Forum fanów tenisa ziemnego, gdzie znajdziesz komentarze internautów, wyniki, skróty spotkań, statystyki, materiały prasowe, typery i inne informacje o turniejach ATP i WTA. https://www.mtenis.com.pl/
Tokio 2021. Naomi Osaka wierzy, że igrzyska olimpijskie się odbędą. "Mogą być światłem nadziei w walce z koronawirusem"
Spoiler:
Naomi Osaka uważa, że igrzyska olimpijskie w Tokio mogą stać się światłem nadziei w walce z koronawirusem. - Mam nadzieję, że będą wielkim świętem dla świata na finiszu tej pandemii - powiedziała Japonka.
Z powodu pandemii koronawirusa igrzyska olimpijskie w Tokio zostały przełożone o 12 miesięcy (23 lipca - 8 sierpnia 2021). Yoshiro Mori, przewodniczący komitetu organizacyjnego, powiedział, że jeśli impreza nie dojdzie do skutku za rok, zostanie odwołana. Byłaby to pierwsza taka sytuacja od igrzysk olimpijskich w 1944 roku.
Naomi Osaka (WTA 10) wierzy, że najgorszy scenariusz się nie sprawdzi. Według Japonki igrzyska w Tokio mogą stać się światłem nadziei na finiszu walki z koronawirusem. - Mam nadzieję, że będą wielkim świętem dla świata na koniec tej pandemii - mówiła dla agencji informacyjnej Reuters.
Japonka rozumie, że przełożenie największej sportowej imprezy było koniecznością. - Jak większość sportowców na początku byłam rozczarowana, ale w końcu zdajesz sobie sprawę, że to jest lepsze dla całego świata, wiesz, że można poczekać. Spotkamy się w 2021 roku i będziemy gotowi - stwierdziła pełna nadziei była liderka rankingu.
- Mam wielką sympatię dla sportowców, pracujących cztery lata i planujących osiągnąć szczyt dokładnie w tym okresie. Teraz ich harmonogram został zagmatwany. Tenis jest trochę innym sportem, więc nie powinnam zbytnio zmieniać swoich przygotowań - dodała Osaka.
Sezon tenisowy jest zawieszony do 12 lipca. Czas izolacji Japonka spędza w Los Angeles. Nie mogąc trenować na korcie, poszukuje innych sposobów na utrzymanie formy.
- Codziennie rozmawiam z moimi trenerami i znajduję metody na utrzymanie ciała w odpowiednim stanie fizycznym i w gotowości do wznowienia cyklu tenisowego. To nowa normalność, ale dostosowuję się - stwierdziła mistrzyni US Open 2018 i Australian Open 2019.
Tenis. Naomi Osaka wykorzystuje czas kwarantanny. Japonka walczy z nieśmiałością
Spoiler:
Naomi Osaka wykorzystuje przerwę od touru spowodowaną pandemią COVID-19 na pracę nad sobą. Japońska tenisistka wyznała, że stara się przemóc i walczy z nieśmiałością.
- Myślę, że ludzie znają mnie jako osobę bardzo nieśmiałą. Chciałabym wykorzystać okres kwarantanny, aby to przemyśleć. Żałuję wielu rzeczy przed pójściem spać. W większości wynika to z tego, że nie mówię głośno tego, co myślę. Czuję, że gdybym się przemogła, to zyskałabym szansę zobaczyć, co by się wówczas stało - powiedziała Naomi Osaka w rozmowie z CNN Sport.
Japonka triumfowała w US Open 2018 i Australian Open 2019, dzięki czemu została liderką rankingu WTA. Potem jednak nie radziła sobie z presją i dokonała paru roszad w sztabie trenerskim. Aktualnie zajmuje 10. miejsce w światowej klasyfikacji, która jest "zamrożona" do momentu wznowienia touru.
