Strona 10 z 31

Re: Roland Garros 2024

: 29 maja 2024, 23:20
autor: DUN I LOVE
Dasha :ok:

Re: Roland Garros 2024

: 29 maja 2024, 23:36
autor: Robertinho
Art pisze: 29 maja 2024, 23:20
Dlaczego one zawsze mają na imię Julia.

Re: Roland Garros 2024

: 29 maja 2024, 23:38
autor: Lucas
Jest w tourze jedna Dasha, co wie sporo o pierogach i mogłaby zrobić w teamie Polki kuchenną rewolucję. Szkoda tylko, że ruskie są teraz passe.

Re: Roland Garros 2024

: 30 maja 2024, 0:54
autor: no-handed backhand
Jak ona to przegrała. :lol:

Re: Roland Garros 2024

: 30 maja 2024, 10:56
autor: Furiacinka
Raczej teraz powinno być z górki. Nie ujmując Osace , grała naprawdę dobrze...jednak Ci,którzy oglądają regularnie ige to wiedza doskonale,że nie grała swojego tenisa,który gra zazwyczaj.w szczególności podczas returnow. Znając ige wyciągnie wnioski i zacznie się prosta droga do czwartego tytułu w Paryżu :)

Re: Roland Garros 2024

: 30 maja 2024, 11:17
autor: Bombardiero
Robertinho pisze: 29 maja 2024, 23:36
Art pisze: 29 maja 2024, 23:20
Dlaczego one zawsze mają na imię Julia.
Na pocieszenie mogę Ci powiedzieć, że moja żona, też Julia, po tym magicznym zwycięstwie stwierdziła "żeby się tam nie zesrali nad tym mrówkojadem". XD

Re: Roland Garros 2024

: 30 maja 2024, 11:27
autor: Robertinho
Bombardiero pisze: 30 maja 2024, 11:17
Robertinho pisze: 29 maja 2024, 23:36
Art pisze: 29 maja 2024, 23:20
Dlaczego one zawsze mają na imię Julia.
Na pocieszenie mogę Ci powiedzieć, że moja żona, też Julia, po tym magicznym zwycięstwie stwierdziła "żeby się tam nie zesrali nad tym mrówkojadem". XD
:ok: :brawo:

Re: Roland Garros 2024

: 30 maja 2024, 11:28
autor: DUN I LOVE
Zauważam sporą polaryzację w naszym społeczeństwie.

Re: Roland Garros 2024

: 30 maja 2024, 11:46
autor: Marcelo
DUN I LOVE pisze: 30 maja 2024, 11:28 Zauważam sporą polaryzację w naszym społeczeństwie.
Jednostka o mentalności posłusznego niewolnika najbardziej zawsze nienawidzić będzie kogoś, kto odnosi duże sukcesy, a kogo uważa za sobie równego. Stąd te szambo, które wylewa się na tym portalu na Świątek i Hurkacza.

Re: Roland Garros 2024

: 30 maja 2024, 12:02
autor: Bombardiero
Ja bym bardziej widział tu coś w stylu wpieprzania codziennie chleba z konserwą turystyczną w ramach wszystkich posiłków i to z brakiem możliwości zmiany jadłospisu. Jak nie jesz przez jakiś czas, to nawet jest spoko, ale po jakimś czasie po prostu się nudzi, a na ostatnim etapie zaczynasz odczuwać wstręt. Tutaj analogicznie: wiadomości sportowe - Iga Świątek, reklamy - Iga Świątek. Myślisz sobie, pójdę na spacer, żeby tego nie oglądać. Iga Świątek na bilbordach. No to może z kimś porozmawiać? Osoby, które wiedzą, że interesujesz się tym pięknym sportem od razu zapytają, czy oglądałeś Igę Świątek. XD

Re: Roland Garros 2024

: 30 maja 2024, 12:07
autor: DUN I LOVE
No i bardziej chyba te osoby nakręcają takie, a nie inne podejście.

Sama Iga i sam Hubert - nie oszukujmy się - nie są w stanie polaryzować, bo jest tam za mało osobowości i aury, którą swego czasu miał np. Rafael Nadal.

A to rzekome szambo wylewane tutaj na Huberta to chyba jakieś własne wyobrażenia.

Re: Roland Garros 2024

: 30 maja 2024, 12:28
autor: Robertinho
Polski janusz sportu to niestety największe raczysko. Leczenie narodowych kompleksów i robienie z siebie idiotów. Przecież trzeba było ograniczenia w głosowaniach i plebiscytach robić, bo nagle antypatyczna i nie obchodząca za bardzo nikogo Radwańska, okazywała się ulubioną zawodniczką fanów WTA, w Bundeslidze też chyba jakieś tego typu rzeczy były.

Dobre i to, że za peaku Małysza internet nie miał takiej siły i rodactwo ograniczyło się do rzucania śnieżkami we wroga narodu.

