Strona 86 z 92
Re: Wimbledon 2024
: 14 lip 2024, 18:01
autor: Bialas55
Ty cieniasie hehe
Re: Wimbledon 2024
: 14 lip 2024, 18:03
autor: DUN I LOVE
Art pisze: ↑14 lip 2024, 17:48Novak z najgorszym finałem Szlema w karierze, ale logika nakazywała sądzić, że coś w ten deseń powinno się dziś zdarzyć.
Wbrew pozorom spora konkurencja. Wimby13, RG20, USO21, dziś.
Re: Wimbledon 2024
: 14 lip 2024, 18:06
autor: grzes430
Pozostanę przy swoim - Djokovic dziś nieobecny na korcie, ilość a przede wszystkim jakość błędów jakie popełnił to dawno czegoś takiego nie widziałem. Kiepskie rozwiązania taktyczne, fatalna gra przy siatce, kilka przebłysków na serwisie, co nie zostało potwierdzone grą z głębi kortu.
Nie zmusił Hiszpana do biegania czy chociaż zagrywania piłek z trudnych pozycji.
Nie było gry, a sam Alcaraz nie pokazał niczego nadzwyczajnego czym można się było zachwycać jednocześnie tracąc gema mając 40-0 i 3 piłki meczowe.
Jeden z najsłabszych finałów ostatnich lat, który nie broni się ani poziomem gry zawodników ani dramaturgią spotkania.
Re: Wimbledon 2024
: 14 lip 2024, 18:14
autor: DUN I LOVE
Żeby mini ktoś powiedział w maju, kiedy Carlos płakał po porażce z Rubliowem w Madrycie z odnowionym urazem, że zrobi w kolejnych 2 miesiącach kombo RG-Wimbledon.
Grzesiek, operowane kolano miał Novak przed turniejem. Nie miał prawa lepiej grać.
Re: Wimbledon 2024
: 14 lip 2024, 18:16
autor: Kiefer
Ta, w idealnym czasie się ogarnął Hiszpan, ciekawe czy rzuci się po złoto na IO.
Re: Wimbledon 2024
: 14 lip 2024, 18:16
autor: Rroggerr
Późna serenizacja lite u Novaka jednak.
Wyglądać zaczyna to tak jak myśleliśmy 2-3 lata temu, że za 2-3 lata będzie wyglądać: skala tenisowej przewagi i rezerw Alcaraza poraża, wystarczyło nauczenie się taktycznego szykowania formy na Szlemy i znakiem zapytania pozostaje właściwie tylko zdrowie. O rezerwach - tj. polu na peak formy, gdzie wszystko zgra się ze zdrowiem, miejscem i czasem - to lepiej nawet nie myśleć. Miałem w głowie przed Wimbledonem posta, że dobry test dla Sinnera i Alcaraza - tj. stają przed zdaniem regularnego wygrywania WS (bo o tym z grubsza mówimy), wyższa szkoła jazdy - i egzamin zdecydowanie zdany. Chyba każdy już widzi, że na resume a'la Agassi to tutaj się nie skończy, jakby to w ogóle nie brzmiało.
Re: Wimbledon 2024
: 14 lip 2024, 18:17
autor: Damian
Zaczął najgorzej, skończył najlepiej.

Re: Wimbledon 2024
: 14 lip 2024, 18:24
autor: DUN I LOVE
6-7 po Rg14 miał Novak. Fed zaczął od 7-0.
Re: Wimbledon 2024
: 14 lip 2024, 18:27
autor: Kamileki
Kiefer pisze: ↑14 lip 2024, 18:16
Ta, w idealnym czasie się ogarnął Hiszpan, ciekawe czy rzuci się po złoto na IO.
W deblu z Rafą. Singiel dla Rafy.
DUN I LOVE pisze: ↑14 lip 2024, 18:03
Art pisze: ↑14 lip 2024, 17:48Novak z najgorszym finałem Szlema w karierze, ale logika nakazywała sądzić, że coś w ten deseń powinno się dziś zdarzyć.
Wbrew pozorom spora konkurencja. Wimby13, RG20, USO21, dziś.
W13 i RG20 miał pewne momenty Serb. Raczej tylko pomiędzy USO21 i W24 trzeba rozstrzygać.
Re: Wimbledon 2024
: 14 lip 2024, 18:30
autor: Michael Scott
DUN I LOVE pisze: ↑14 lip 2024, 18:24
6-7 po Rg14 miał Novak. Fed zaczął od 7-0.