Tenis. Naomi Osaka wykorzystuje czas kwarantanny. Japonka walczy z nieśmiałością
Naomi OsakaNaomi Osaka
+ Obserwuj 8
Wiadomości
Zdjęcia
Wyniki/Kalendarz
Relacje na żywo
ATP
WTA
Wielki Szlem
Puchar Davisa
Puchar Federacji
Puchar Hopmana
Polski tenis
Agnieszka Radwańska
SPORTOWEFAKTY
Piłka nożna
Żużel
Siatkówka
Sporty walki
Piłka ręczna
Koszykówka
Tenis
Moto
Zimowe
SportowyBar
Inne
350.90 zł389.90 zł-10%
37.99 zł
99.00 zł
219.00 zł279.00 zł-21%
31.99 zł39.99 zł-20%
31.99 zł39.99 zł-20%
549.95 zł
149.99 zł159.99 zł-6%
64.99 zł99.99 zł-35%
Tenis. Naomi Osaka wykorzystuje czas kwarantanny. Japonka walczy z nieśmiałością
Naomi Osaka wykorzystuje przerwę od touru spowodowaną pandemią COVID-19 na pracę nad sobą. Japońska tenisistka wyznała, że stara się przemóc i walczy z nieśmiałością.
Rafał Smoliński
Rafał Smoliński
13 Maja 2020, 19:32
Naomi Osaka
Getty Images / Jean Catuffe / Na zdjęciu: Naomi Osaka
Dajana Jastremska odkryła w sobie nowy talent. Ukrainka nagrała pierwszą piosenkę (wideo)
- Myślę, że ludzie znają mnie jako osobę bardzo nieśmiałą. Chciałabym wykorzystać okres kwarantanny, aby to przemyśleć. Żałuję wielu rzeczy przed pójściem spać. W większości wynika to z tego, że nie mówię głośno tego, co myślę. Czuję, że gdybym się przemogła, to zyskałabym szansę zobaczyć, co by się wówczas stało - powiedziała Naomi Osaka w rozmowie z CNN Sport.
Japonka triumfowała w US Open 2018 i Australian Open 2019, dzięki czemu została liderką rankingu WTA. Potem jednak nie radziła sobie z presją i dokonała paru roszad w sztabie trenerskim. Aktualnie zajmuje 10. miejsce w światowej klasyfikacji, która jest "zamrożona" do momentu wznowienia touru.
Rozprzestrzeniający się po świecie koronawirus zmusił tenisistki i tenisistów do wykonywania ćwiczeń w domu. Osaka zdecydowała się także inaczej spożytkować ten czas. - Chcę wykorzystać go na naukę czegoś nowego, bo jestem właściwie pewna, że już nigdy nie będę miała tyle wolnego. Na pewno nie zapomnę przez ten czas, jak się gra w tenisa - wyznała 22-latka.
Aktualnie wszelkie międzynarodowe rozgrywki tenisowe są zawieszone co najmniej do 13 lipca. Trudno jednak się spodziewać, aby zawodnicy powrócili do rywalizacji zaraz po tym terminie. Nie brak głosów, że w 2020 roku nie będzie już grania.
Przyznam, że zdążyłem o niej zapomnieć, od triumfu w AO minęło blisko 1,5 roku, sukcesy na korcie pozwoliły jednak zarabiać najlepiej na świecie, przynajmniej wśród kobiet.
Re: Naomi Osaka
: 25 maja 2020, 18:19
autor: Damian
Serena Williams już nie jest królową zarobków! Rekordowy dochód Naomi Osaki. Sponsorzy ją uwielbiają
Spoiler:
Sport ma nową królową bankowych kont: Naomi Osaka zarobiła 37 milionów dolarów w 2019 roku i przerwała panowanie Sereny Williams w rankingu "Forbesa". Zrobiła to bijąc rekord rocznych dochodów w kobiecym sporcie.
Fot. Andy Wong / AP
REKLAMA
Nowa rekordzistka w zarabianiu na kontraktach sponsorskich to mistrzyni ważnych momentów: ma w karierze zaledwie pięć tytułów singlowych w zawodowym tenisie, ale za to dwa wielkoszlemowe, i to z rzędu: US Open 2018 i Australian Open 2019. Naomi Osaka ma talent, jest bardzo lubiana, łączy kilka kultur: ma matkę Japonkę, ojca Haitańczyka, a adres zamieszkania od kilkunastu lat amerykański. Mogła równie dobrze reprezentować USA, ale wybrała Japonię. I wstrzeliła się ze swoją serią sukcesów znakomicie: gdy olimpijska Japonia szukała idolki, która będzie reklamową twarzą Tokio 2020. Osaka wygrała pierwszy wielki turniej w marcu 2018, w Indian Wells i w ciągu następnych kilkunastu miesięcy została pierwszą Japonką z wielkoszlemowym tytułem i pierwszą japońską liderką rankingu.
