Re: WTA - Wimbledon 2013
: 02 lip 2013, 18:22
Oj będzie bal, a na tym balu zakręci Agnieszką Novak. 

Forum fanów tenisa ziemnego, gdzie znajdziesz komentarze internautów, wyniki, skróty spotkań, statystyki, materiały prasowe, typery i inne informacje o turniejach ATP i WTA.
https://www.mtenis.com.pl/
Najgorszy bal everAlan pisze:Oj będzie bal, a na tym balu zakręci Agnieszką Novak.
Ja jestem miłośnikiem Kirsten od dawna, więc trudno mi się nie cieszyć. Dokonam takiego obrazowego porównania. Jest półfinał Wimbledonu, po jednej stronie Mahut vs Djokovic, Rafa vs ?. Nico wygrywa i co, nie cieszysz się bo w finale prawdopodobnie czeka go rzeź z Nadalem (który zapewne zleje "?"), podczas gdy Novak miałby większe szanse na ogarnięcie tego?Mario pisze:Nie ma się z czego cieszyć, Jacques. Wiesz o co mi chodzi.
Szukajmy pozytywów. Jeśli Radwańska nie wygra tego Szlema, to już raczej tego nie zrobi.Jacques D. pisze:Ja jestem miłośnikiem Kirsten od dawna, więc trudno mi się nie cieszyć. Dokonam takiego obrazowego porównania. Jest półfinał Wimbledonu, po jednej stronie Mahut vs Djokovic, Rafa vs ?. Nico wygrywa i co, nie cieszysz się bo w finale prawdopodobnie czeka go rzeź z Nadalem (który zapewne zleje "?"), podczas gdy Novak miałby większe szanse na ogarnięcie tego?Mario pisze:Nie ma się z czego cieszyć, Jacques. Wiesz o co mi chodzi.
Poza tym wydaje mi się, że jeśli Sabinka nie załatwi sprawy, nikt już tego nie zrobi...
Ok rozumiem. Nie wiedziałem, że jesteś jej fanem.Jacques D. pisze:Ja jestem miłośnikiem Kirsten od dawna, więc trudno mi się nie cieszyć. Dokonam takiego obrazowego porównania. Jest półfinał Wimbledonu, po jednej stronie Mahut vs Djokovic, Rafa vs ?. Nico wygrywa i co, nie cieszysz się bo w finale prawdopodobnie czeka go rzeź z Nadalem (który zapewne zleje "?"), podczas gdy Novak miałby większe szanse na ogarnięcie tego?
Akurat Lisicka też gra bardzo interesujący tenis. Mocno, agresywnie, ale z elementami finezji (dropszoty, okazjonalnie krótkie krosy), przy siatce jak na standardy WTA bardzo przyzwoicie.filip.g pisze:Szkoda, że Flipkens nie jest młodsza, bo gra bardzo ciekawy tenis. Powiedziałbym, że zdecydowanie najładniejszy ze wszystkich półfinalistek, no ale wielkiej konkurencji to w tym zestawie akurat nie ma.
Nie zgadzam się. Nie widzę u niej ani finezji ani interesującej gry. Widzę potężny serwis, potężny forehand i toporne poruszanie się po wszelkich nietrawiastych kortach. Wg mnie gra najmniej urozmaicony tenis z czwórki półfinalistek. Ale to tylko moja opinia.Mario pisze:Akurat Lisicka też gra bardzo interesujący tenis. Mocno, agresywnie, ale z elementami finezji (dropszoty, okazjonalnie krótkie krosy), przy siatce jak na standardy WTA bardzo przyzwoicie.filip.g pisze:Szkoda, że Flipkens nie jest młodsza, bo gra bardzo ciekawy tenis. Powiedziałbym, że zdecydowanie najładniejszy ze wszystkich półfinalistek, no ale wielkiej konkurencji to w tym zestawie akurat nie ma.
Chciałem jakoś obronić moje powyższe stwierdzenie, ale chyba jednak przesadziłemMario pisze:No, ok, ale od Bartoli też?
Oj, chyba nie widziałeś zbyt wielu meczów Sabiny... Bardzo lubi zaskakiwać przeciwniczki skrótami, przy siatce czuje się swobodnie a return nierzadko wcale nie odstaje bardzo od serwisu.filip.g pisze:Nie zgadzam się. Nie widzę u niej ani finezji ani interesującej gry. Widzę potężny serwis, potężny forehand i toporne poruszanie się po wszelkich nietrawiastych kortach. Wg mnie gra najmniej urozmaicony tenis z czwórki półfinalistek. Ale to tylko moja opinia.Mario pisze:Akurat Lisicka też gra bardzo interesujący tenis. Mocno, agresywnie, ale z elementami finezji (dropszoty, okazjonalnie krótkie krosy), przy siatce jak na standardy WTA bardzo przyzwoicie.filip.g pisze:Szkoda, że Flipkens nie jest młodsza, bo gra bardzo ciekawy tenis. Powiedziałbym, że zdecydowanie najładniejszy ze wszystkich półfinalistek, no ale wielkiej konkurencji to w tym zestawie akurat nie ma.
Widziałem bardzo wiele jej meczów, także w tegorocznym Wimbledonie i stąd też przeczuwałem jej wygraną nad Sereną. Z drugiej strony stąd też wiem, że gdy ta tenisistka musi się przebiec, dobiec, zmienić tempo, zagrać lżej a dokładniej itp., to wychodzą braki. Wg mnie Lisicki nie bez przyczyny daje o sobie znać właściwie tylko na trawie, gdzie jej strzelanina przynosi efekty. Ale ile ludzi tyle opiniiJacques D. pisze: Oj, chyba nie widziałeś zbyt wielu meczów Sabiny... Bardzo lubi zaskakiwać przeciwniczki skrótami, przy siatce czuje się swobodnie a return nierzadko wcale nie odstaje bardzo od serwisu.![]()