Naturalne następstwo tego, że Fed zaczynał karierę długo przed pojawieniem się konkurencyjnych Nadala i Djokovicia, a Serb niemal od początku musiał konkurować z wielkim, szwajcarsko-hiszpańskim hegemonem. Analogicznie, Serb mocno skorzystał w zeszłym roku na kompletnej nieobecności Feda i Nadala.
Re: Wimbledon 2024
: 14 lip 2024, 18:33
autor: DUN I LOVE
Dużo problemów ma męski tenis, ale 4 szlemy w wieku 21 lat i póki co żadnego godnego (na dłuższą metę) rywala na horyzoncie. Piękne perspektywy się malują przed ZDROWYM Alcarazem.
Re: Wimbledon 2024
: 14 lip 2024, 18:37
autor: Michael Scott
Ogólnie napiszę to jeszcze raz by wybrzmiało - totalnie przerażające jest to, że grający tak przeciętny turniej Djoković wygrałby puchar, gdyby w finale nie było Carlitosa. Na strasznie cienkiej nitce trzyma się męski tenis. Podejrzewam, że dopóki taki stan rzeczy będzie się utrzymywał, Serb nie skończy kariery, bo póki co seryjnie wygrywać z nim w szlemach potrafi tylko Alcaraz (a potencjał na dołączenie do tego grona ma w tej chwili jedynie Sinner).
Re: Wimbledon 2024
: 14 lip 2024, 18:38
autor: Robertinho
grzes430 pisze: ↑14 lip 2024, 18:06
Pozostanę przy swoim - Djokovic dziś nieobecny na korcie, ilość a przede wszystkim jakość błędów jakie popełnił to dawno czegoś takiego nie widziałem. Kiepskie rozwiązania taktyczne, fatalna gra przy siatce, kilka przebłysków na serwisie, co nie zostało potwierdzone grą z głębi kortu.
Nie zmusił Hiszpana do biegania czy chociaż zagrywania piłek z trudnych pozycji.
Nie było gry, a sam Alcaraz nie pokazał niczego nadzwyczajnego czym można się było zachwycać jednocześnie tracąc gema mając 40-0 i 3 piłki meczowe.
Jeden z najsłabszych finałów ostatnich lat, który nie broni się ani poziomem gry zawodników ani dramaturgią spotkania.
Tylko zniszczył serwis Serba(którym miał 70% celności jedynki), return Serba, grał potęgę z fh, pewnie z bh, magię przy sieci, generalnie pewnie jedno za najlepszych spotkań w karierze zagrał Hiszpan. 196 km/h średnia prędkość jedynki u gracza mierzącego 183 cm, to jest kosmos.
Re: Wimbledon 2024
: 14 lip 2024, 18:44
autor: Kamileki
DUN I LOVE pisze: ↑14 lip 2024, 18:33
Dużo problemów ma męski tenis, ale 4 szlemy w wieku 21 lat i póki co żadnego godnego (na dłuższą metę) rywala na horyzoncie. Piękne perspektywy się malują przed ZDROWYM Alcarazem.
Warto dodać, że Carlos kontynuuje swoją passę z wygranym szlemem w którym trzeba było grać po drodze decidera. Bylo 1-2 w setach z Tiafoe i taj w czwartym.
Wciąż więc bez bardzo pewnie wygranego szlema Hiszpan, ale to już są szczegóły, Liczy się końcowy efekt. 4 szlemy na koncie w wieku 21 lat i wygrane na wszystkich nawierzchniach. Nadal w analogicznym momencie miał 3 wygrane szlemy - na jednej nawierzchni.
Re: Wimbledon 2024
: 14 lip 2024, 18:46
autor: DUN I LOVE
Kamileki pisze: ↑14 lip 2024, 18:44Wciąż więc bez bardzo pewnie wygranego szlema Hiszpan, ale to już są szczegóły, Liczy się końcowy efekt.
Ale wreszcie z finałem wygranym 3-0, chociaż końcówka mocno nerwowa.
Cóż, jeżeli najlepszy szlem w karierze cały czas przed Carlitosem, to super.

Re: Wimbledon 2024
: 14 lip 2024, 18:48
autor: Robertinho
DUN I LOVE pisze: ↑14 lip 2024, 18:33
Dużo problemów ma męski tenis, ale 4 szlemy w wieku 21 lat i póki co żadnego godnego (na dłuższą metę) rywala na horyzoncie. Piękne perspektywy się malują przed ZDROWYM Alcarazem.
