mtenis.com.pl

Zajebiście gra Verdasco - tak grając cały czas wyrzuci Szkota z turnieju.

Naprawdę w wysokiej formie jest Verdasco, dawno go nie widziałem tak dobrze grającego.

Nie no, bądźmy poważni- raczej na zdobyczy setowej dla Hiszpana się skończy. Niemniej zawsze sympatyzowałem z Fernando mimo jego ułomności umysłowej, bo posiada tenis wyjątkowo przyjemny do oglądania. Jeśli jednak puścić wodze fantazji, to finał Del Potro-Verdasco zapowiada się wręcz bajecznie.

Wujek Toni pisze:Nie no, bądźmy poważni- raczej na zdobyczy setowej dla Hiszpana się skończy. Niemniej zawsze sympatyzowałem z Fernando mimo jego ułomności umysłowej, bo posiada tenis wyjątkowo przyjemny do oglądania. Jeśli jednak puścić wodze fantazji, to finał Del Potro-Verdasco zapowiada się wręcz bajecznie.

Gdyby tak się stało to byłby najepszy finał od wieluuuuuuuuuuuuuuu lat

Mario pisze:Naprawdę w wysokiej formie jest Verdasco, dawno go nie widziałem tak dobrze grającego.

Czyli utrzymuje poziom z meczu z Gulbisem. Nie sądziłem, że da radę. Poprawił Hiszpan gemem na sucho na początku 2. seta.

Djoković i del Potro osiągnęli semi bez straty seta - Serb po raz pierwszy na Wimbledonie, Argentyńczyk po raz pierwszy w szlemie - za 25. próbą.

JMD nie został jeszcze złamany w tym turnieju ?

Już chyba zjazd do bazy u Żelando. Wielka szkoda, nie ukrywam, że liczyłem na 5-setówkę.

I Wujek Toni miał rację zajebistości wystarczyło na jednego seta , teraz wywalone 3 fh z rzędu i Murek zmierza po 1/2

The Special One pisze:JMD nie został jeszcze złamany w tym turnieju ?

Został, Levine chyba nawet na seta serwował.

The Special One pisze:JMD nie został jeszcze złamany w tym turnieju ?

Nie został przełamany w 3 ostatnich meczach.

Szkoda że Verdasco nie ma psychiki Nadala bo ten mecz był naprawde do wygrania.

The Special One pisze:Szkoda że Verdasco nie ma psychiki Nadala bo ten mecz był naprawde do wygrania.

Jakby miał psychikę Nadala to w tym turnieju biłby rekord Federera co do ilości wygranych szlemów.

Wujek Toni pisze:Jakby miał psychikę Nadala to w tym turnieju biłby rekord Federera co do ilości wygranych szlemów.

Rozumiem, że regularność i powtarzalność wysokiej formy ma wystarczającą?

Chyba chwilowo udało się naprawić u Fiasco awarię systemu, zobaczymy na jak długo.

Ryży drugi raz w karierze zrobił ćwiartkę Wimbla bez straty seta (poprzednio 2010), a tym razem o semi może być jednak dużo trudniej. Jestem totalnie zaskoczony dotychczasowym przebiegiem tego meczu.

Po rebrejku Verdasco mina Judy bezcenna jakby pomyślała '' ja pi*****e ''

Nie używamy wulgaryzmów/DUN.

DUN I LOVE pisze:. Jestem totalnie zaskoczony dotychczasowym przebiegiem tego meczu.

Nie dałem temu może wyrazu w typowaniu, ale naprawdę spodziewałem się, że ten mecz może mieć przebieg daleki od jednostronnego. Pojedynek na AO 2009 był według mnie wyraźnym sygnałem, że przy dobrej dyspozycji dnia to Hiszpan rozdaje w ten rywalizacji karty i jeśli nie dokona autodestrukcji, to może wyjść zwycięsko z takiego starcia.

Może i sygnałem, ale jednak danym bardzo dawno - 4 lata minęły, dużo od tamtego czasu się zmieniło. Zresztą, H2H 8-1 na korzyść szkota był dosyć wymowny. Niezłe wznowienie rywalizacji po WTF09 (tam Maryś wymodlił w samej końcówce).

Fiasco serwuje na 2-0 w setach.

Vamoszzzz

OMG co za looser; to teraz już GSM MURRAY - nie wierze co on zrobił w tym gemie.