mtenis.com.pl

Dojeżdża niesłychanie Amerykankę bekhend po linii Mirry na forhend Coco.

W sumie ciekawą rzecz wyjął z głowy Olejniczak - Andriejewa jest 20 lat młodsza od Djokovicia.

Tiebreak u nastolatek. W sumie nie najgorszy mecz rozgrywają Panie.

Kiefer pisze: ↑03 cze 2023, 14:17

Robertinho pisze: ↑03 cze 2023, 14:03

Kiefer pisze: ↑03 cze 2023, 12:21

To ktoś jeszcze covidem się interesuje? Przyznam, że zupełnie o tym nie pomyślałem. W każdym razie dziś wyszła jeszcze na rozgrzewkę i uznała, że nie ma siły na grę, a później poszła na konferencję.

Giro Cię widzę ominęło braciszku.

Nie pierwszy raz, nie uznaję jazdy na rowerkach.

Nie lubisz pedałowania, prawdziwy Polak.

I ten idiota prawie przeprasza "kibiców", że śmiał powiedzieć, że fajnie byłoby, gdyby Chinka gema wygrała. Niestety sukcesy Polaków to jest coś najgorszego, co może dyscyplinę spotkać, jak ktoś ją lubi oglądać.

Rak straszny, na szczęście spotkań Igi, które nie mają najmniejszego sensu i tak nie oglądam. Polka wyrasta powoli na już naprawdę bardzo dużą faworytkę, zdrowotnie jest okej, a zostaje ewentualnie w finale Sabalenka, która też chyba ma powoli dosyć sytuacji, jaka panuje wokół jej osoby.

Straszny mecz, chyba tylko jakaś kreska na rozluźnienie między setami by mogła tu Chince pomóc. To nie hebel, tylko totalny paraliż, ledwie biega.

Nawet nie zdążyłem włączyć...

Po takich meczach kompletnie się nie dziwię Mauresmo, że nie daje meczów kobiet w sesji wieczornej.

Spokojnie można piekarnię otwierać.

Qrwa, oni jeszcze studio, pół godziny analizy meczu trwającego 50 minut, co za kretyni xD

Kiefer pisze: ↑03 cze 2023, 16:53 Qrwa, oni jeszcze studio, pół godziny analizy meczu trwającego 50 minut, co za kretyni xD

Racja.
Jeszcze bardziej mnie wkurzają niż Dyzma i psychofanka.

6060

Słaby początek Bianki.

Tsurenko musi wyczyścić drabinkę co by nie było za trudno, jeszcze Schmiedlova niech zajmie się Gauff, choć w sumie to bez różnicy

DUN I LOVE pisze: ↑03 cze 2023, 18:48 Słaby początek Bianki.

No właśnie widzę, że Tsurenko ją leje.

Btw Haddad Maia pierwszą Brazylijką w R4 RG od 1979 roku. Szmat czasu.

Duże szanse na ćwiartkę, Sorribes Tormo będzie rywalką, zatem trzeba uzbroić się w cierpliwość.

Chyba dziś Bianca nie znajdzie recepty, tak jak to zrobiła w meczu z Azarenką. Szkoda, bo w jakim nie byłaby miejscu Andreescu w swojej karierze, to zawsze to jest nazwisko, które generuje duże zainteresowanie i na papierze spotkanie z Igą byłoby bardzo interesujące.

Jeszcze przegra, spokojnie. A wtedy ja się będę śmiał, za te 100 zł, co kiedyś przegrałem. Ja za Haddad Maja.