mtenis.com.pl

A ja wolałem zobaczyć starego mistrza po powrocie z Chin. Tito jak i cały Stambuł prócz Buraka nie zachwycił. Gwiazdy albo muszą się ze sobą zgrać, albo po prostu Turcja to miejsce gdzie spokojnie można pograć i zarobić do emerytury.

Barcelona ustrzeliła dziś dublet. Przed porażką z Milanem, w nextgen przegrali również 0-2 z chelsea, grającą przez około połowę meczu w osłabieniu.
Sanchez? Już gdzieś niestety czytałem, że niby Chelsea ma go kupić. Mam wielką nadzieję, że to kolejna plotka.

Co tu dużo mówić, jestem w małej ekstazie
Przed meczem miałem najgorsze mysli, modliłem się o choćby bezbramkowy remis, a tu proszę, jest jak najbardziej zasłużone zwycięstwo i to dwiema bramkami

Z marzeniami o ćwierćfinale na razie się wstrzymuje. Chyba każdy, kto od kilkunastu lat śledzi LM, wie jak Milan potrafi beznadziejnie grać rewanże na boisku rywala.

Wiele się może zdarzyć w rewanżu. Nie zdziwi mnie jeśli Messi i spółka za dwa tygodnie na przerwę będą schodzić z wynikiem 3:0, a w drugiej połówce wskaźnik ich posiadania piłki wyniesie 90 %

Szkoda, że Barca przegrała, ale dobrze, żę chociaż z Milanem, który jest moim drugim najbardziej ulubionym klubem. Dzisiaj gra była tragiczna, ale w rewanżu jest jeszcze duża szansa na awans tylko muszą się przebudzić. Mam nadzieję, że Romek skusi się na Sancheza dając jakieś 23 bańki, bo już nie mogę patrzeć na jego grę już lepszy chaotyczny Tello.

Przecież bramka była prawidłowa:



http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... k3wfgh7I4I

Zgadza się, teraz się zgadza. Cóż, w takim razie to ja się muszę przyznać do błędu i wyrządzić sobie tym samym wielką krzywdę.

DUN I LOVE pisze:Zgadza się, teraz się zgadza. Cóż, w takim razie to ja się muszę przyznać do błędu i wyrządzić sobie tym samym wielką krzywdę.

Uczestnicy turnieju w Buenos Aires też oglądali mecz Barcy z Milanem.

Dajan pisze:Przecież bramka była prawidłowa:

DUN I LOVE pisze:Zgadza się, teraz się zgadza. Cóż, w takim razie to ja się muszę przyznać do błędu i wyrządzić sobie tym samym wielką krzywdę.

No właśnie w dalszym ciągu się nie zgadza Jeśli już, to mamy tutaj kontrowersyjną "rękę przy ciele" piłkarza Barcelony ( interpretacja wedle uznania sędziego ) - w najgorszym przypadku jednoznaczna z rzutem wolnym dla Milanu; a także ewidentną rękę zawodnika Milanu. Sprawa jest oczywista - gol dla Milanu nieprawidłowy, wynik spotkania z kolei jak najbardziej sprawiedliwy. W ogóle ostatnie mecze Barcelony w fazie play off CL ( przeciwko wymagającym rywalom ), uwidaczniają spory problem ze zdobywaniem bramek "na wyjeździe", tudzież marnowanie stuprocentowych sytuacji, wpływających na ostateczny wynik: sezon 2010/11 - Emirates Stadium (2-1 dla Kanonierów), zeszły sezon - San Siro (0), Stamford Bridge (0).

Ludzie, o jakiej ręce wy piszecie, idealnie widać że przyjął piłkę na papę... A to że wszyscy z Barcelony podnieśli rękę...? Może ćwiczyli taki wariant na treningu .

Martinek pisze:Ludzie, o jakiej ręce wy piszecie, idealnie widać że przyjął piłkę na papę... A to że wszyscy z Barcelony podnieśli rękę...? Może ćwiczyli taki wariant na treningu .

Dokładnie, zgadzam się z Martinkiem... jak nigdy.

Ujęcia z innych kamer poproszę, rentgentu w oczach nie posiadam

kurcaczeudo pisze:Ujęcia z innych kamer poproszę, rentgentu w oczach nie posiadam

E: (Translacja z Gimbusowego narzecza polskiego na polski). Poproś zawodników Barcy o taki rentgen, unikalny moduł pozwala na wyczuwanie piłki w zasięgu 5 cm od ręki rywala drużyny przeciwnej. Linia obrony automatycznie unosi rękę do góry, co jednak nie było dobre w skutkach w meczu z Milanem, w przeciwieństwie do meczów w La Liga, gdzie sędzia ufał im bezgranicznie.

Martinek pisze:

kurcaczeudo pisze:Ujęcia z innych kamer poproszę, rentgentu w oczach nie posiadam

Poproś o taki ludzi z Barcy ponoć mają zakodowane tak, że jak piłka jest 5 cm od ręki rywala, wszycy podnoszą ręce. Jakie są tego efekty widzieliśmy, ale w La Liga jakoś im się udaje. Swoją drogą to zastanawiam się że jeszcze żaden geniusz nie podniósł ręki kiedy bramkarz złapał gałę w łapy...

A teraz translację na polski poproszę...
Poważnie.

Proszę

Zaręczam Was że gdyby tam faktycznie była ręka, to przed wznowieniem gry do notesu sędziego trafiłoby pięciu graczy Barcy, a całkiem możliwe że ze dwóch nawet do szatni

I właśnie w takich chwilach triumfu hejtu czuję, że kibicuje właściwemu zespołowi.

Robertinho pisze:I właśnie w takich chwilach triumfu hejtu czuję, że kibicuje właściwemu zespołowi.

Jako kibic Legii Robertinho, powinieneś być z tym doskonale obyty

kurcaczeudo pisze:

Robertinho pisze:I właśnie w takich chwilach triumfu hejtu czuję, że kibicuje właściwemu zespołowi.

Jako kibic Legii Robertinho, powinieneś być z tym doskonale obyty

Ta plemienna niechęć jest dla mnie jeszcze jakoś zrozumiała. W przeciwieństwie do będących polską specyfiką waśni pomiędzy "Srealem" i "Farcą" i ogólnopolskiej niechęci do klubu z Katalonii.

Ilość hejtu - zgadzam się jest porażająca. Ja z tą ręką to bym nadal dyskutował.