I cały czas punktowała w rankingach sympatii kibiców. Wygrała Open 2018 jako dwudziestolatka po pamiętnym finale, w którym Serena Williams zupełnie nie panowała nad nerwami, dostawała kary za zachowanie, a zakłopotana Japonka przepraszała publiczność, że zabrała zwycięstwo ulubienicy widzów. Nie straciła tej bezpretensjonalności również wtedy, gdy przyszedł sportowy kryzys: Osaka jest teraz 10. w rankingu, po zwycięstwie w Australian Open odpadała w trzeciej rundzie Roland Garros, w pierwszej Wimbledonu, w 1/8 US Open. W wywiadach szczerze opowiadała o tym, jak trudno jest unieść presję i odnaleźć się w tym nowym świecie.
Zobacz wideo
"Tenis zawodowy będzie jednym z ostatnich sportów, które ruszą"
Karierą Osaki kieruje agencja IMG, a w niej - menedżer Stuart Duguid, który kiedyś reprezentował Agnieszkę Radwańską. Japonka ma kontrakty z m.in. Nike, Master Card, All Nippon Airways, Nissanem i Shiseido. Dzięki nim została pierwszą tenisistką, która w rok zarobiła z umów i nagród więcej niż 30 mln dolarów. Dotychczas rekordzistką rocznych dochodów w sporcie była Maria Szarapowa z 29,7 mln dolarów w 2015 roku. Te zarobki dały Osace 29. miejsce w najnowszym zestawieniu "Forbesa" - pełną listę magazyn ma ogłosić w najbliższym tygodniu). Serena Williams jest 33.
Tenis pozostaje jedynym sportem, dzięki któremu kobiety mogą się dostać na listę 100 najlepiej opłacanych sportowców w rankingu „Forbesa”. Od kiedy ten magazyn zbiera dane o zarobkach w sporcie, czyli od 1990, najlepiej zarabiająca sportsmenka była zawsze tenisistką: od Steffi Graf, przez Martinę Hingis po siostry Williams i Szarapową. Przez ostatnią dekadę najdłużej w rankingu zarabiających kobiet prowadziła Szarapowa, przez pięć sezonów, z 2015 włącznie. A potem przez cztery lata Serena William. Oprócz Osaki, która właśnie zadebiutowała w setce „Forbesa”, przerwała rządy Sereny i ustanowiła rekord zarobków, na listę udało się jeszcze w ostatnich latach dostać Chince Na Li – w sezonie 2014, w którym wygrała Australian Open.
Przeczytaj także:
Zmarł czterokrotny zwycięzca turniejów Wielkiego Szlema. "Ależ on miał bekhend"
Radwański krytykuje Novaka Djokovicia. "Tacy ludzie mają strasznie rozdęte ego. Za grosz pokory"
Novak Djoković ma pomóc Serbii w politycznej grze. "Kosowo to Serbia"
Naomi Osaka wyznała, którego sportowca uważa za swojego ulubionego. Japońska tenisistka przyznała, że bardzo chciałaby poznać legendarnego sprintera, Usaina Bolta.
Tenis. Naomi Osaka walczy z rasizmem. "Milczenie nigdy nie jest odpowiedzią"
Spoiler:
Naomi Osaka zamierza głośno mówić o problemie rasizmu na świecie. - Będę kontynuowała kampanię na rzecz zmian i oczekuję lepszej przyszłości dla następnego pokolenia - powiedziała dwukrotna mistrzyni wielkoszlemowa.
Czytaj także:
Tenis. Przegrane finały nie wpływają negatywnie na Dominika Thiema. Austriak wierzy, że wygra turniej wielkoszlemowy
Ultimate Tennis Showdown w nowej formule. Kwarty zamiast setów, tenisiści na podsłuchu
Tenis. Dominic Thiem największą gwiazdą Ultimate Tennis Showdown. Zagra od drugiego weekendu
Śmierć George'a Floyda w Minneapolis poruszyła nie tylko USA, ale cały świat. Wielu ludzi protestowało przeciwko rasizmowi. Były pikiety, przemowy i demonstracje. Niektóre z nich przeobraziły się w zamieszki, podczas których doszło do starć z policją.
Była liderka rankingu WTA Naomi Osaka stanowczo zaprotestowała przeciwko rasizmowi w mediach społecznościowych. Tenisistka jest córką Japonki i Haitańczyka, ale od lat mieszka w USA. - Mówię o tym głośno, ponieważ wierzę w ten ruch i chcę spróbować użyć mojej platformy, aby ułatwić zmiany. Morderstwo George'a Floyda i ogólna sytuacja w Ameryce wywarły na mnie duży wpływ. Milczenie nigdy nie jest odpowiedzią. Każdy powinien mieć głos w tej sprawie i z niego korzystać - powiedziała w rozmowie z agencją Reuters.
