Re: Roland Garros 2017
: 11 cze 2017, 14:08
Statystycznie "gramy" najgorszego szlema od blisko 3 lat (Wimbledon 2014). Dziś jednak może się to zmienić.
Spoiler:
Forum fanów tenisa ziemnego, gdzie znajdziesz komentarze internautów, wyniki, skróty spotkań, statystyki, materiały prasowe, typery i inne informacje o turniejach ATP i WTA.
https://www.mtenis.com.pl/
The last time the No. 3 and No. 4 seeds met in the Roland Garros final was in 2013, when No. 3 Nadal defeated No. 4 David Ferrer. It is the 3rd time the No. 3 and No. 4 seeds have met in the Roland Garros final in the Open Era. The other occasion these seeds have met was in 1990, when No. 4 seed Andres Gomez defeated No. 3 seed Andre Agassi.
Nie tyle nie chce co nie widziałem sensu. Dodanie tego do Twojego ostatniego postu podkreśliłoby wyłożoną w nim argumentację. Nawet jeżeli Twoje ego nie uznaje powtarzania się i zakłada że wszyscy z zapartym tchem czytają Twoje wykłady. Dobra to tylejonathan pisze:A Tobie znowu nie chce się sprawdzać, bo i tutaj niczego nie zapomniałem - podkreśliłem to przed półfinałem.lake pisze:Zapomniałeś, też dodać że w tym roku Austriak nie grał wcześniej na Centralnym.
Jak wygra bez straty seta jak w 2008 i 2010, to stypa przeciągnie się na Wimbledon, pamiętając kiedy kalał tam święte trawniki.Robertinho pisze:Można zaczynać stypę.
Rafael od 2011 nic tam nie zrobił, więc wiesz. Jego czas na tej trawie chyba minął.jonathan pisze:Jak wygra bez straty seta jak w 2008 i 2010, to stypa przeciągnie się na Wimbledon, pamiętając kiedy kalał tam święte trawniki.Robertinho pisze:Można zaczynać stypę.
Nadal has a 2-1 win-loss record against Wawrinka in Tour-level finals, with both of his 2 wins coming on clay.
This is the 8th time the pair have met on clay. Nadal has a 6-1 win-loss record against Wawrinka on clay, with his only defeat coming at 2015 Rome-1000.
Bingo! Nie lubię się powtarzać (tak samo z pisaniem, że czekam, jak zachowa się Nadal, gdy wreszcie zagra coś na styku), a jeszcze bardziej nie lubię tłumaczyć tego, co miałem na myśli, gdy ktoś nie umie czytać ze zrozumieniem. Tego bym wymagał, ale skoro Administrator idzie bez przerwy w cyferki, to musi być na forum coraz gorzej.lake pisze:Nie tyle nie chce co nie widziałem sensu. Dodanie tego do Twojego ostatniego postu podkreśliłoby wyłożoną w nim argumentację. Nawet jeżeli Twoje ego nie uznaje powtarzania się i zakłada że wszyscy z zapartym tchem czytają Twoje wykłady. Dobra to tyle
Możesz spróbować wytłumaczyć to naszym naczelnym panikarzom, którzy mają już podkulone ogony na myśl o Nadalu z powrotem w drugim tygodniu Wimbledonu.Lleyton pisze:Rafael od 2011 nic tam nie zrobił, więc wiesz. Jego czas na tej trawie chyba minął.
Tak jak ja mecz Robredo - Nadal w QF USO13. Wtedy Robpal pogonił mnie po pierwszym gemie, a mi yło głupio. Teraz już nie składam takich deklaracji.Emu pisze:Ja oglądam do pierwszego przełamania.
Stan to przecież walczak, który chyba nie powie jak Djoković, że pierwszy set zadecydował o wszystkim.Emu pisze:Ja oglądam do pierwszego przełamania.