Re: Roland Garros 2024

: 30 maja 2024, 12:31
autor: Marcelo
Teraz przejdżcie do dyskusji, ktory pan jest lepszy. Żyd, czy Niemiec? Ten wątek jest o wiele zabawniejszy.

Re: Roland Garros 2024

: 30 maja 2024, 12:38
autor: Furiacinka
Robertinho pisze: 30 maja 2024, 12:28 Polski janusz sportu to niestety największe raczysko. Leczenie narodowych kompleksów i robienie z siebie idiotów. Przecież trzeba było ograniczenia w głosowaniach i plebiscytach robić, bo nagle antypatyczna i nie obchodząca za bardzo nikogo Radwańska, okazywała się ulubioną zawodniczką fanów WTA, w Bundeslidze też chyba jakieś tego typu rzeczy były.

Dobre i to, że za peaku Małysza internet nie miał takiej siły i rodactwo ograniczyło się rzucania śnieżkami we wroga narodu.

Kolega trochę wyżej najbardziej w punkt trafił porównując do konserwy. Tutaj to co piszesz również w dużej mierze ma sens.Bardziej mnie tylko zastanawia fakt - jak już wcześniej wspomniałem śledząc te forum wiele lat, to nie rozumiem skąd w tak dużej skali jest niechęć ludzi z tego forum do Igi ? Bo nie ma co ukrywać wy wszyscy co jesteście tutaj od x lat to jesteście zapaleńcami do tenisa, prawda ? Iga robi rekordy takie,o których mogliśmy tylko pomarzyć, obecnie robi statystyki na poziomie Sereny, a odnoszę wrażenie,że spore grono tylko liczy na jej porażki.Nigdy tego nie zrozumiem. Nie pije do Ciebie tylko po prostu taka zagwozdke mam dlaczego tak się dzieje.

Re: Roland Garros 2024

: 30 maja 2024, 12:39
autor: Robertinho
DUN I LOVE pisze: 30 maja 2024, 12:07 No i bardziej chyba te osoby nakręcają takie, a nie inne podejście.

Sama Iga i sam Hubert - nie oszukujmy się - nie są w stanie polaryzować, bo jest tam za mało osobowości i aury, którą swego czasu miał np. Rafael Nadal.

A to rzekome szambo wylewane tutaj na Huberta to chyba jakieś własne wyobrażenia.
Zdecydowanie. Widać było wczoraj, kto ma charyzmę i pokręconą, polaryzującą, ale jednak osobowość.

Hubert i tak ma taryfę ulgową, co wielokrotnie podkreślałem, ot żarciki. A to naprawdę wyjątkowo ohydnie grający zawodnik (z takim serwisem i coś grając przy sieci, modli się pod bandą, a komentatorzy się jeszcze cieszą, jak się super broni)
i nawet po wybyczeniu ma mocno niepasującą do mistrza sportu aurę.

Re: Roland Garros 2024

: 30 maja 2024, 12:44
autor: Furiacinka
Robertinho pisze: 30 maja 2024, 12:39
DUN I LOVE pisze: 30 maja 2024, 12:07 No i bardziej chyba te osoby nakręcają takie, a nie inne podejście.

Sama Iga i sam Hubert - nie oszukujmy się - nie są w stanie polaryzować, bo jest tam za mało osobowości i aury, którą swego czasu miał np. Rafael Nadal.

A to rzekome szambo wylewane tutaj na Huberta to chyba jakieś własne wyobrażenia.
Zdecydowanie. Widać było wczoraj, kto ma charyzmę i pokręconą, polaryzującą, ale jednak osobowość.

Hubert i tak ma taryfę ulgową, co wielokrotnie podkreślałem, ot żarciki. A to naprawdę wyjątkowo ohydnie grający zawodnik (z takim serwisem i coś grając przy sieci, modli się pod bandą, a komentatorzy się jeszcze cieszą, jak się super broni)
i nawet po wybyczeniu ma mocno niepasującą do mistrza sportu aurę.
I tutaj również się zgodzę.Mysle,że to wynika z tego,że liczymy,że wykrzesa coś więcej czyli nasz mentalny pokład nadziei w Polaku w męskim tourze.Ale nie ma co ukrywać, to jest max co może osiągnąć Hubert , niedługo będzie miał adekwatne miejsce do swojej gry, czyli 20+ ranking. Póki co odnoszę wrażenie,że uzyskał maxa ze swojego potencjału. Ale to oczywiście jest moje zdanie.A sam w sobie już nie oglądam jego meczow, bo po prostu brzydzi, nudzi mnie ta gra.Mimo to kibicuje mu wiadomo,jednak 2 sety z mochizukim stracone czy ewentualna porażka z Brandonem to dla mnie nigdy nie będzie szoku.