Triumfatorka US Open 2018 i Australian Open 2019 wzięła udział w protestach w Minneapolis i Los Angeles. W sprawie walki z rasizmem wzorem do naśladowania jest dla niej Colin Kaepernick. Ten były futbolista amerykański starał się mówić głośno o problemie. Jego przyklęknięcie podczas hymnu USA stało się symbolem, za co władze NFL usunęły go z ligi.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niesamowita metamorfoza byłej pływaczki. Internauci są zachwyceni
- Colin rozpowszechnia to przesłanie od 2016 roku. Potrzeba było pandemii, kryzysu gospodarczego i morderstwa z torturami przed kamerą, aby ludzie go naprawdę słyszeli. Nie powinno tak być. Jeśli NFL chce pokazać, że naprawdę zależy im na tej rzeczy, powinni uklęknąć razem i oddać Colinowi pracę - wyznała Japonka.
Osaka stara się więc głośno poruszać te tematy w internecie. Nie zgadza się z opinią, że takie sprawy nie należą do zadań sportowców. - To, że niektórzy mówili, że my jako sportowcy powinniśmy trzymać się sportu, jest naprawdę obraźliwe - stwierdziła tenisistka, któr czasem stara się polemizować z hejterami. - Bycie tak nienawistnym i ignoranckim nie może być łatwym sposobem na życie - zakończyła.
Tenis. Naomi Osaka chce grać w US Open, ale martwi się. "Nie wiemy, co się stanie, jeśli przyjdzie druga fala pandemii"
Spoiler:
- Chcę zagrać w US Open. Zastanawiam się jednak, czy organizatorzy naprawdę są przygotowani i czy zasady nie ulegną zmianie. Nie wiemy, co się stanie, jeśli przyjdzie druga fala pandemii - powiedziała Naomi Osaka.
Łukasz Iwanek
Łukasz Iwanek
20 Czerwca 2020, 17:36
Tenis. Ashleigh Barty nie zdecydowała, czy zagra w US Open. "Najważniejsze jest zdrowie"
Naomi Osaka (WTA 10) w US Open 2018 zdobyła swój pierwszy wielkoszlemowy tytuł (drugi w Australian Open 2019). W tym roku nowojorska impreza (31 sierpnia - 13 września) odbędzie się w specyficznych warunkach, bez udziału kibiców i z licznymi ograniczeniami. Od marca sezon jest zawieszony z powodu pandemii koronawirusa. Powrót tenisa nastąpi w sierpniu.
Osaka chciałaby walczyć o trzeci wielkoszlemowy skalp, ale targają nią wątpliwości. - Chcę zagrać w US Open. Jednak zastanawiam się, czy organizatorzy naprawdę są na to przygotowani i czy zasady nie ulegną zmianie. Nigdy nie wiemy, co się stanie, jeśli przyjdzie druga fala pandemii. Na ten moment przygotowuję się, jakby turniej miał się odbyć - powiedziała Japonka dla portalu baseline.tennis.com.
Była liderka rankingu wraca do względnej normalności po okresie izolacji. - Największym wyzwaniem jest odpowiadanie na wiadomości tekstowe. Nie wiem dlaczego, ale w tym czasie stałam się bardziej leniwa, choć nie miałam nic do roboty - stwierdziła.
ZOBACZ WIDEO: Piłka nożna. Grzegorz Krychowiak: Jeżdżę na trening z uśmiechem na twarzy
Japonka woli koncentrować się na zdobywaniu wielkoszlemowych tytułów i nie myśleć o tym, że jest najlepiej zarabiającą kobietą w światowym sporcie. - Jak zdobędę pięć, to będę chciała wywalczyć 10, a potem 15. Mam nadzieję, że mi się to uda - powiedziała.
W Rolandzie Garrosie i Wimbledonie do tej pory nie udało się jej dojść dalej niż do III rundy. Turniej w Paryżu w tym roku odbędzie się na przełomie września i października, a londyńska impreza została odwołana po raz pierwszy od czasu drugiej wojny światowej. Osaka na swoim koncie ma pięć tytułów głównego cyklu. Ostatni zdobyła jesienią ubiegłego roku w Pekinie.