[IO TOKIO 2020] Stadion lekkoatletyczny

[Nando]

Matka mokra włoszka.

[jaccol55]

Równie mało realne jest żeby szczepionki określane jako eksperyment medyczny nie wpływały negatywnie na organizm w okresie długofalowym, a jednak sporo ludzi chce zmuszać innych do tego.

Mało realne? Przecież każdy lek/szczepionka przechodzą fazy testów. A szczepionki określane są jako eksperyment medyczny przez antyszczepionkowców. Słaby trolling.

E: Sugeruję zostawić wątek szczepień i covida w Hyde parku.

[Robertinho]

Pięknie. Z reguły jak się ogląda rywalizację w konkurencjach skokowych, to rekord jest tak abstrakcyjnie daleko, że wydawał się wręcz niemożliwy do przeskoczenia, a Wenezuelka na luzie to zrobiła.

Szkoda, że nie ma takiej możliwości regulacji odległości jak w przypadku skoku w wzwyż. Mogłaby zgarnąć kilka milionów przesuwając granice rekordu o 1 cm.

Fajnie, że dwóch zawodników wygrało. Włoch, co za szał radości.

Dlatego tak kontestuję tenis na IO. Dla tych ludzi to jest peak życia, dla najlepszych tenisistów miła sprawa, ale WS ważniejsze.


Ten Kerley nie wygrał, ale ogólnie niesamowity jest, takie życiówki na 100 i 400 mieć.

[lake]

Całkiem przyjemny kwadrans dla Italiańców

Naród o mentalności przegrywów w parę minut zrobił więcej niż przedstawiciele dumnego kraju nad Wisłą w półtora tygodnia. Nawet ten urokliwy kraik w sercu Włoch ma tyle samo medali co my.

[DUN I LOVE]

Rower z żoną ważniejszy niż finał na 100m. Długo to małżeństwo nie potrwa.

[(Nie)znajomy]

Rower z żoną ważniejszy niż finał na 100m. Długo to małżeństwo nie potrwa.

Masz 3 lata na przekonanie jej do swojego planu.

[Robertinho]

Rower z żoną ważniejszy niż finał na 100m. Długo to małżeństwo nie potrwa.

W taką pogodę?

[DUN I LOVE]

Lunch na mieście był docelowy.

[Nando]

[DUN I LOVE]

Radość włoskich komentatorów po biegu na setkę.

[Kiefer]

Pięknie. Z reguły jak się ogląda rywalizację w konkurencjach skokowych, to rekord jest tak abstrakcyjnie daleko, że wydawał się wręcz niemożliwy do przeskoczenia, a Wenezuelka na luzie to zrobiła.

Szkoda, że nie ma takiej możliwości regulacji odległości jak w przypadku skoku w wzwyż. Mogłaby zgarnąć kilka milionów przesuwając granice rekordu o 1 cm.

Fajnie, że dwóch zawodników wygrało. Włoch, co za szał radości.

Dlatego tak kontestuję tenis na IO. Dla tych ludzi to jest peak życia, dla najlepszych tenisistów miła sprawa, ale WS ważniejsze.

+9

[Nando]

[Nando]

[lake]

Amos pobiegnie w finale.

[Kiefer]

Tego nie mam w dupie, piękne sceny. Doczytałem gdzieś, że obaj się przyjaźnią, nie mogli więc sobie wyobrazić lepszego rozwiązania.

Pierwszy raz w historii taka sytuacja na w skoku w wzwyż?

[Robertinho]

Tego nie mam w dupie, piękne sceny. Doczytałem gdzieś, że obaj się przyjaźnią, nie mogli więc sobie wyobrazić lepszego rozwiązania.

Pierwszy raz w historii taka sytuacja na w skoku w wzwyż?

Piękna sprawa, jeśli gdzieś jest ten duch olimpizmu, to właśnie tutaj.

[DUN I LOVE]

Ile ja to już razy dziś oglądałem, coś wspaniałego.

[Kiefer]

Ile ja to już razy dziś oglądałem, coś wspaniałego.

Ja już chyba do 10 dobijam.

[lake]

A ten Barsum nie wrąbał dogrywki w Rio czasem? Zmieniły się przepisy po drodze czy inne okoliczności były wtedy?
E: Nie było chyba, ale coś Babiarz beblał dzisiaj o tym.

[Nando]

Szli równo do 2,36, a potem on i Ukrainiec nie skoczyli 2,38 i przegrali z Kanadyjczykiem, który pokonał tą wysokość.