Re: Roland Garros 2024

: 30 maja 2024, 12:46
autor: Kiefer
Robertinho pisze: 30 maja 2024, 12:28 Polski janusz sportu to niestety największe raczysko. Leczenie narodowych kompleksów i robienie z siebie idiotów. Przecież trzeba było ograniczenia w głosowaniach i plebiscytach robić, bo nagle antypatyczna i nie obchodząca za bardzo nikogo Radwańska, okazywała się ulubioną zawodniczką fanów WTA, w Bundeslidze też chyba jakieś tego typu rzeczy były.
Zabawne też były te głosowania na zagranie roku, oczywiście tam było wybierane przez WTA powiedzmy top 10 i rzeczywiście bardzo często zagrania Radwańskiej w nim gościły, ale wtedy do głosowania dobierali się rodacy... Zresztą zagranie Linette raz w tym plebiscycie również się znalazło i ku zaskoczeniu wszystkim od razu wygrała. :D
Robertinho pisze: 30 maja 2024, 12:28 Dobre i to, że za peaku Małysza internet nie miał takiej siły i rodactwo ograniczyło się di rzucania śnieżkami we wroga narodu.
No i jednak szybko dosyć zmądrzeli, bo rok później Hannawald był już dobrze odbierany.

Do Igi przykleiło się mnóstwo, że tak powiem gówna, sam na początku mocno kibicowałem i nawet trochę to trwało, ale histeriami na korcie do siebie zniechęciła. Ktoś może oczywiście powiedzieć, że taki charakter jest potrzebny do osiągania sukcesów, ale z drugiej strony gdyby tour był bardziej poważny to pewnie wszystko miałoby zdrowsze proporcje.

Wczoraj Osaka zagrała bardzo dobry mecz, ale zabrakło ogrania w tych decydujących momentach, widać było po prostu kto dopiero wrócił do touru, a kto ciśnie ma maxa od 4 lat i jest zahartowany w tego typu bojach. Mimo wszystko jest to jakiś prognostyk, że coś ciekawego do tego toru Japonka jeszcze wniesie, to cały czas jest dosyć młoda zawodniczka.

Re: Roland Garros 2024

: 30 maja 2024, 12:48
autor: Robertinho
Furiacinka pisze: 30 maja 2024, 12:38
Robertinho pisze: 30 maja 2024, 12:28 Polski janusz sportu to niestety największe raczysko. Leczenie narodowych kompleksów i robienie z siebie idiotów. Przecież trzeba było ograniczenia w głosowaniach i plebiscytach robić, bo nagle antypatyczna i nie obchodząca za bardzo nikogo Radwańska, okazywała się ulubioną zawodniczką fanów WTA, w Bundeslidze też chyba jakieś tego typu rzeczy były.

Dobre i to, że za peaku Małysza internet nie miał takiej siły i rodactwo ograniczyło się rzucania śnieżkami we wroga narodu.

Kolega trochę wyżej najbardziej w punkt trafił porównując do konserwy. Tutaj to co piszesz również w dużej mierze ma sens.Bardziej mnie tylko zastanawia fakt - jak już wcześniej wspomniałem śledząc te forum wiele lat, to nie rozumiem skąd w tak dużej skali jest niechęć ludzi z tego forum do Igi ? Bo nie ma co ukrywać wy wszyscy co jesteście tutaj od x lat to jesteście zapaleńcami do tenisa, prawda ? Iga robi rekordy takie,o których mogliśmy tylko pomarzyć, obecnie robi statystyki na poziomie Sereny, a odnoszę wrażenie,że spore grono tylko liczy na jej porażki.Nigdy tego nie zrozumiem. Nie pije do Ciebie tylko po prostu taka zagwozdke mam dlaczego tak się dzieje.
Raczej złośliwości, żeby być w kontrze do mainstreamu, czy znajomych nie będących fanami tenisa, co się zakochali w Idzie i się wymądrzają.

Raczej każdy tu, czy prawie każdy, co najmniej Igę docenia i uważa za wielką mistrzynię, którą zwłaszcza na cegle po prostu jest.

Re: Roland Garros 2024

: 30 maja 2024, 13:01
autor: Kiefer
Jaki by tour nie był to nie da się osiągnąć w tak młodym wieku tak wiele nie będąc świetną zawodniczką.

Re: Roland Garros 2024

: 30 maja 2024, 13:30
autor: Bombardiero
Robertinho pisze: 30 maja 2024, 12:48
Raczej każdy tu, czy prawie każdy, co najmniej Igę docenia i uważa za wielką mistrzynię, którą zwłaszcza na cegle po prostu jest.
Pewnie, to nie podlega dyskusji, bo te wyniki są naprawdę imponujące i obiektywnie patrząc, można tylko Idze przyklasnąć. Myślę, że nikt z nas tutaj nie próbuje sobie niczego rekompensować ani pałać nienawiścią do kogoś, kogo nawet osobiście nie zna. :D