US Open 2019

[Kiefer]

Ty i fani Nadula, to jeszcze nie większość. Ten osobnik jako gołat, to będzie zeszmacenie tenisa, gorzej nic Cristiano, LeBron i Serena razem wzięci. Wiec pewnie się tak stanie, ten umierający świat na nic lepszego nie zasługuje, niż najgorsze raczyska, jako najwięksi.

Nie tylko ja, Dawid też, ale tak po prawdzie to wolę styl gry Hiszpana (przynajmniej umie grać woleja i smeczować) i jego charakter niż Serba. Aczkolwiek co do meritum to się zgadzam, ja też się brzydzę tym światem.

Obaj powinniście udać się do specjalisty, bo tego już się czytać nie daje xD

Zrozum, że Fed po prostu nie zasłużył na rekord Szlemów, a Interesowała mnie gra o ten rekord gdy myślałem inaczej, kiedy zmieniłem zdanie to automatycznie stał się on dla mnie mniej istotny.

Szwajcar przyznał, że po południu zaczęło go coś strzykać, trochę pech, bo forma ewidentnie była na wznoszącej i był ten tytuł do wzięcia, zdarza się.

[polo90]

Robertinho ŁAP i nie kąsaj ręki która Karmi:

Córko moich świętych boleści, czuję się tak źle, gdy myślę, że moje dzieci są daleko ode Mnie. Jestem miłością, która chce dawać. Jak mogę dawać tym, którzy są daleko ode Mnie? Miłości brak miłości. Tak, moje dzieci, wy jesteście istotami miłości. Mój Ojciec z Nieba jest Miłością. To On was począł. Dał wam życie, swoje Życie, w miłosnym poruszeniu.

[Rroggerr]

Dimug-Miedwiediew - najciekawsza niefabsterska połówka od...?

[Mario]

Gonzo - Soderling, czy coś się w tej "dekadzie do zapomnienia" jednak wydarzyło?

[Barty]

A to Fedirasta coś mi się pomyliło sory Barty.

NIe ma sprawy, w dzisiejszych czasach trudno zapamiętać, kto jest prawdziwym federastą, a kto trollującym nadalistą i tak dalej.

Coś czuję, że dziś Dimitrov wygra.

Ludzka Tsonga.

Podstawowe pytanie to czy coś za tym poszło panie Tsongo.

Oczywiście każdy widzi obecnie faworyta w Nadalu, ale naprawdę ta jego nowsza wersja na hardzie przegrywa tylko z Djokovicem i Federerem. Także Moya i wujek właśnie sobie z radości popijają szampana w zaciszu hotelowego pokoju.

Z tym pierwszym półfinałem to rzeczywiście fajny zestaw, jeszcze jakby do Nadala dołączył Berrettini, to już w ogóle byłaby piękna sprawa.

[COA]

Dimug-Miedwiediew - najciekawsza niefabsterska połówka od...?

Odpowiedź oczywista - PCB - Anderson.

[Mario]

Ewentualnie Wawrinka vs ludzka Tsonga z RG 2015 można wrzucić.

[DUN I LOVE]

Thiem - Cecchinato.

[Mario]

Chodzi chyba też o jakiś znak zapytania przy zwycięzcy.

[Kamileki]

Kiedy ostatnio ktoś z tak niskim numerkiem był w finale? Bo Grigor przed rozpoczęciem turnieju był 78 i z pewnością w tym finale może wystąpić. Obstawiam Philippoussisa na Wimblu 2003 (numerek 48).

Edit: Gaudio w Parużu 2004 był ciut wyżej (44), ale z kolei wygrał.

Edit2: Zapomniałem o Marcosie z AO 2006 (54 numer).

[DUN I LOVE]

Safin AO04?

[Kamileki]

Safin AO04?

Racja. Marat był 86.

[Rroggerr]

Przede wszystkim o to, że zarówno finał dla Daniła, jak i dla Dimitrowa, to będzie fajna sprawa: lato na poziomie fabsterów w wykonaniu 23-latka vs skreślony przez prawie wszystkich Dimitrow wracający nieoczekiwanie do sensownego grania, a i sam mecz to może być fajny matchup. Chyba tylko Tsonga-Wawrinka tutaj pasuje, aczkolwiek obaj byli na innych etapach kariery.

Ale mam wątpliwości czy Grigor stanie na wysokości zadania w półfinale, zobaczymy. W każdym razie, kto nie wygra będę się cieszyć.

[COA]

Ja oczywiście z Kendim i PCB żartowałem, ten półfinał to był raczej ciekawy tylko dla rodzin zainteresowanych.

[lake]

No ale jakiś tam znak zapytania był

[Emu]

Nie zastanawiało was, że dużo młodszy Nadal często albo nie mógł grać w tej części sezonu albo był już truchłem? Otóż wtedy gdy tak się działo miał go kto zmęczyć i ciało zaczynało szwankować, a w obecnej sytuacji gdzie 33 letni Rafałek nie zagrał przez cały sezon ani jednej orki jest świeżutki jak szczypiorek i w niedziele dostaniemy wspaniały prezent.

[lake]

Spokojna Twoja. Już teraz Patoltour, zmiana stylu i rekreacyjny dobór turniejów ledwo wystarczają.

[Kamileki]

Spokojna Twoja. Już teraz Patoltour, zmiana stylu i rekreacyjny dobór turniejów ledwo wystarczają.

Wspomniałem o tym, że Rafa się za dużo w tym sezonie nie namęczył. Paradoksalnie chyba z klaunem w Acapulco zagraliśmy najcięższy fizycznie mecz - może przez to niedługo potem był problem z kolanem w Indian Wells. Za to w ubiegłym roku były chociażby dwa maratony wimbledońskie czy dwie potężne orki na USO z Karenem i Dominiciem.
Powinniśmy wykorzystać sytuację i zgarnąć USO, ale lepiej nie wdawać się dziś w żadne orki z Diego.

[lake]

Trzy godziny pewnie pękną lekko.

[Lucas]

Nie sądzę, by w meczu ze Schwartzmanem w ogóle istniała możliwość uniknięcia orki. Musiałby bardzo źle zagrać Argentyńczyk, a jednak jest w tym QF. Przynajmniej przez pierwsze dwie godziny będzie stawiał opór.

Udało się Rafie zaserwować więcej asów od Cilicia w tym meczu 4 rundy, dziś też przydałoby się sporo krótkich punktów, ale nie będzie o to łatwo. Pewnie w pierwszych 40 minutach rozegrają jakieś 6 gemów i w każdym będą grać na przewagi.