mtenis.com.pl

Nawet my w berdysiowym bajglu złapaliśmy się na winnera

Heros ZET kończy seta w półfinale Szlema bez winnera...

DUN, Stanowski na twitterze nazywa Stopę zrzędą, bo powiedział, że ''W tym meczu nie ma znaku najwyższej jakości” - lud mu przyklasnął. Wilander powie o ''tremendous battle'', a ludzie w ekstazie, że byli świadkami widowiska.

robpal pisze:Nawet my w berdysiowym bajglu złapaliśmy się na winnera

Nawet na cztery. Nie ma czego porównywać.

Rroggerr pisze:DUN, Stanowski na twitterze nazywa Stopę zrzędą, bo powiedział, że ''W tym meczu nie ma znaku najwyższej jakości” - lud mu przyklasnął. Wilander powie o ''tremendous battle'', a ludzie w ekstazie, że byli świadkami widowiska.

Tak dzieję się w czasach, gdy wpływ na opinię ogółu mają przede wszystkim laicy i niedzielni obserwatorzy dyscypliny.

A ja dla porównania wrzucę Federer - Nalbandian z AO04 i wszyscy będą happy.

simon pisze:Nawet na cztery. Nie ma czego porównywać.

Bez różnicy, wciąż nieskończenie więcej
Wawu nie wykorzystał BP i Novak utrzymuje podanie.

No co Wy panowie! Olejniczak mówi, że mecz jest najwyższej jakości, czyli jest najwyższej jakości.

Rroggerr pisze:DUN, Stanowski na twitterze nazywa Stopę zrzędą, bo powiedział, że ''W tym meczu nie ma znaku najwyższej jakości” - lud mu przyklasnął. Wilander powie o ''tremendous battle'', a ludzie w ekstazie, że byli świadkami widowiska.

Najlepsze jest to, że na piłce się zna i gdyby stosował takie same kryteria do tenisa, to stałby ramię w ramię z Panem Karolem.

2 df, 2 błędy z bh i przełamanie.

Gwiazdka dzisiaj, że Stan rozdaje prezenty młodszemu koledze?

Nole zagrał wreszcie jakąś kończącą?

To będzie tragedia jak taki Djok wejdzie do finału..

Karol jest tak w**rwiony poziomem tego meczu, że zaczyna jechać po Olejniczaku jak po łysej kobyle

A co, w jakiegoś tenisa grają żeby miał grać kończące?

DUN I LOVE pisze:Nole zagrał wreszcie jakąś kończącą?

Przed sekundą zabił forehandem piłkę metr od siatki.

I jeszcze jeden. Już nie przesadzajcie z tą krytyką. Smakosze tenisowego kawioru się znaleźli

Przyspieszył po linii teraz nasz Numero Uno. Co się dzieje, co za poziom.

Włączyłbym nagrywanie, gdybym mógł.

To jest żenujące, że człowiek, który kompletnie nie gra w tenisa, tylko biega, przebija co się da modląc się o błąd rywala, za kilkanaście minut będzie w finale Szlema.