mtenis.com.pl

Nikt nie ogląda kolejnych męczarni Djoka oprócz mnie?

Ja wynik, bo zara do roboty

Ja nawet włączyłem na 15 minut i jak pierwszego seta wygrał Włoch 7-5, tak od drugiego już całkowita dominacja Serba, 6-2, 3-0, walka na noże o pojedyncze gemy została Beretowi.

Poważny sprawdzian powinien czekać go dopiero z Saszą, Włoch za bardzo odstaje w poruszaniu się kiedy Djokovic jest już na normalnych obrotach.

Teraz to Beret wygląda mizernie, męki przy każdym punkcie.

Fajny slajsik w siatkę Włocha przy bp, aż krew zalewa człowieka z samego rana.

Ale to i tak by nic nie zmieniło, więc nerwy nie mają większego sensu. 6-2, 6-2, dobrze wygląda Novak, bawi się, chociaż to tylko Beret, którego rozprowadzić nie jest jakoś niesamowicie trudno.

No. Już się zagotował beret Beretowi, że do gry wraca.

Kiefer pisze: ↑09 wrz 2021, 5:53Ale to i tak by nic nie zmieniło, więc nerwy nie mają większego sensu

Skąd Ty to możesz wiedzieć. Zupełnie inaczej to by mogło wyglądać przy 4-3 i poirytowanym Djokovicu niż przy 5-2 i zadowolonym Djokovicu, który kolejny raz dokopał kibicom.

Jedna piłka może wiele odmienić, ale kurde, dorobił się przypadkowo jednego bp i nagle by to tak negatywnie wpłynęło na Djokovica, który od początku drugiego seta Włocha ośmiesza? Serb naprawdę kilka razy w karierze wychodził z większych opresji niż 4-3 z Beretem w trzecim secie, który przy każdym gemie serwisowym walczy jak o życie.

Niesamowite jest to, jak ludzie bardzo nie chcą tego klasyka. W każdym meczu rywal Serba jest traktowany jak swój, ponadto kibice opuszczają kort, gdy wszystko jest rozstrzygnięte. Wiadomo, widownia zwykle wspiera tego słabszego, a w Nowym Jorku już późno i pewnie część chce uniknąć korków, ale jestem jakoś dziwnie przekonany, że gdyby na miejscu Novaka był Dul lub Federer, to kort od pierwszej do ostatniej piłki pękałby w szwach, a wspomniani zawodnicy byliby oklaskiwani za byle pierdołę. Nie, żebym się dziwił, widząc jak ten osobnik się zachowuje, ot tak sobie wspominam.

Inna sprawa, że świetnie gra Djokovic te 3 ostatnie sety. Niepokojąco to wygląda, pozostaje liczyć, że trochę za szybko na takie popisy, a ponadto od zawsze uwielbiał takich przeciwników jak Matteo.

no-handed backhand pisze: ↑08 wrz 2021, 23:47Matteo bierze pierwszego seta, a potem trzy dla Djoko.

Postawiłeś swoje 2,7 domu?

Kamileki pisze: ↑09 wrz 2021, 0:33 Chyba, że będzie Novak chciał nad czymś jeszcze popracować to zacznie tak jak z Keiem czy Brooksbym i poodbijamy przez 4 sety.

Tak było choć co chciał ulepszyć Novak tego nie mam pojęcia. Tenis doskonały.

3,5h zeszło, sporo nawet, nie żebym sugerował, że to jakkolwiek negatywnie może na niego wpłynąć. Novak robił wrażenie pewnego siebie, ciężko będzie bardzo Zverevovi i sam nie daje mu dużych szans, na walkę owszem, ale na zwycięstwo nie, jestem ciekaw jak widzą to buki.

Półfinały marzeń.

Z bardziej przyziemnych spraw, za kwadrans będę musiał wstać z łóżka.

1,4 Djoko i 3 Zverev. Sam bym dał z jakieś 1,48, ale ja zawsze trochę nie doceniam Serba, więc myślę, że optymalnie STS wystawił.

Pewnie jeszcze kilka takich gier Matteo przegra, ale znając życie pewnego dnia doczeka się momentu chwały i ogra słabszego Novaka w szlemie (chyba, że się zaraz połamie).

Novak postawił latem na regenerację, stara się przetrzeć tutaj grając dodatkowe sety. Fajnie to sobie wymyślił, ale to też pokazuje jaką ma przewagę na tymi wszystkimi ludźmi.

Nawiązując do niechęci kibiców do klasyka Novaka, jestem ciekaw, czy w końcu pojawi się sytuacja, której Serb mentalnie nie wytrzyma, jeśli nie będzie to presja związana z Klasykiem, to znaczy, że jego nic nie złamie.

Jestem przyzwyczajony, bez przesady.

Półfinał Djokovic -Zverev w nocy czy po meczu Danila , bo zaczynają o 21 1 półfinał tak?

Mario pisze: ↑09 wrz 2021, 6:25

no-handed backhand pisze: ↑08 wrz 2021, 23:47Matteo bierze pierwszego seta, a potem trzy dla Djoko.

Postawiłeś swoje 2,7 domu?

Hoho, byłbym teraz potatem na rynku nieruchomości.

Djoooookoooooo