo, ale półfinał Djoković - Zverev to coś na co czekam od dłuższego czasu.