mtenis.com.pl

Na razie pokaz pieluch.

DUN I LOVE pisze:Czyli Mary ma szansę?

A widziałeś kiedyś Mareja w finale Szlema?

Przypomnij sobie % pierwszego serwisu jaki miał przeciwko Fedowi w AO 2013, a co potem sie działo z Serbem w finale.

Przecież z tak grającym Serbem to powtórka USO 2012 będzie.

Wujek Toni pisze:A widziałeś kiedyś Mareja w finale Szlema?

Tak. Jeden z nich nawet w Twoim i Robpala towarzystwie.

robpal pisze:Przecież z tak grającym Serbem to powtórka USO 2012 będzie.

Porównaj sobie H2H Murole z wolnych kortów(AO,IW,Miami,WTF) i amerykańskim latem(Toronto,Cincy,USO).

A co to ma za znaczenie?

DUN I LOVE pisze:Czyli Mary ma szansę?

Ze Stanem i tak byłby faworytem. Ale tak, Djoko do ruszenia. Przez samego siebie przede wszystkim.

DUN I LOVE pisze:

Robertinho pisze:Strasznie obaj zlani na razie. Do roboty, nie po to wolne brałem, żeby lipę oglądać.

Wolne wziąłeś?

Owszem.

robpal pisze:A co to ma za znaczenie?

+1.

Już nie róbmy z Murraya kogoś, kto nie ma argumentów na Djokovicia...

robpal pisze:A co to ma za znaczenie?

Odnoszę wrażenie, że wyraźnie lepszy jest Serb w starciach na bardzo wolnym hardzie.

Robertinho pisze:Owszem.

Szkoda, że jakoś się nie zgadaliśmy na wspólne oglądanie.

Koko 76(1);

Same półmetrowe auty w tajbreku, nie wytrzymał napięcia Wawrinka.

Zapowiada się 3/0 dla Serba, bo Wawrinka jakiś dzisiaj poirytowany od samego początku. Wyraźnie ugotowany jest Stan.

E: Słaba ze mnie wróżka, jednak Stan ugrał już seta

DUN I LOVE pisze:

Robertinho pisze:Owszem.

Szkoda, że jakoś się nie zgadaliśmy na wspólne oglądanie.

Koko 76(1);

Nie sądziłem, że bedziesz mógł oglądać.

Nie mogę, ale też ogarnąłbym urlop. 1 stycznia przyszła nowa pula.

Artras pisze:Zapowiada się 3/0 dla Serba, bo Wawrinka jakiś dzisiaj poirytowany od samego początku.

A wtedy Nole rozgrywałby najlepszego szlema w karierze (in terms of results) - nie zgubił jeszcze seta, a finał za rogiem.

DUN I LOVE pisze:Nie mogę, ale też ogarnąłbym urlop. 1 stycznia przyszła nowa pula.

Artras pisze:Zapowiada się 3/0 dla Serba, bo Wawrinka jakiś dzisiaj poirytowany od samego początku.

A wtedy Nole rozgrywałby najlepszego szlema w karierze (in terms of results) - nie zgubił jeszcze seta, a finał za rogiem.

No szkoda, braki komunikacyjne.

Djoko spokojnie może sets stracić, co najmniej. Teraz miał obowiązek wykorzystać drugiego bp.

Tyle, że Stan cały czas usztywniony.

DUN I LOVE pisze:
A wtedy Nole rozgrywałby najlepszego szlema w karierze (in terms of results) - nie zgubił jeszcze seta, a finał za rogiem.

W 2008 osiągnął podobny wynik, a w finale czekał nieopierzony Tsonga, a nie dużo bardziej doświadczony i wymagający Murray,

Według mnie Serb od finału AO 2013, ma bardzo duże problemy ze swoją grą w decydujących fazach turniejów wielkoszlemowych i gdyby w ubiegłym roku Federer na Wimbledonie miał coś więcej do zaoferowania niż tylko serwis, to Serb i tego trofeum by nie powąchał.
A jeżeli dojdzie do spotkania z Murrayem to Szkot go może przerzeźbić, bo też jest dobry w te klocki

Nie chciałbym bym tutaj zwalać całej winy na jednego zawodnika, ale wydaje mi się, że to głównie Szwajcar jest sprawcą takiego, a nie innego obrazu gry.
Nie zmusza specjalnie Serba do podniesienia własnego poziomu i jest pozbawiony jakiejkolwiek regularności.

Mam wrażenie, że na tym etapie turnieju Stana zaczyna lekko przygniatać presja obrony tytułu i jednak sporo większych niż chociażby przed rokiem oczekiwań. Nie miałbyć skazanym na porażkę underdogiem, a człowiekiem walczącym o obronę swojego trofeum.

Przecież rok temu jeszcze gorzej zaczął Wawrinka.

Cosik się zadziewa?