mtenis.com.pl

Atlanta - plan gier na sobotę:

Stadion, start o godz. 19:30
[PR] Jonathan Erlich (ISR)/Andy Ram (ISR) vs [4] Edouard Roger-Vasselin (FRA)/Igor Sijsling (NED)

Nie przed godz. 22:00.
[1] John Isner (USA) vs [7] Lleyton Hewitt (AUS)

Nie przed godz. 02:00.
Ryan Harrison (USA) vs [2] Kevin Anderson (RSA)
[3] Colin Fleming (GBR)/Jonathan Marray (GBR) vs Chris Guccione (AUS)/Lleyton Hewitt (AUS)

---

Gstaad - plan gier na sobotę:

Stadion, start o godz. 11:30
Victor Hanescu (ROU) vs [6] Mikhail Youzhny (RUS)

Nie przed godz. 15:00.
Robin Haase (NED) vs [5] Feliciano Lopez (ESP)

---

Umag - plan gier na sobotę:

Stadion, start o godz. 16:30
[3] Nicholas Monroe (USA)/Simon Stadler (GER) vs Martin Klizan (SVK)/David Marrero (ESP)

Nie przed godz. 19:00.
Gael Monfils (FRA) vs [3] Fabio Fognini (ITA)
[5] Tommy Robredo (ESP) vs [2] Andreas Seppi (ITA)

---

Wszystkie dotychczasowe wyniki można znaleźć na 1 stronie wątku.

Tak chciałem zobaczyć Brandsa w 1/2, a on mi takiego psikusa zrobił. Co ten Stasiu najlepszego zrobił, w Szwajcarii pewne żałoba.

Rusty po finał!

Mimo wszystko wypowiem się na temat tej porażki Federera. Nie oglądałem co prawda meczu, ale na podstawie tego co czytałem, wnioskuję, że to musiał być najgorszy występ Rogera w tym roku. Może w odróżnieniu od Hamburga w Gstaad po prostu wcale nie chciało mu się grać? Nie wiem. Jednak gdy weźmiemy pod uwagę sprawę z bolącymi plecami, naprawdę nie rozumiem, po co tam w ogóle startował. Jeszcze brakuje, żeby przez taki turniej miał nie przyjechać do Montrealu.

Czas na podsumowanie dwóch ostatnich występów Federera. Na pewno gdy dowiedziałem się o tym, że Roger planuje po Wimbledonie zagrać w Hamburgu i Gstaad, ucieszyłem się, że nie trzeba będzie tak długo czekać, aby znów móc zobaczyć go na korcie, ale teraz myślę inaczej, bo Roger przez te starty niestety tylko pogorszył swoją sytuację. Oprócz testowania nowej rakiety miał tam jeszcze zyskać trochę pewności siebie, a tymczasem właściwie całkowicie ją stracił. Ale nie będę robił tragedii z powodu tych porażek. Już jakiś czas temu przestałem po prostu przywiązywać zbyt dużą wagę do występów Federera w mniejszych turniejach. Jeśli chodzi o te największe, jestem pewien, że w końcu w którymś się odblokuje i wszystkim coś udowodni. Trzeba być cierpliwym.

Ja kibicuję Gaelowi i Hewittowi oby wygrali swoje turnieje. W Umagu to ewentualnie może Fognini wygrać.

jonathan pisze:Może w odróżnieniu od Hamburga w Gstaad po prostu wcale nie chciało mu się grać?

Już chyba wolę standardową wymówkę kibiców Rafy.

Fajny finał w Gstaad - Misza ponownie będzie grał o tytuł. Tym razem to będzie jego 20. zawodowy finał. Jużny stanie przed szansą nawiązania do sukcesu Jewgienija Kafielnikowa sprzed 18 lat. Po drugiej stronie siatki Robin Haase, który ponownie błyszczy w letnim mini-sezonie na cegle. Tym razem jednak nie czekał do Kitzbuhel. Holender zagra w 3. zawodowym finale - jeszcze nie przegrał takiego meczu.

Ależ zwariowany był mecz Monfilsa z Fogninim. Jednak Fabio wyszedł z tego pojedynku zwycięsko. Miał 5-0 w deciderze, potem musiał bronić trzy piłki meczowe i wygrał dopiero po tiebreaku.

Jeżeli Fabio wygra Umag, będzie 25 punktów od TOP 10 w Race

Isner z Lleytonem zaczęli, idą równo.

Szkoda Lleytona, miał cztery piłki na przełamanie w deciderze, w tym trzy z rzędu i nie wykorzystał a potem Isner wygrał tiebreak. Zapowiada się nudny finał w Atlancie.

Wychodziłem z domu przy stanie *5-0 dla Fogniniego w deciderze i chyba sporo mnie ominęło.

Wielka szkoda Hewitta, Harrison chyba nie uratuje nas przed finałem Isnera z Andersonem.

Nie oglądałem meczu, cóż było blisko tym razem lepszy Isner.

Wielka szkoda porażki Hewitta była szansa wygrać. Świetny był 3 set meczu Foga z Gaelem. Fabio prowadzi
5-0 i po tym jak stracił dwie piłki meczowe zrobiło się 5-6 i 3 meczbole dla Monfa, ale Fabio wyciągnął to i wygrał w taju.

Proponuje uczestnikom finału w Atlancie zagrać tiebreaki zamiast normalnych setów.

Atlanta - plan gier na niedzielę:

Stadion, start o godz. 21:00
[1] John Isner (USA) vs [2] Kevin Anderson (RSA)
[4] Edouard Roger-Vasselin (FRA)/Igor Sijsling (NED) vs [3] Colin Fleming (GBR)/Jonathan Marray (GBR)

---

Gstaad - plan gier na niedzielę:

Kort Centralny, start o godz. 11:30
[6] Mikhail Youzhny (RUS) vs Robin Haase (NED)

Nie przed godz. 12:30.
[3] Jamie Murray (GBR)/John Peers (AUS) vs Pablo Andujar (ESP)/Guillermo Garcia-Lopez (ESP)

---

Umag - plan gier na niedzielę:

Kort Centralny, start o godz. 20:15.
[3] Fabio Fognini (ITA) vs [5] Tommy Robredo (ESP)

---

Wszystkie dotychczasowe wyniki można znaleźć na 1 stronie wątku.

Youzhny wygrywa w Gstaad. To jego dziewiąty tytuł rangi ATP.

filip.g pisze:

robpal pisze:Plotka niesie, że nieobecność Cilicia w Umagu wcale nie jest spowodowana kontuzją kolana, ale trzymiesięcznym banem za pozytywny wynik testu w Monachium.

Czekamy na coś oficjalnego.

Jak taka poczciwina jak Cilić bierze doping to ja już w nic nie wierzę

Jeśli naprawdę wziął to jest kompletnym idiotą.
Z drugiej strony nie chce mi się wierzyć w jakiegoś 3 miesięcznego bana, zwłaszcza w zestawieniu z 18-oma miesiącami Troickiego. Było by to bardzo nielogiczne i niekonsekwentne.
Także będę czekał na jakieś oficjalne wyjaśnienia. Niby chorwacka prasa już wie ale chyba na razie tyle samo co my

Brawo Misza!

Robredo z breakiem w pierwszym, w bólach rodzi się ten hat-trick.

Póki co nie urodził się jeszcze choćby pojedynczy gem. Robredo 6-0 w pierwszym.