Forum fanów tenisa ziemnego, gdzie znajdziesz komentarze internautów, wyniki, skróty spotkań, statystyki, materiały prasowe, typery i inne informacje o turniejach ATP i WTA.
Trudno nazwać te wydarzenia rynsztokiem, bo ten poziom został osiągnięty już dawno. Austriak odstawił zwykły tenisowy kryminał, za który powinno się odbierać licencję do gry. Dzięki wszystkim za wspólne komentowanie, w niedzielę wpadam dla formalności skasować konto. Trzeba się na dobre wyleczyć z tego choróbska, szkoda jedynie zmarnowanych tysięcy godzin na śledzenie sportu, którym w ostatecznym rozrachunku się gardzi i który wywołuje już teraz niemal wyłącznie negatywne skojarzenia i efekt wymiotny.
"Zabrałem kiedyś Rafaela wraz z Pico Monaco na ryby. Pamiętam, że chłopcy niezwykle radowali się na myśl o spędzeniu w taki sposób tamtego poranka - lato miało się już ku końcowi i była to jedna z ostatni okazji, by złowić kilka moren przed zamknięciem sezonu. Przypominam sobie bardzo dokładnie moment, gdy Rafael próbował po raz pierwszy zarzucić swoją wędkę , siedząc na skraju barki. Samą czynność wykonał nienagannie - widać było gołym okiem, że chłopak ma do wędkarstwa talent i czerpie z niego wielką przyjemność. Mimo to nie omieszkałem zbliżyć się do mojego bratanka, po czym chwyciłem go dosyć łagodnie, acz pewnie za muskularne prawe ramię, którym to przed chwilą zarzucił energicznie żyłkę wraz ze spławikiem i rzekłem: 'Którą ręką Cię uczyłem?'" Toni Nadal, Życie moje
Wstrzymam się z tym hejtem Thiema, bo może jednak przyda się te 5h na coś, ale jakby wyjąć 10 najgorszych piłek Thiema z tego meczu, to jednak niezły kabaret, a fakt, że wypuścił 5-3 w trzecim, w następnym secie prawie wypuścił 3-1 i 40-15 przy serwisie Nadala, a w taju decidera miał więcej z gry na rakiecie niż Nadal, a skończył go zepsutym smeczem przy MP - to nawet jak na standardy tego touru gruba parodia jak na poważnego (na papierze) gracza. A wykręcił z 80 winnerów na wolnym betonie ze średnim Nadalem, tu nie trzeba było mentalnej skały, żeby wygrać ten mecz. No po czymś takim ciężko będzie mu dalej kibicować przez jakiś czas.