Michael Scott pisze: ↑14 lip 2024, 18:37
Ogólnie napiszę to jeszcze raz by wybrzmiało - totalnie przerażające jest to, że grający tak przeciętny turniej Djoković wygrałby puchar, gdyby w finale nie było Carlitosa. Na strasznie cienkiej nitce trzyma się męski tenis. Podejrzewam, że dopóki taki stan rzeczy będzie się utrzymywał, Serb nie skończy kariery, bo póki co seryjnie wygrywać z nim w szlemach potrafi tylko Alcaraz (a potencjał na dołączenie do tego grona ma w tej chwili jedynie Sinner).
Będę wulgarny.
Panowie gówno w czapce i cwelsetti licencje zawieszone bezterminowo, to się w głowie nie mieści, co te dwa clowny odwaliły.
Przy całym uwielbieniu i podziwie dla GOATa, nie miał prawa się znaleźć w finale tego turnieju, wiem, że poza nim i Alcarazem nikt nie ma najmniejszego pojęcia o grze na trawie jeśli idzie o czołówkę, ale to już przesada.
Co do zdrowia Carlitosa. Widać, że wnioski zostały wyciągnięte, w Paryżu było sporo grania pod górkę(czy wręcz moonballe się trafiały), tu do finału się ewidentnie hamował, w meczu o tytuł już poszedł na całość, średnio 10 km/h do serwisu dołożył w porównaniu do meczu z Paulem, zupełnie inne granie.
I tak to pewnie będzie wyglądać, tj na pewnie nie będzie topowym fedalovicem, którzy cały turniej grali na takim samym poziomie od pierwszej do ostatniej piłki, tu trzeba inaczej do tego podejść. Czasem będzie narzekanie, że te mecze takie sobie, ale chyba na obecnym etapie tak powinno wyglądać.
Re: Wimbledon 2024
: 14 lip 2024, 18:49
autor: Kamileki
DUN I LOVE pisze: ↑14 lip 2024, 18:46
Kamileki pisze: ↑14 lip 2024, 18:44Wciąż więc bez bardzo pewnie wygranego szlema Hiszpan, ale to już są szczegóły, Liczy się końcowy efekt.
Ale wreszcie z finałem wygranym 3-0, chociaż końcówka mocno nerwowa.
Cóż, jeżeli najlepszy szlem w karierze cały czas przed Carlitosem, to super.
Póki co to jest ewidentnie najlepszy szlem Alcaraza. Wspomniana miazga w finale plus ten decider z Tiafoe - pewniejszy niż mecze z Sinnerem na USO 22, RG 24 I Novakiem na Wimblu 23.
Re: Wimbledon 2024
: 14 lip 2024, 18:50
autor: Michael Scott
Myślę, że jedynym, który może doskoczyć do poziomu i regularności Carlitosa w najbliższej przyszłości jest Sinner, który ma kompletnie inny styl gry i zupełnie odmienną fizyczność - szczupły i giętki przywodzi na myśl Djokovicia, muskularny i intensywnie eksploatujący swoje ciało Alcaraz od razu nasuwa skojarzenia z Nadalem. Niby Jannik jest starszy od Alcaraza, ale w wieku 23 lat Serb też miał tylko jednego szlema na koncie. Alcaraz zaczął bardzo wcześnie i robi rozpierduchę w tourze prawie tak dużą jak Nadal swego czasu, ale niewykluczone, że odbije się to na jego zdrowiu za parę lat. Sinner może być jak Novak - rozkręcać się powoli i ciągnąć długo. Zobaczymy.
Re: Wimbledon 2024
: 14 lip 2024, 18:51
autor: Bombardiero
Kamileki pisze: ↑14 lip 2024, 18:44
DUN I LOVE pisze: ↑14 lip 2024, 18:33
Dużo problemów ma męski tenis, ale 4 szlemy w wieku 21 lat i póki co żadnego godnego (na dłuższą metę) rywala na horyzoncie. Piękne perspektywy się malują przed ZDROWYM Alcarazem.
Warto dodać, że Carlos kontynuuje swoją passę z wygranym szlemem w którym trzeba było grać po drodze decidera. Bylo 1-2 w setach z Tiafoe i taj w czwartym.
Wciąż więc bez bardzo pewnie wygranego szlema Hiszpan, ale to już są szczegóły, Liczy się końcowy efekt. 4 szlemy na koncie w wieku 21 lat i wygrane na wszystkich nawierzchniach. Nadal w analogicznym momencie miał 3 wygrane szlemy - na jednej nawierzchni.
Bardziej ludzki jest chłopak pomimo tego, że czasami gra kosmos. Nawet dodaje mu to uroku, zawsze jest szansa, że może przegrać
Re: Wimbledon 2024
: 14 lip 2024, 18:53
autor: Damian