mtenis.com.pl

Chyba Brytyjczyk Szkot powróci do stanu równowagi.

Za piękne by to było, gdyby się powiodło.

Ale gra Murray w defensywie.

Wujek Toni pisze:Za piękne by to było, gdyby się powiodło.

Kto wie.

Błagam, nie zwal tego.

Dramat. Murray oddał 4 bp, czajnik się grzeje niesamowicie. Pytanie brzmi czy Rudy pokaże szkockie jaja i wyciągnie ten mecz ?

Pięknie Hiszpan wyciągnął z 0-40.

The Special One pisze:Dramat. Murray oddał 4 bp, czajnik się grzeje niesamowicie. Pytanie brzmi czy Rudy pokaże szkockie jaja i wyciągnie ten mecz ?

Wolałbym ich nie oglądać, dlatego obserwuję spotkanie Polaków.

E: Muszę się ewakuować. Dawid, proszę o zasilenie mnie esemesem w przypadku cudu i zwycięstwa El Fiasco.

Tymczasem (gdyby kogoś interesowało) w polskim meczu Janowicz prowadzi 2-0 w setach: do 5 i do 4.

Kubot jest najniżej notowanym ćwierćfinalistą Wimbledonu od 2011 roku, kiedy to ten pułap osiągnął Bernard Tomic (wtedy #158). Dziś (choć to coraz mniej realne) może nawiązać do Władimira Wołczkowa, który w 2000 roku jako kwalifikant zrobił semi (był notowany na 237. miejscu w rankingu).

Będe zdzwiony mimo wszystko i to zdziwiony niesamowicie jeżeli Dasco to wygra.

Wujek Toni pisze:Muszę się ewakuować. Dawid, proszę o zasilenie mnie esemesem w przypadku cudu i zwycięstwa El Fiasco.

Ok.

Co za smecz - nie wierzę i dał mu wrócić coś czuje że tą właśnie piłką przegrał mecz.

E: W sumie lepiej dla Janowicza że zagra z Murrayem bo nie lubi grać z leworęcznymi.

The Special One pisze:W sumie lepiej dla Janowicza że zagra z Murrayem bo nie lubi grać z leworęcznymi.

Na pewno. Verdasco po takim meczu zagrałby 40% tego, co dziś, a Murray będzie niesamowicie zmobilizowany w obliczu bram finału.

DUN I LOVE pisze:

The Special One pisze:W sumie lepiej dla Janowicza że zagra z Murrayem bo nie lubi grać z leworęcznymi.

Na pewno. Verdasco po takim meczu zagrałby 40% tego, co dziś, a Murray będzie niesamowicie zmobilizowany w obliczu bram finału.

Tego nie wiemy co by zagrał i raczej się nie dowiemy Z Murraym już wygrał to raz dwa Murray nie operuje tak rotacjami jak Verdasco.

The Special One pisze:Tego nie wiemy co by zagrał i raczej się nie dowiemy Z Murraym już wygrał to raz dwa Murray nie operuje tak rotacjami jak Verdasco.

Ale jest lepszym i dużo bardziej utytułowanym zawodnikiem. Zresztą, o czym ja w ogóle dyskutuję.

Nawet nie wiecie w jakim stresie teraz żyje.

przemusiowa pisze:Nawet nie wiecie w jakim stresie teraz żyje.

Wyluzuj się teraz dwa łatwe sety dla Szkota a właściwie to już Szkocina GSM. Formalność.

The Special One pisze:Wyluzuj się teraz dwa łatwe sety dla Szkota a właściwie to już Szkocina GSM. Formalność.

No ja mam taką nadzieje

Jerzy pewnie wygrał 2 sety, w trzecim już ma trochę trudniej.

DUN I LOVE pisze:Zresztą, o czym ja w ogóle dyskutuję.

No. Bez względu na formę Verdasco, Janowicz podpisałby pakt z diabłem przed turniejem, jakby najlepszym przeciwnikiem w drodze do finału Wimbledonu miał być Hiszpan. Ciekawe, czy Disco się odbuduje. Doprowadzić do tie-breaka w 4. secie i Murray ugotowany.

Coraz dłuższe i coraz bardziej zacięte gemy serwisowe Janowicza.

Verdasco przypilnował podania w gemie otwierającym 4. partię.