mtenis.com.pl

@Lucas, szampan czeka?

Ten złoty but to jest jeszcze większy absurd jak złota piłka. Nie dość że kilka lig jest z dupy faworyzowanych bo gole mają współczynnik 2, to jeszcze fakt że takie np. Serie A ma 4 kolejki więcej niż tak Bundesliga jest całkowicie bagatelizowany.

Takie czasy, że nawet w zespołowym sporcie tasujemy się pod indywidualne nagrody.

No ja nie wiem dlaczego tego złotego buta nie może wygrać np ktoś z Białorusi czy Bułgarii. Nie uważam, żeby dajmy na to takie Bate miało większą przewagę nad resztą stawki, niż ma np. Juve w swojej lidze. Dlatego też totalnie nie rozumiem dlaczego takiemu Ronaldo mnożą gole przez dwa, a takiemu Świerczokowi w Ludogorcu nie.

Henrik Larsson i Mario Jardel - jedyni, którym udało się zdobyć Złotego buta pomimo niższego współczynnika.

Nie róbmy sobie żartów, ci którzy są królami strzelców na Białorusi czy w Bułgarii nie przez przypadek grają tam, a nie we Włoszech, Anglii czy w Hiszpanii. Natomiast to, że w Bundeslidze jest mniej spotkań to już problem bundesligi, niech dodadzą dwie drużyny i po problemie
Sam Lewy zresztą też sobie winny, że zakisił się w wygodnym dla siebie miejscu, w lidze jednego klubu, a nie spróbował siły w dowolnej lidze z 20 drużynami.

Skoro 10 razy gorszy gracz gra w 10 razy gorszym klubie, to chyba z jego punktu widzenia poziom trudności jest ten sam?

Nagroda ma charakter mainstreamowy i dlatego tak promują największych.

DUN I LOVE pisze: ↑26 lip 2020, 21:55 Skoro 10 razy gorszy gracz gra w 10 razy gorszym klubie

Idąc tym tokiem rozumowania, to przechodząc do 10 razy lepszego klubu powinien stać się sam 10 razy lepszy, a niestety nie do końca tak jest.

To czemu gracz pokroju Immobile nie przejdzie do takiego BATE i nie walnie 50+ bramek w sezonie biorąc Złotego Buta?

Otóż to, Kiefer ma rację, Lewy zj*bał sprawę nie zmieniając środowiska i nie przechodząc w 2016 roku do Realu. To był największy błąd w jego karierze.

Michael Scott pisze: ↑26 lip 2020, 21:58 To czemu gracz pokroju Immobile nie przejdzie do takiego BATE i nie walnie 50+ bramek w sezonie biorąc Złotego Buta?

Otóż to, Kiefer ma rację, Lewy zj*bał sprawę nie zmieniając środowiska i nie przechodząc w 2016 roku do Realu. To był największy błąd w jego karierze.

Bo potrafi liczyć, i dla śmiesznej statuetki nie obniży sobie pensji pewnie z 70 razy.

Trudno oczekiwać, żeby dla takiej nagrody ktoś jechał z Włoch na Białoruś. Potrzebowałby gdzieś po 70, bez szans.

Kiefer pisze: ↑26 lip 2020, 21:57Idąc tym tokiem rozumowania, to idąc do 10 razy lepszego klubu powinien stać się sam 10 razy lepszy, a niestety nie do końca tak jest.

Faktem jest, że ten przelicznik spowodował, że nagroda jest przeznaczona graczom z 5 czołowych lig, pozostałe praktycznie nie mają szans.

Kulfon bez moniki pisze: ↑26 lip 2020, 21:59

Michael Scott pisze: ↑26 lip 2020, 21:58 To czemu gracz pokroju Immobile nie przejdzie do takiego BATE i nie walnie 50+ bramek w sezonie biorąc Złotego Buta?

Otóż to, Kiefer ma rację, Lewy zj*bał sprawę nie zmieniając środowiska i nie przechodząc w 2016 roku do Realu. To był największy błąd w jego karierze.

Bo potrafi liczyć, i dla śmiesznej statuetki nie obniży sobie pensji pewnie z 70 razy.

To trzeba było iść do Anży i dostać pensję Samuela Eto'o, walnąć 40 bramek (w Rosji jest chyba 1,5) i wziąć ze dwa buty do kompletu.

Nie no umówmy się, że najlepsi napastnicy, najlepsi pomocnicy, obrońcy i bramkarze grają w tychże ligach, niech Białorusin czy Bułgar się wykaże, zasłuży na pierwszy skład w Juve i strzeli te 35 goli, nikt mu nie broni.

Lewy cały czas liderem.

Jednak jak przypomniała ostatnio hiszpańska Marca, nagroda od tego sezonu nie może trafić do dwóch piłkarzy. Przy równej liczbie goli trofeum dostanie zawodnik, który będzie grał przez mniej minut. W tym przypadku już wiadomo, że będzie to polski napastnik.

https://sport.tvp.pl/48065997/zloty-but ... asyfikacja

Czyli Ciro potrzebuje jeszcze jednego gola.

Nie będę kontynuował tej idiotycznej dyskusji, skoro nie rozumiesz że nikt nie zamieni silniejszej ligi na słabszą dla jakiejś figurki. Anży nigdy nie było dominatorem w Rosji, więc nie wiem dlaczego akurat tam miałby nastrzelać tych goli.

No ta dyskusja z samego założenia jest idiotyczna, nie po to ustalono współczynniki i uznano, że strzelenie większej liczby bramek na Wyspach Owczych jest łatwiejsze niż w Serie A czy La Liga.

Czytam oczyma wyobraźni wątek US Open 2020, kiedy się okaże, że Novak i Rafa się wycofają, a turniej wygra Zverev lub Thiem.

DUN I LOVE pisze: ↑26 lip 2020, 22:16 Czytam oczyma wyobraźni wątek US Open 2020, kiedy się okaże, że Novak i Rafa się wycofają, a turniej wygra Zverev lub Thiem.

Od dawna wiemy, że potrzeba jakiś szczególnych okoliczności by WS wygrał ktoś inny poza wiadomymi dwoma-trzema.

Oczywiście.

Juventus w 34. minucie oddał pierwszy strzał (cały czas czekają na uderzenie w światło). Oni wyszli na plac w ogóle?